MENU

profilki

Totalna PorażkoLandia

Totalna PorażkoLandia

czwartek, 30 listopada 2017

Odcinek‭ 4 – ‬TPŁS-TDFH „Uwolnij swój głos”


Odcinek‭ 4 – ‬TPŁS-TDFH „Uwolnij swój głos”


„Ostatnio w Totalnej Porażce: Łowcy Sławy...“ zaczął Chris stojąc obok kurtyny na scenie

„Pozostała część uczestników odpowiadała na nurtujące pytania“ podszedł Don i zaraz po tym pojawiło się nagranie jak uczestnicy dalej stali na kolumnach

Chris krzywił się i odszedł za scenę

Drugi gospodarz zdziwił się na jego zachowanie, ale nie tracił uśmiechu „Dowiedzieliśmy się kolejnych smaczków ze strony uczestników“ usłyszał stukot za sceną „Co?!“ spojrzał w lewo i rozszerzył oczy

Chris wbiegł na scenę i trącił mocno łokciem Dona

„Aaa!“ krzyknął Don przewracając się do tyłu

Chris tylko otrzepał ręce „Bez dłuższego wstępu...“ spojrzał prosto na kamerę „Zapraszam na Totalną... Porażkę...“

Don zły złapał za nogawkę jego spodni i go pociągnął

„Aaa!“ krzyknął Chris przewracając się

Don szybko wstał „...Łowcy Sławy!“ dokończył wypowiedź poszerzając swój uśmiech. Tym razem on poczuł ciągnięcie za nogawkę spodni „Aa!“ zleciał na dół



Czołówka: (Muzyka leci, reflektory wysuwają się raz z jednej, a raz z drugiej strony studia, a obok nich wysuwają się również kamery. Zbliżenie na środek studia, na którym stoi Chris wraz z Donem)

Chcę sławnym być!
(Za dwójką prowadzących Leshawna, Jay, Ellody i Topher pozują do zdjęć jak najlepiej umieją )

Chcę sławnym być!
(Heather odpycha Alejandro, ale przed nią pojawiają się Josse oraz Jacques wychodząc na pierwszy plan)

Ja chciałbym być sławny!
(Przed Josse oraz Jacques pojawiają się Noah, Kitty i Emma. Obok podchodzi Owen, który przysłania Noah)

Chcę sławnym być!
(Przedstawiony jest widok na budynki miasta i jak w oddali Sierra goni Codiego)

Chcę sławnym być!
(Obok na chodniku stoi Duncan, który się uśmiecha i wymienia wzrok z Courtney. Scott zły łapie ją za nadgarstek)

Ja chciałbym być sławny!
(W głębi miasta Carrie, Mike, Zoey, Stephanie, Sugar i Bridgette rozdają ludziom swoje autografy. Na końcu muzyki rozlega się gwizd. Na samym końcu siedząc w samochodzie Gwen i Trent rumienią się wzajemnie patrząc na siebie)

TOTALNA PORAŻKA: ŁOWCY SŁAWY




„POBUDKA!“ rozległ się głos Chrisa po korytarzu.

Drzwi do kabiny dziewczyn, jak i chłopców się otworzyły. Wszyscy wyszli niewyspani i zdruzgotani. Na samym końcu otworzyły się drzwi środkowe

„Wyzwanie, juhu!“ wybiegła Sugar

Heather i Jacques wyszli przerażeni


Na scenie już czekał Chris wraz z Donem. Po paru chwilach wszyscy się zgromadzili. Kibelek zwierzeń był obklejony taśmą i widniał na nim napis ‚nieaktywny’

„Bez zbędnego przedłużania dwójka z ławki przegranych musi odpaść“ rozpoczął Chris

„Niech każdy z was wybierze dwie osoby, które powinny odpaść“ dodał Don

Chris skrzywił się i wyszedł do przodu „Z racji tego, że dwa głosowania w tym odcinku mógłby by być za długie i znowu moglibyśmy doprowadzić do sytuacji, gdzie musielibyśmy po raz kolejny przekładać postanowiłem, że to ja wybiorę kto teraz odejdzie... a właściwie zasiądzie w jury na dzisiejszy odcinek“

Don się zdziwił „Co?“ zapytał robiąc krok bliżej niemu „Przecież to nie fair dla nich“ wskazał rękami

„No właśnie“ zgodził się Mike „Ciągle zmieniacie jakieś reguły“

„A ja się zgadzam, żeby to nasz gospodarz zadecydował“ odezwał się Noah, po czym uderzył łokciem kilka razy Owena obok

„T-tak, tak!“ potwierdził Owen niepewnie

Chris przymknął jedno oko „Jay... i... Leshawna... To wy możecie pożegnać się z kasą“

„Co?!“ zdziwiła się Leshawna „Czemu ja?“ wskazała na siebie w szoku

Jay tylko smutnie opuścił głowę niżej

„Chris ma rację, że dwa głosowania znowu mogą zrobić komplikacje“ odparł Don niezadowolenie „Nie mogłeś mi dać wybrać jednej osoby?“ szepnął do swojego biznesowego kolegi

„Myślałem o tym całą noc kogo się pozbyć“ mruknął Chris. Wyciągnął swoją prawą rękę i wskazał na dół sceny „Jay i Leshawna, zajmijcie miejsca w jury" wskazał ręką

„O tak! Zostałem!“ ucieszył się Topher

„A mogłeś jego wyrzucić“ Don wskazał kciukiem na Tophera

„Ominąłem go przy wyborze, stary“ jęknął Chris niezadowolony

Jay poszedł pierwszy przed siebie, a Leshawna minęła Chrisa rzucając mu groźne spojrzenie. Kiedy dana dwójka zeszła na dół, to przy stole z jury siedziała już Ella i Rock.

„A teraz czas na zadanie!“ wrzasnął radośnie Don

„A śniadanie?“ upomniała się Bridgette

„Zjedzie w samolocie“

„W samolocie?!“ ucieszyła się radośnie Kitty

"O tak! Będzie śniadanie!" ucieszył się Owen

„Tym razem zadanie odbędzie się w Nowym Brunszwiku, gdzie resztę dowiedzie się na miejscu“ oznajmił Don

„Dla urozmaicenia dzisiejszego zadanie będziecie wykonywać w parach według tej o to rozpiski“ powiedział Chris odsuwając się

Na środku wysunął się ekran, a na nim przedstawione zostały kto z kim jest w parze. Część osób widząc z kim jest w parze nie tryskała radością.

„Josee zaś się wkurzy“  mruknął pod nosem Jacquess

„A właśnie, że się cieszę, że nie muszę z tobą być“ przeszła koło niego Josee obrażona

„Nie ma mowy!“ wrzasnęli jednocześnie Duncan i Scott

„Tak!“ Owen i Kitty przybili sobie piątkę

„Kto to ustalał?“ jęknęła niezadowolona Gwen

„Ja! Ja!“ Ella siedząca na miejscu jury zaczęła machać radośnie ręką w górze aby została zauważona

„Jury pozostaje tutaj, a my udamy się do samolotu!“ zakomunikował radośnie Chris


Wszyscy wyszli na zewnątrz studia. Uczestnicy raz spoglądali w prawo, a raz w lewo. Chris i Don mieli dość mocno zaskoczone miny. Na placu stały dwa samoloty- jeden ciemny z dużym logiem Chrisa na czele, a drugi jasno szary i błyszczący z naklejonym logiem Dona.

„Przecież to ja miałem załatwić samolot!“ wrzasnęli jednocześnie Chris i Don wskazując na siebie

Chris zmrużył oczy i ciężko westchnął „Nasz budżet poszedł na dwa samoloty! Producenci tego nie przetrawią!“

„Daj spokój“ Don machnął ręką „Chciałeś ich zabrać takim złotem narażając ich życie?“ wskazał na samolot po lewej, z którego odpadło kawałek blachy

Chris przewrócił oczami „ Taa... lepiej wydać połowę budżetu na luksusowy samolot zapewniając bezstresowy lot naszym zawodnikom“

„Taaak!“ wszyscy przeszli na stronę Dona stając pod jego samolotem

„Widzisz“ Don uśmiechnął się widząc za sobą resztę ludzi

„Poważnie?!“ jęknął Chris „Dobra, jeżeli mamy lecieć na dwa samoloty to zrobimy w ten sposób- wszyscy którzy siedzieli na ławce przegranych wczoraj pakują się do mojego samolotu!“

„Czemu?!“ jęknął Owen prawie płacząc i przechodząc tuż zza Chrisa

Część wskazanych osób udała się do samolotu Chrisa, a reszta do samolotu Dona. Scott obrócił się oglądając się na wejście drugiego samolotu

„Dzięki Don“ odezwał się Duncan dochodząc do Courtney i kładąc swoją rękę na jej ramionach

„Jeżeli nie zabierzesz swojej ręki w przeciągu pięciu sekund to poczujesz tą rękę na swojej twarzy“ zła Courtney przybliżyła swoją rękę zwiniętą w pięść pod nos kryminalisty

Duncan rozszerzył oczy i ściągnął rękę z jej ramion cofając się o krok „J-ja zajmę się tobą później“ mruknął nieśmiało. Uśmiechnął się z obawą i wsiadł do samolotu

„Leć ze mną“ powiedział Scott dochodząc do Courtney

„Chyba żartujesz“ parsknęła dziewczyna „Nie mam zamiaru się narażać tym złomem“ wsiadła do samolotu Dona tuż za Duncanem

„Długo jeszcze będziemy czekać?“ spytał niecierpliwie Chris opierając się o wejście swojego samolotu

Scott zrezygnowany wsiadł to samolotu, którym musiał lecieć



Nowy Brunszwik. Oba samolotu wylądowały. Zawodnicy, którzy lecieli samolotem Chrisa byli nieco ‚wstrząśnięci’ dosłownie i w przenośni po ich locie. Prowadzący skierowali się pod pewien budynek, a dokładnie dużą scenę z wielkim monitorem na środku. Wokół ich nie brakowało też krzeseł dla widzów. Na scenie znajdowało się jedenaście stolików, na których leżały kartki, długopisy i mikrofony.

„Zazdrościłem Chrisowi, że mógł zobaczyć w sezonie trzecim waszą artystyczną duszę“ zaczął Don wchodząc na scenę i łapiąc za mikrofon

„A ja zazdrościłem sobie, że mogłem patrzeć jak niektórzy z was się upokarzają“ zaśmiał się Chris uśmiechając szeroko pod nosem

„Czyżbyśmy mieli znowu śpiewać?“ spytał Alejandro wchodząc na scenę. Podszedł do jednego ze stolików

„Uwielbiam śpiewać!“ ucieszyła się Sugar. Podeszła do Dona i próbowała zabrać mu mikrofon

Don odsunął swoją rękę z mikrofonem ku niezadowoleniu blondynki „Jak widzicie zadanie nie będzie takie trudne“

„W wyznaczonych wcześniej parach macie napisać piosenkę i w duecie wykonać ją prawidłowo“ dokończył Chris

„Na jedną parę przypada jeden stolik“ Don odłożył mikrofon na stolik „Na napisanie piosenki macie pół godziny. Następnie nasze jury będzie was oceniać widząc cały występ przez monitor“

Ekran włączył się pokazując stolik przy którym siedziała Ella, Rock, niezadowolona w dalszym ciągu Leshawna i niepewny siebie Jay

„Na końcu wytypujemy dwie pary z najmniejszą punktacją, które jeszcze raz będą zmuszone zaśpiewać, a nawet improwizować“ dodał Chris „Wtedy widzowie tej wspaniałej prowincji wytypują, które kolejne dwie osoby opadną z gry“

„Znowu mają odpaść dwie osoby?“ spytała Stephanie opierając ręce o biodra „Bardzo szybko nas się pozbędziecie“

„Coś mi się wydaje, że zasady tego zadania ustalał Don“ rzekła Carrie krzyżując ręce

„Zdanie ustaliło... nasze jury! Taak...“ zakłopotał się Don uśmiechając nerwowo

„Nie będę im mówił, że jak wyrzuciłem dwie osoby to ty też chcesz, żeby dzięki tobie odpadły dwie osoby“ szepnął Chris z pełną satysfakcją „Ups! Chyba mi się przez przypadek wyrwało“ uśmiechnął się złośliwie zakrywając uśmiech

Don nachylił się nad nim krzywiąc się „Zapamiętam to sobie“ warknął do pierwszego gospodarzu

„Jako duet gospodarzy jesteście niedobrani“ stwierdził Cody

„Też tak uważam“ odezwała się Leshawna wyświetlona na ekranie

„Nikt was nie pytał o zdanie“ jęknął Don schodząc ze sceny

„Chyba macie zadanie do wykonania“ przypomniał wszystkim Chris podążając za Donem

Pary niechętnie zajęły miejsca przy stolikach


Stolik 1- Cody i Emma

„Chris i Don zapomnieli nam powiedzieć o jednym“ stwierdziła Emma łapiąc za kartkę i długopis „Jaki jest temat piosenki“

„Nikt nawet ich nie zapytał“

„Temat jest dowolny“ odezwał się Jay z monitora

„Najważniejsze jest, abyście wpadli w nasz gust“ mruknął Rock po drugiej stronie ekranu „Najlepiej, żeby to było coś roko-“ nie dokończył, bo Ella zasłoniła mu usta

„Księżniko-“ zaczęła mówić Ella, ale jej też ktoś zasłonił usta

Leshawna uciszyła Elle „Zróbcie to najlepiej jak umiecie ludzie“ wyłączyła ekran

„Czyli pozostaje nam zastanowić się nad czymś twórczym“ oznajmił Cody zadowolony łapiąc również za kartkę i długopis



Stolik 2- Bridgette i Sugar

„Ja napiszę piosenkę, ja zaśpiewam i wygram to, a ty siedź cicho blondyno!“ rozkazało Sugar obejmując wszystkie rzeczy, które leżały na stoliku

Bridgette skrzywiona oparła swoje ręce o biodra „Zdajesz sobie sprawę, że mamy to śpiewać razem i też jesteś blondynką?“

„Nie pyskuj!“ jęknęła Sugar „Nikt nie odbierze mi wygranej! Nawet taka osoba jak ty“

Bridgette westchnęła „Ta współpraca będzie ciężka“ nachyliła się nad stolikiem, żeby chwycić długopis

„Zostaw!“ pisnęła Sugar wchodząc na stolik również nogami


Stolik 3- Heather i Gwen

„Żałuję, że tą wariatkę wzięłam na noc do pokoju“ jęknęła Heather opierając tyłek o kant stolika

„Gdybyś uważniej oglądała poprzednie sezony to wiedziałabyś, że niektórzy ludzie mają ciężki charakter“ stwierdziła Gwen nachylając się nad stolikiem i coś tam bazgrząc

„Hej, co tam piszesz?“ zauważyła Heahter dołączając do niej i spoglądając na kartkę

„Mam temat na piosenkę“ szepnęła cicho gotka

Heather wzięła kartkę do ręki „Może być“ mruknęła niepewnie „Wiesz Gwen, może jak współpracujemy też dzisiaj to zawiążemy sojusz?“ uśmiechnęła się sztucznie

Gwen pstryknęła ją w nos

„Ał!“ jęknęła Heather łapiąc za swój nos

„Nawet za milion lat Ci się to nie uda Heather“ zaśmiała si


Stolik 4- Courtney i Ellody

„Muzyka to nie mój konik“ przyznała Ellody „Jednak wszystko da się skomponować szybko dobierając odpowiednie słowa i nuty“

„Bla, bla, bla“ przewróciła oczami Courtney „Przedmioty ścisłe nie są nam potrzebne do tego zadania“ odwróciła głowę w przeciwną stronę „Widzę, że Gwen i Heather już coś komponują“

Ellody chwyciła za kartkę i szybko zaczęła rysować nuty i pisać tekst

„Hej!“ jęknęła Courtney widząc, co robi dziewczyna z jej pary „Na śpiewie nie zna się nikt tak dobrze jak ja!“ wyrwała jej kartkę „Co to jest?“ spytała widząc jakieś kropki i dziwne nuty

„Skomponowana muzyka“ odpowiedziała Ellody zadowolona

„To się nie nadaje!“ Courtney potargała kartkę


Stolik 5- Duncan i Scott

„Przestań gapić się na moją dziewczynę!“ warknął Scott odciągając Duncana od krawędzi stolika

„Tak, ja też nie mogę uwierzyć, że jestem z tobą w parze“ jęknął Duncan odwracając zły wzrok na niego

„Dlatego czym prędzej się Ciebie pozbędę tym lepiej“ Scott chwycił za kartkę papieru i zaczął targać

„Co ty robisz?!“ zdziwił się kryminalista łapiąc ze stołu za ostatnią pozostałą kartkę

„Na pewno przegranie tego zadania sprawi, że nie będę Cię musiał widzieć na oczy“ podszedł do Duncana bliżej starając się odebrać mu ostatnią kartkę

Duncan odsunął rękę z kartką na tył „Wtedy ty też wylecisz“

„Nie martw się“ Scott przepchnął się przez niego „Zajdę sposób, że zostanę“ wyrwał Duncanowi ostatnią kartkę i potargał „Tak!“

„Idiota!“ Duncan sięgnął do kieszeni i walnął Scotta z łokcia w brzuch

„Ał!“ Scott zwinął się w bólu „Dureń!“

Duncan wyciągnął scyzoryk i zaczął coś ryć na stoliku „Nienawidze śpiewać, ale nie przegram tego z tobą czy bez Ciebie!“

„Na pewno pożałujesz“ jęknął Scott

„Stul pysk!“ warknął Duncan ryjąc dalej w stoliku


Stolik 6- Trent i Alejandro

„Widziałeś jaki Duncan jest niedojrzały?“ spytał Trent przy uważając co robią jego przeciwnicy obok

Alejandro pisał już coś na kartce „Skup się na zadaniu amigo. Mamy szansę być najlepsi. Inni się nie dogadują. W dodatku znasz się na muzyce. Jesteś najlepszym partnerem“

„Dzięki, ale widzę, że Cody i Emma też się dogadują“ uznał widząc z daleka jak jego kolega i brunetka z pierwszego stolika pisząc tekst w zgodzie


Stolik 7- Noah i Carrie

Noah zagryzł zęby „Cody działa mi na nerwy w tym momencie“ zdenerwował widząc, że jego dziewczyna śmieje się

„Bardzo dobrze, że się dogaduje z Codym, bo Twoja dziewczyna może wygrać“ powiedziała Carrie też patrząc na parę z początku

Noah złapał za kartkę i długopis, którym walił delikatnie w swoją głowę „Pomyśł o czym napisać. Nie może być pustka w głowie“ uderzył się długopisem mocniej „Ał! No myśl mózgu!“

„Napisz balladę do niej“ zdecydowała Carrie

„Raczej nie jestem poetą“ mruknął opuszczając długopis

Carrie wzięła długopis od niego „Może ja zacznę“

„Tylko tak, żebyśmy stali się dobrzy“ odparł Noah dalej obserwując swoją dziewczynę w oddali


Stolik 8- Owen i Kitty

„Och Noah się martwi o Emme!“ zauważył Owen uśmiechając się radośnie

„Moja siostra i on są idealnie dobrali“ potwierdziła Kitty stając blisko Owena

„Tak jak kiedyś ja i Izzy“ powiedział Owen bez zastanowienia. Jego uśmiech spadł z twarzy „Powiedziałem... I-izzy?“ spytał nerwowo „Chodziło o nie I-izzy... znaczy inną Izzy... znaczy aaaa!“ wpadł w panikę

„Spokojnie Owen!“ chwyciła go Kitty, żeby się nie szarpał „Mamy piosenkę do napisania“

„Nie mogę komponować kiedy się stresuję albo jestem głodny!“ jęknął unosząc ręce w górze „A się stresuję za to co powiedziałem i jestem też głodny! Nawet kibelek zwierzeń dzisiaj jest nieczynny!“

Kitty puściła go i skrzywiła „Owen gdybyś w nocy nie rozwalił rury ściekowej to kibelek zwierzeń dalej byłby aktywny“

„Aaa kolejne stresy!“ spanikował Owen i pobiegł przed siebie przez resztę pozostałych stolików ku zdziwieniu innych

„Owen!“ zawołała Kitty zmartwiona pozostając na swoim miejscu


Stolik 9- Topher i Jacques

„Jaka szkoda, że inni się nie dogadują“ zakpił Jacques zadowolony

Topher spojrzał przed siebie „Kamerują nas? Wreszcie nas kamerują i mogę coś powiedzieć!“ ucieszył się Topher jak zauważył, że przez ten długi czas może się wreszcie odezwać „Chce się wypowiedzieć, że to zadanie może pokazać, żee jako przyszły prowadzący potrafię też śpiewać“ pochwalił się kładąc swoją dłoń na wysokości serca

„Skoro umiesz śpiewać i taki jesteś mądry to dlaczego jeszcze nic nie napisałeś?“ spytał Jacques widząc, że żaden z nich nie ruszył niczego ze stolika

„Mam gotowca na taką ewentualność“ Topher wyciągnął kartkę papieru z kieszeni z gotową piosenką

Jacques chwycił za wygniecioną kartkę. Zatrzymał się na moment, żeby przeczytać tekst „To okropne“ wystawił język „Nie zaśpiewam tego w duecie!“

„Ponieważ to tekst dla jednej osoby“ nie tracąc uśmiechu Topher zabrał kartkę z powrotem „Ale możesz zaśpiewać chórki jaki jestem najlepszy“

Jacques westchnął „Nawet Josee nie kazała mi śpiewać o jej wspaniałości kiedy byliśmy na konkursie łyżwiarsko-śpiewanym“

„I pewnie zajęliście drugie miejsce“ uśmiechnął się złośliwie niedoszły prowadzący

„Trzecie“ szepnął cicho


Stolik 10- Josee i Mike

„Czy ktoś powiedział trzecie miejsce?“ rozglądała się Josse na boki słysząc jakiś szept

„Nic nie słyszałem“ wzruszył ramionami Mike piszcząc tekst

Josee skrzywiła się „Na pewno mi się nie wydawało“ jęknęła podchodząc bliżej chłopaka „Co już masz napisane?“ wyrwała mu kartkę „To są same przeprosiny!“

„Dałaś mi dowolność piosenki“ mruknął zdziwiony

„Grr!“ dziewczyna zgniotła kartkę „Jacques wymyśliłby coś bardziej kreatywniejszego“

„Ale dobrano nas w ten sposób“ przypomniał jej Mike niezadowolony

„Jednak też nie chce przegrać“ chwyciła za mikrofon i dmuchnęła „To nie działa“ mówiła do mikrofonu. Stuknęła w mikrofon „To dalej nie działa!“

Mike złapał za drugi mikrofon i otworzył wieczko „W tym jest tylko jedna bateria“

Josee również otworzyła wieczko w mikrofonie, który trzymała „Tu też!“ zdenerwowała się jeszcze bardziej „Co my teraz zrobimy jak mikrofony nie działają?!“

Mike chwycił za jej mikrofon i wyjął baterie, po czym przełożył do drugiego mikrofonu- zaświeciła się w nim dioda na zielono „Proszę, już działa“

Josse uradowana chwyciła za działający mikrofon „Jednak nie jesteś głupi!“ ucieszyła się jeszcze bardziej

„Em... dzięki“ mruknął Mike niepewnie


Stolik 11 (ostatni)- Zoey i Stephanie

Zoey czytała tekst na kartce, który podarowała jej Stephanie. Czerwono włosa dziewczyna czytała zacięcie, za to Stephanie stała dumnie.

„To jest dobre“ oznajmiła Zoey kończąc czytać

„Ma się różne talenty“ pochwaliła się Stephanie

„Nie sądziłam, że jesteś aż tak miękka w pozytywnym stopniu tego znaczenia“ rzekła Zoey uśmiechając się szeroko

Stephanie trochę się zakłopotała „Jestem też romantyczką, więc jak to się potocznie mówi od sportu po głos“

„Pierwszy raz słyszę“ zdziwiła się Zoey „Tylko co z muzyką do tego?“ spytała

Jednak, kiedy Zoey spytała na scenę wtargnęło dwóch gospodarzy. Ekran się zaświecił, a na nim widniało całe jury.

„Koniec komponowania!“ zakomunikował Don „A muzykę myślę, że też sobie jakoś stwożycie przy użyciu tego co macie“

„Przecież nic nie mamy oprócz papieru i mikrofonów“ odezwał się Trent

„To zbyt wiele jak dla was“ uznał Chris. Odwrócił swoją głowę w stronę kamery „A tuż zaraz po przerwie pojedynek jedenastu par i ich duet-owskich występów!“

„Nie uciekajcie dlatego, bo to...“ Don przyśpieszył mówienie „Totalna Porażka... Łowcy Sławy!“

„Don“ warknął Chris nie zdążając mówić końcówki

„Haha“ zaśmiał się niedbale Don



PO PRZERWIE



Scena pozostała pusta, a na niej tylko włączony monitor przedstawiający jury. W pierwszych rzędach siedział Don i Chris, a obok nich stało dziesięć pozostałych par. Powoli i ostrożnie Cody i Emma wyszli na środek.


~Cody i Emma~

Emma niepewnym wzrokiem spojrzała na Codiego, ale chłopak tylko skinął głową. Noga Codiego zaczęła stukać w deski sceny wydając dźwięk. Do tego Emma klasnęła w dłonie niepewnie. Cody znowu stuknął w podłogę jeszcze bardziej. Dziewczyna podniosła mikrofon do swoich ust.

„Zmiana planów!“ zawołał Chris cały się ekscytując „To my będziemy narzucać wam co macie śpiewać i w jaki sposób macie śpiewać“

„To po co to całe pisanie tekstów?“ spytała podirytowana Heather obok gospodarzy

„Poszliśmy na kawę“ przyznał Don „To zadanie to ocena waszej synchronizacji, starań i prezentacji całego show“

Wyświetlił się tekst na ekranie

O... o...“ Emma zestresowana zaczęła śpiewać. Nabrała powoli pewności siebie i się uśmiechnęła, kiedy widziała, że Noah pokazał do niej kciuki w górę „Nowy hit... nowy kit...“ śpiewała dalej, ale nie brzmiało to zbyt czysto, a wręcz wydała z siebie fałsz

„Dalej Emma!“ kibicował Noah

„Cii!“ ucieszyli go prowadzący

Cody widząc, że Emma jest nie pewna przestał stukać i ją zasłonił „Nowy hit i nowy kit to jest rytm, który wraca tuż, aby zapoczątkować... zwykły luz!“ zauważył, że jego mikrofon nie działa „Co jest?“

„Uznam to za koniec występu“ zadecydował Don

„Ale to jeszcze nie koniec!“ zawołała Emma przestraszona

„Dajmy już jury to ocenić“ potwierdził Chris

„Jaki tytuł tego był?“ spytał Rock zadowolony

„To co na ekranie się wyświetliło to nie mamy pojęcia“ powiedział Cody zmartwiony

„To brzmiało jak Porażkowi Bracia!“ zachwyciła się Ella „Ale stanowczo za krótkie“

„Oni prawie nic nie zaśpiewali“ zdziwiła się Leshawna

„Mnie się nawet podobało“ mruknął Jay

„Ocena!“ zawołał Chris niecierpliwie

Na monitorze wyświetliła się suma dziesięciu punktów

„Marnie, ale nie najgorzej“ stwierdził Don „Następni!“


~Bridgette i Sugar~

Sugar była bardzo niezadowolona z obecności Bridgette. Chris na widowni zatkał sobie uszy korkami, wiedząc, że Sugar będzie śpiewać.

„Zaśpiewamy piosenkę pod tytułem... Słodkość“ mruknęła niepewnie Bridgette

„Tylko, że wasz temat to... Współpraca!“ zawołał Don „No i macie improwizować“

Mi mi mi mi“ zaczęła śpiewać Sugar do mikrofonu, ale jej mikrofon też nie działał „To nie działa!“ zabrała mikrofon od Bridgette „Mi mi mi... grr!“ rzuciła drugim mikrofonem o ziemie „Ten też nie działa!“

„Koniec występu“ przerwał Chris „Ocenę proszę“ wyciągnął korki z uszu

„Co?!“ zareagowały Bridgette i Sugar w tym samym czasie

„Na czym polega to wyzwanie skoro nie pozwolicie nam dośpiewać piosenki?“ spytała podejrzliwie Bridgette

„Uwolnij swój głos, a nie uwolnij swoje gadanie“ powiedział Chris lekko podirytowany

„Za każde wasze gadanie przerywamy występ jak zdążyliście zauważyć“ dodał Don z uśmiechem

Na monitorze wyświetliła się łączna liczba trzech punktów

„Nieeeeeee!“ warknęła Sugar „Ja się nie zgadzam!“

„Następna para“ powiedział Don

Bridgette siłą pociągnęła zrozpaczoną Sugar, aby zeszła ze sceny


~Heather i Gwen~

„Wasz temat to... wygrana!“ poinformował Don

Muzyka zaczęła lecieć w tle. Dziewczyny dmuchnęły w swoje mikrofony, które zauważyły, że nie działają. Wyrzuciły je za siebie.

Zauważyć można, że każdy z nas różna jest“ rozpoczęła Gwen

Heather weszła przed nią „Szczególnie patrząc na nas jak nie dogadujemy się

Jednak wyzwaniu tym łączymy siły swe“ Gwen do niej dołączyła

Żeby zaśpiewać razem!“ dokończyła zwrotkę Heather

Czy chce zbyt wiele, żeby wygrać? Duet z tą...“ rozpoczęły refren razem

Jędzą...“ mruknęła Gwen

Gotką...“ odparła Heather

Nie satysfakcjonuje mnie! Ale wiemy, że mamy jeden cel!“ znowu zaśpiewały razem „Czy chcemy zbyt wiele żeby wygrać?“ złapały za swoje ramiona jednocząc swoje głosy razem „Mimo różnic dzielących nas dwie!“ spojrzały na siebie uśmiechnięte, a następnie odsunęły od siebie

Don wstał i zaklaskał „Nieźle dziewczyny, ale też nieco za krótkie“

„Nie ty oceniasz“ Chris złapał go za przed ramie i posadził z powrotem na siedzenie

„I jak ja mam ocenić tu Heather“ jęknęła Leshawna zmieszana po drugiej stronie

„Przecież zawsze byłam dla Ciebie miła Leshawna“ Heather udała słodką uśmiechając się nieszczerze

„Ble!“ Alejandro na widowni wystawił język i się skrzywił

Leshawna tylko przewróciła oczami

Drużynie Gwen i Heather przyznano dwadzieścia osiem punktów

„Tak!“ ucieszyły się dziewczyny i przybiły sobie piątkę

„Dalej!“ zawołał Chris



~Courtney i Ellody~

Dziewczyny wtargnęły na scenę.

„Dla was znajdzie się temat...“ przemyślał chwilę Chris „Mądrość“

„Oczywiście improwizujecie“ oznajmił Don

Courtney skrzywiła się i włączyła swój mikrofon, a Ellody zauważyła, że jej mikrofon nie działa. Zastanowiła się przez moment po czym wyciągnęła wsuwkę z włosów, potarła o swój sweter, a następnie przyłożyła do mikrofonu. Urządzenie wydało nieprzyjemny dźwięk. Courtney odsunęła się z obawą. Jednak Ellody pewna siebie tego co zrobiła trzymała urządzenie w dłoni, które iskrzyło i wydawało niepokojący pisk. W końcu Courtney z ignorowała ten fakt i zaczęła śpiewać.

„Dawaj Courtney!“ zawołał Scott i Duncan jednocześnie dopingując dziewczynę. Następnie wymienili swoje złe wzroki między sobą.

Znowu pokazuje talent swój... żeby oznajmić, że taka ze mnie mądrala jest... Dużo rad już samej sobie dałam... nawet improwizując inny tekst niż miałam! Śpiewam samotnie widzę...bo moja para stoi jak słup...!" przeszła koło Ellody „I bawi iskrami się“ wyśpiewała cały tekst wkurzona widząc, co dziewczyna obok dalej wyprawia „Co to ma znaczyć, pytam się?“

Oj nie martw się Courtney... Może mój głos nie powala, ale zobacz na jedno... mamy cudowny dźwięk!“ wyśpiewała Ellody nieco mówiono

Dźwięku nie da się zobaczyć... nie wiem po co zrobiłaś to... Twoja dziwność... przeraża mnie!

Ellody przymrużyła jedno oko „Chyba tylko wydaje Ci się. Nie chwaląc skromnie się, ale twoje IQ jest niższe niż 150.... Mądrość ma to IQ równe 162, a to przyniesie wyższe noty nam!“ mikrofon z jej rąk wydał dość ciekawą muzykę zmieniając się w nieco rockową

Courtney wkurzyła się. Próbowała coś wyśpiewać, ale tonacja się zmieniła

Teraz to rock and roll i dla każdego coś!“ wyśpiewała dalej Ellody

„Super!“ zawołał Rock zza ekranu

Przestawiliśmy... mądrość słowną i muzyczną!“ zakończyła śpiewać Ellody, po czym wyciągnęła baterie ze swojego mikrofonu

„Ty!“ jęknęła Courtney zbliżając się wściekle do Ellody

Na ekranie wyświetliło się trzydzieści sześć punktów

„Zobacz!“ wskazała Ellody na ekran

Courtney spojrzała we wskazanym kierunku przez dziewczynę. Złość ją opuściła „Prowadzimy!“ poklepała Ellody po ramieniu „Dobra robota!“ uśmiechnęła się nieco przez wkurzenie

Ellody za to uśmiechnęła się szeroko

„Wyprzedziły nas!“ jęknęły Heather i Gwen zdziwione

„Dalej!“ zawołał Don


~Scott i Duncan~

Tylko sam Duncan wszedł na scenę nieco wkurzony. Odwrócił się patrząc czy Scott idzie, ale rudy chłopak tylko chował się z satysfakcją za kurtyną.

„A gdzie twoja para Duncan?“ spytał Chris widząc Scotta obok „Aa chyba, że to wasz specjalny układ jeden tam, a drugi tu“ zaśmiał się wskazując palcem na kurtynę. Duncan starając się nie odzywać tylko westchnął

„Damy wam temat o... miłości!“ wskazał Don

M-miłość?“ Scott natychmiast zareagował śpiewająco i wbiegł na scenę

W tle zaczęła lecieć powolna muzyka

Duncan rozszerzył oczy, ale włączył swój mikrofon „Z-zrobiłbym wszystko dla... miłości...“ zaczął bardzo niepewnie czytać słowa z ekranu „Pobiegłbym wprost do piekła i... wrócił  z powrotem...“ zagryzł zły zęby, że musi to śpiewać

Scott próbował włączyć swój mikrofon, ale nadaremne. Wyrwał mikrofon od kryminalisty „To ja zrobiłbym wszystko dla miłości!“ Scott fałszował czytając również słowa z ekranu „Ale nigdy bym Cię nie zradził...“ podszedł bliżej krawędzi sceny patrząc na Courtney i jednocześnie wskazując palcem z tyłu na Duncana „Tak jak on!

Dziewczyna stanęła jak wryta, aż zaskoczona

Duncan poszedł i wściekle wyrwał mikrofon rudemu chłopakowi „Nigdy nie zapomnę tego jak czujesz się w tej chwili...

Courtney skrzyżowała ręce odwracając wzrok od Duncana

 „O nie!“ Scott nie dając za wygraną znowu przejął mikrofon „Nie ma mowy!

Kryminalista wykręcił rękę Scottowi i odebrał mikrofon „Zrobiłbym wszystko dla miłości!

Scott w bólu wydostał się z uścisku i złapał za rękę Duncana w taki sposób, żeby ją unieruchomić „Ale nie zrobisz tego!“ wyśpiewał do mikrofonu w jego ręce, a następnie przejął mikrofon dla siebie „Ale nie zrobisz tego!“ uśmiechnął się złośliwie

Wściekły Duncan podszedł do Scotta. Chwycił za jego bokserki z tyłu, które były czerwone w białe serduszka i z premedytacją naciągnął mu je na głowę. Ostatecznie znowu przejął mikrofon i Scotta kapnął w tyłek w stronę kurtyny

„Aaaaaa!“ krzyknął Scott upadając gdzieś za scenę

Są dni kiedy przychodzi to z trudem...“ zaczął śpiewać solówkę „Są dni kiedy nie widać nawet tego...i to są te dni które męczą mnie ciągle i nie kończą się wcale!“ zamknął oczy „Są dni kiedy widzę w Tobie ogień... i są dni kiedy chłodniesz zwykłym lodem... Ale są też dni kiedy jesteś jak coś czego jeszcze nie widziałem, ale wiem, że tego pragnę!“ otworzył oczy i zobaczył, że Courtney nie ma na widowni „Dosyć!“ jęknął i rzucił mikrofonem „Nienawidzę śpiewać!“

Zza sceną Courtney pomagała wstać obolałemu Scottowi. Dziewczyna zdenerwowana cała się rumieniła

Na ekranie wyświetliła się liczba trzydziestu dziewięciu punktów

„To było takie piękne!“ skomentowała Ella, nawet uroniła łezkę

„Zgadzam się!“ potwierdził Jay też płacząc i ciesząc się z tego co słyszał

Duncan zszedł ze sceny

„Duncan i jego ballada“ zaśmiała się Gwen pod nosem

Kryminalista minął ją będąc niezadowolony, wtedy Gwen przestała się śmiać

„Dalej!“ zawołał Chris


~Trent i Alejandro~

„Dostali bardzo wysokie noty“ jęknął Trent trzymając gitarę z swoich rękach

„Pobijemy ich“ mruknął pewny siebie Alejandro

„Hej, skąd wy macie gitarę?“ spytała zdziwiona Josee

„Mój camarada nie rozstaje się z gitarą nawet na moment“

„Nie znosił jej przecież to samolotu!“ zareagowała również zdziwiona Heather

„Dużo rzeczy dozwolonych“ przypomniał Don „Ale jak powiecie jeszcze jedno słowo to schodzicie ze sceny“

„Dajcie czadu!“ zawołał Chris

Trent zaczął grać na gitarze, ale wyświetlił się całkiem inny test niż do tego, co on grał

Okropne sztuczki...“ zaczął Alejandro „Cisza i spokój... Jedno spojrzenie może zabić... Mój ból... wasz dreszcz.... To moja potęga jest! To moja potęga jest!“ zastanawiał się sam, co on śpiewa

Trent zmienił tonację tego co grał

Chcę dość do finału, ale lepiej, żebym zrobił to uczciwie (uczciwie!)“ śpiewali razem to co im narzucono „Chcę kombinować, ale mój rozum mówi, bym przestał! Chcę manipulować, ale chcę tego za bardzo (za bardzo!)... Chcę was się pozbyć, ale jesteście jak jadowita trucizna!“ Alejandro był już pewny tego, co śpiewa, ale Trent nieco się krępował

Jesteście trucizną, płynącą w moich żyłach“ Alejandro już dokończył sam „Jesteście trucizną! Nie chcę być uczciwym!“

„Jakie chłodne“ skomentowała cicho Heather

Chcę dość do finału, ale lepiej, żebym zrobił to uczciwie (uczciwie!)... Nie chcę już kombinować, mój rozum podpowiada mi wreszcie dobrze! Nie chcę manipulować, już nie chcę tego za bardzo (nie chce za bardzo!)... Nie chcę was się pozbyć, ale jesteście wciąż jak jadowita trucizna!

Jesteście trucizną, płynącą w moich żyłach“ Alejandro dalej dokończył sam „Jesteście trucizną! Więc wciąż nie chcę być uczciwym"

Trucizna!“ wyśpiewali razem

Na ekranie wyświetliło się trzydzieści siedem punktów

„Było blisko“ warknął Alejandro „Pewnie gdybyśmy mieli inny tekst to dostalibyśmy pełne czterdzieści punktów“

„Na pewno Tobie należałoby się tyle“ odezwała się Leshawna słysząc chłopaka

Chłopcy zeszli ze sceny

„Niezłe“ odezwała się Gwen uśmiechając się

„Następni!“ zawołał Don


~Noah i Carrie~

„Nareszcie“ mruknął Noah

„Improwizacja improwizacji“ narzucił Don

„Chyba nie rozumiemy o co chodzi“ stwierdziła Carrie

„Mamy wymyślić własny tekst, albo zaśpiewać to co napisaliśmy“ wyjaśnił jej znudzony Noah

„Schodzicie“ rozkazał Don wskazując palcem w stronę wyjścia ze sceny

„Oni nawet nie zaśpiewali!“ uniósł się nerwowo Chris

„Gadali, więc stracili swoją szansę“ wyjaśnił mu Don „Niech jury oceni“

Na ekranie wyświetliło się zero

„To najgorszy wynik jak dotąd“ skomentował Don „Schodzicie!“

„To takie niesprawiedliwe!“ zdziwiła się Carrie schodząc ze sceny

Noah też zszedł mijając prowadzących „Chris był jaki był, ale nie uwziął się na mnie jak ty Don!“ jęknął

„No właśnie kto prowadził taką głupią zasadę o tym, że jak się gada to się schodzi ze sceny?“ spytał Chris bez astanowienia

„Ty“ wskazał na niego Don z umsieszkiem na twarzy

Chris rozszerzył oczy

„Przynajmniej ty możesz się czuć bezpieczna“ szepnął Noah do Emmy

Emma zła nadepnęła złośliwie Noah na stopę

„Ał!“ podskoczył do góry chwytając za obolałą nogę „Za co?!“ spytał zdziwiony i zmartwiony widząc jak Emma od niego odchodzi

Carrie podeszła do Noah. Chwyciła go za ramie aby mógł stanąć swobodnie „Emma jest zła od wczoraj za to że nie idą jej wyzwania, więc na razie się nie przejmuj“

„Okay“ mruknął cicho Noah przyjmując pomoc od Carrie

„Zobacz“ blondynka wskazała w stronę sceny „Nawet Kitty ma problemy i też tym się teraz Emma martwi“

Noah rozejrzał się nerwowo na boki „A gdzie Owen?!“


~Owen i Kitty~

Kitty stała sama na scenie rozglądając się ciągle za Owenem



„Nie możesz wystąpić sama“ powiedział spokojnie Don wstając

„Tylko, ze ja nie wiem gdzie zaginął Owen!“ zdenerwowała się

„Wyłaź na scenę Owen!“ rozkazał Noah zaglądając pod scenę

„Nie mogę!“ jęknął Owen trzymając się twardo ziemi pod sceną „Jestem bardzo zestresowany! Czuję, ze mam depresję“ wyznał trzęsąc się

„Nie opowiadaj głupot!“ zezłościł się Noah „Nie możesz doprowadzić do tego, aby Kitty przegrała przez Ciebie zadanie!“

„Właśnie Owen!“ podeszła szybko do nich Emma „Nie każ tam Kitty samej stać!“ wrzasnęła przejęta

„P-przepraszam!“ wyjąkał „Trzymanie tak wielu rzeczy w sekrecie jest bardzo ciężkie! Jestem tutaj tak nie długo, a czuję jakby spadła na mnie cała odpowiedzialność za wszystko!“

„Co on wygaduje?“ spytała się Emma skierowana do Noah

„Z-zepsułem k-kibelek zwierzeń!“ wyjąkał Owen „Ukrywam pewną tajemnicę z Noah, której nie wolno nam zdradzić! Wyjawiłem na wizji, że tęsknie za Izzy! Jeszcze nie ma tutaj jedzenia!“

„Pomóc wam z Owenem?“ odezwał się Cody dochodząc do nich

„TAK/NIE!“ odpowiedzieli jednocześnie Emma i Noah

„Nie trzeba podwalaczu się do Emmy“ dodał Noah zły

„Co?“ Emma i Cody się zdziwili jednocześnie

„Hola, hola brachu!“ bronił się Cody „Ja do Emmy nic nie mam, wiesz, że chce mieć szanse u Gwen“ przyznał szczerze „Z-znaczy miałem na myśli S-sierre!“ poprawił się szybko przerażony tym co powiedział

„Wyciągniesz go?“ dopytała się Emma zniecierpliwiona tuż stojąc przy Codym

„Tak!“ zgodził się Cody „Owen... na scenie jest jedzenie. Kitty tam trzyma coś pysznego dla Ciebie“

„Jedzenie?“ zareagował cicho Owen

„Tak i pewnie będziecie też śpiewać o jedzeniu“ oparł spokojnie Cody

„Dobra, przekonaliście mnie!“ Owen wyszedł z pod sceny „Chce coś zjeść!“ szybko wskoczył na scenę

„Owen!“ ucieszyła się Kitty, ale jej radość nie trwała długo

„Aał!“ jęknął Owen tuż rzucając się jak scena się zawaliła „Nieee!“ jęknął uwieziony w parkiecie sceny „Znowu coś zepsułem! Aaaaa!“

„Nie zniosę tego dłużej“ Chris załamał ręce

„Chyba w nietypowych okolicznościach wytypowaliśmy przegranych“ odparł niepewnie Don. Wyciągnął zza siebie kontrakt „W nowym kontrakcie pisze, że jeśli zrobicie dość dużą finansową szkodę w tym sezonie natychmiastowo odpadacie“

„Zawsze była taka zasada“ dodał Chris również wstając „Przykro mi Owen, ale nie jestem w stanie Cię obronić“

„W racji tego, że to zadanie w parach to wybacz Kitty, ale ty też odpadasz“ mruknął Don chowając kontrakt

„Przepraszam Kitty!“ rzekł Owen panikując ciągle

„Och no trudno“ odezwała się smutno Kitty

„Kitty!“ Emma wbiegła na scenę i ją przytuliła

„Emma“ zdziwiła się, ale objęła też siostrę

„Nie wywalajcie Kitty z mojego powodu!“ wrzasnął Owen

„W porządku Owen“ odezwała się Kitty puszczając siostrę i dochodząc do niego „Wszystko jest dobrze“ wyciągnęła telefon i zrobiła sobie z Owenem zdjęcie „To na pamiątkę!“

„Przez to że zadanie zostało niedokończone, a jury nie dokończyła punktacji pozwolimy Kitty zadecydować kto ma spać dzisiaj w luksusowym pokoju wygranych“ zakomunikował Chris

„Nie zgadzam się na to!“ zaprzeczyła Stephanie

„Ja też się nie zgadzam!“ wrzasnęła Josee

„Chciałem być prowadzącym“ odezwał się Topher „Ale ja całkowicie nie rozumiem na czym polega ten sezon i jakie zasady tutaj panują“ zakłopotał się „Wasze reality-show porównując do innych nie ma spójności!“

„Ten sezon ma nie mieć spójności“ wyjaśnił mu Don „Podpisaliście pewne rzeczy, więc podziękujcie ładnie Owenowi, że to nie was spotkał okropny los“

„Dzięki... Owen?“ mruknął niepewnie Mike

„Aż mi lepiej“ odetchnął Owen „Tylko dajcie mi jeszcze jeść!“

„Mogę Ci dać tylko cukierka“ powiedziała Zoey wchodząc na scenę i wrzucając Owenowi to ust to co miała w kieszeni

„Dobre“ mruknął Owen ciamkając słodycz

„Naraziliście mnie na stres przy ocenianiu innych, a i tak jest inaczej!“ zdenerwował się Jay zza ekranu

Don go z ignorował „Wybieraj Kitty“

„Jeśli muszę tylko jedną parę to Emma i Cody" powiedziała radośnie

„A my możemy wybrać jeszcze jedną osobę“ ucieszył się Cody

„Wybór jest prosty“ Emma uśmiechnęła się pod nosem

„Gwen“ wypowiedział Cody

„Co?!“ zareagowali Gwen, Emma i Noah jednocześnie

„Wybór już padł“ potwierdził Don

„To show to gniot“ stwierdziła Sugar trzymając się gdzieś na boku

„Po mimo że się nie dogadaliśmy wczoraj wieczorem to się pierwszy raz z tobą zgadzam“ mrugnął Jacques

„Owen i Kitty zasiądą następnym razem w jury“ powiedział Chris patrząc prosto w kamerę „To następnym razem-“ przerwano mu

„Czekaj Chris“ wtrącił się Don „Narzekałeś na koszty dwóch samolotów, a dzięki tobie straciliśmy niepotrzebnie kasę lecąc do Nowego Bunszwiku, kiedy to samo zadanie mogliśmy wykonać w Studiu Wyzwań“

„Nie przewidziałem, że nie dokończymy zadania!“ bronił się Chris

„Jak zwykle“ skrzywił się Don „Bez przedłużania... Oglądajcie następnym razem...“

Totalną... Porażkę... Łowcy... Sławy!“ dokończyli razem śpiewająco





Dziewczyny:  Heather, Carrie, Kitty, Emma, Sierra, Courtney, Ellody, Bridgette, Gwen, Zoey, Josee, Stephanie, Sugar, Leshawna

Chłopcy: Alejandro, Cody, Noah, Owen, Duncan, Scott, Jay, Jacques, Trent, Mike, Topher






NOTA AUTORKA

To już odcinek 4 TPŁS. Jak podobają się wam nieco dłuższe odcinki?
Odcinek 5 już w fazie realizacji, możliwe, że możecie się go spodziewać za jakiś tydzień :)

wtorek, 21 listopada 2017

Odcinek‭ 3 – ‬TPŁS-TDFH „Druga i decydująca część bolesnej prawdy”



Odcinek‭ 3 – ‬TPŁS-TDFH „Druga i decydująca część bolesnej prawdy”


„Ostatnio w Totalnej Porażce: Łowcy Sławy“ tym razem zaczął Don stojąc na scenie „Uczestnicy poznali swoje niezbyt urocze sypialnie“ pokazano ohydny metalowy pokój jak wszyscy na niego patrzą z przerażeniem „I luksusowy apartament dla zwycięzcy, nie zdradzając więcej szczegółów“ pojawił się fragment przedstawiający ogromny pokój z trzema łożami i jak Chris zamyka drzwi „Potem nasza dwudziestka czwórka stanęła na kolumnach i czekała na zadawane pytania przez jury“ pojawił się momenty jak zawodnicy niezadowoleni odpowiadali na pytania oraz podgląd na Sierre na wózku ze złamanymi kończynami, Justina i Dawn oceniających innych „Poznaliśmy kilka nowych rzeczy i czwórkę zakłamanych, którzy obecnie siedzą i się męczą“ wskazał ręką na ławkę, na której w dalszym ciągu siedzieli Owen, Noah, Scott i Topher ledwo wytrzymując kopnięcia prądem „Ale wyzwanie się nie skończyło, bo brakło nam czasu, więc dokończymy je teraz“ spojrzał prosto na kamere „Na razie prowadzi Bridgette i Gwen mając na swoim koncie po dwadzieścia punktów. A jak poradzi sobie nieodpytana jeszcze reszta? Kto osiągnie dzisiaj najwyższy wynik? Jaka będzie nagroda niespodzianka?  A jakie dwie osoby pożegnamy dzisiaj? To wszystko dowiedzie się oglądając w tym momencie Totalną... Porażkę... Łowcy... Sławy!“



Czołówka: (Muzyka leci, reflektory wysuwają się raz z jednej, a raz z drugiej strony studia, a obok nich wysuwają się również kamery. Zbliżenie na środek studia, na którym stoi Chris wraz z Donem)

Chcę sławnym być!
(Za dwójką prowadzących Leshawna, Jay, Ellody i Topher pozują do zdjęć jak najlepiej umieją )

Chcę sławnym być!
(Heather odpycha Alejandro, ale przed nią pojawiają się Josse oraz Jacques wychodząc na pierwszy plan)

Ja chciałbym być sławny!
(Przed Josse oraz Jacques pojawiają się Noah, Kitty i Emma. Obok podchodzi Owen, który przysłania Noah)

Chcę sławnym być!
(Przedstawiony jest widok na budynki miasta i jak w oddali Sierra goni Codiego)

Chcę sławnym być!
(Obok na chodniku stoi Duncan, który się uśmiecha i wymienia wzrok z Courtney. Scott zły łapie ją za nadgarstek)

Ja chciałbym być sławny!
(W głębi miasta Carrie, Mike, Zoey, Stephanie, Sugar i Bridgette rozdają ludziom swoje autografy. Na końcu muzyki rozlega się gwizd. Na samym końcu siedząc w samochodzie Gwen i Trent rumienią się wzajemnie patrząc na siebie)

TOTALNA PORAŻKA: ŁOWCY SŁAWY




Chris szybko wbiegł na scenę i zatrzymał się ślizgiem




„Skończyłeś już zapowiadać?“ zdenerwował się „Nie było mnie dosłownie 5 minut!“
 


„Wybacz“ uśmiechnął się sztucznie „Nie moja wina, że tyle zajęło Ci sikanie w toalecie“

Chris zagotował się w sobie, otworzył usta,  żeby coś powiedzieć, ale Don go przysłonił

„Wracamy do zadania!“ zadecydował Don „Gotowa Heather?“

„Nie mam powodów do kłamstwa“ mruknęła brunetka stojąc dalej na jednej z kolumn

Na ekranie pojawił się klip jak Heather siedzi u siebie w domu. Siada na sofie i bierze obok niej leżącą poduszkę, na którym jest wyryta podobizna Alejandro. Wpatruję się przez moment na poduszkę. Uśmiecha się i zbliża poduszkę do ust po czym ją całuję. Po tym fragmencie Heather poczuła się zawstydzona, a Alejandro się zmieszał. Następna scena to kiedy Heather zostaje wyrzucona przez Chefa pod drzwi swojego domu. Ostatni moment jest jak Heather idzie z Alejandro ulicą i pobiegają do nich dwie fanki skacząc tuż przy Alejandro. Widać jak Heather się wściekła i zepchnęła obie dziewczyny na bok, a następnie łapie Alejandro za rękę i go ciągnie za sobą.

„Heather, czy nie potrafisz bez Alejandro wytrzymać nawet minuty, że trzymasz w domu rzeczy z jego podobizną?“

„To mój chłopak!“ wyjaśniła szybko „To przecież normalne, że przecież mogę mieć rzeczy z podobizną mojego chłopaka. Sama masz przecież koszulki i kubki z Codym!“

„To fakt!“ Sierra skinęła głową „Oprócz tego jeszcze mam plakaty, majtki, pościel i ręcznie dziergane zasłony“

Cody westchnął „Ciekawe czemu mnie to nie dziwi“ mruknął pod nosem

„Heather nie bądź przerażająca!“ jęknął Alejandro „Masz mnie przecież na co dzień, to po co całujesz poduszkę?“

Heather wytrzeszczyła oczy „Bez komentarza“

„Mówiła prawdę“ oznajmiła Dawn

„Dam sześć punktów“ powiedziała Sierra

„Czemu Chef wyrzucił Cię pod dom?“

„Bo nie chcieli mnie do Totalnej Porażki: Gorączki Złota!“ jęknęła zła „Albo zrobiło mi to na dobre, bo sobie odpoczęłam od tego durnego programu“

„Randkowaliśmy przez ten czas i zdążyliśmy jeszcze jeszcze bardziej poznać“ dodał Alejandro

„Nikt Ci nie kazał zabierać głosu!“ krzyknęła skierowana w jego kierunku

„No właśnie Alejandro“ odezwał się Chris „Zaraz będzie twoja kolej“

Alejandro nic się więcej nie odezwał

„Prawda“ uznała Dawn

„Przyznam osiem punktów“  powiedział Justin „Bo jak na Heather to dziwna przemiana, że nie kłamie“

Dawn sprzyjała się Heahter „Te fanki Alejandro na nagraniu bardzo Cię zdenerwowały „powiedziała cicho „Udajesz przed nami twardą, ale wiesz, że jeśli Alejandro teraz Cię zdradzi to twoje serduszko tego nie wytrzyma, dlatego moje pytanie. Czemu chcesz go upokorzyć w dalszym ciągu?“

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Heather zacisnęła dłonie w pięści „Musze na to pytanie odpowiedzieć tak, żeby mi ta dziwna dziewczyna przyznała minimum siedem punktów, żebym objęła prowadzenie“ rozluźniła ręce „Muszę być szczera“

*****
-------------------------------------------------------------------------------------------

Heather oparła dłonie na biodra „Okay... Uważam Alejandro za lepszego człowieka ode mnie, więc czuję się zagrożona“ powiedziała szybko „Jest lepszy ode mnie w wielu rzeczach, a ja się na to nie zgodzę. Nawet kosztem związku!“

Alejandro najpierw się uśmiechnął, ale potem się skrzywił

„Upokorzenie go jest moim celem, więc pierwszą rzeczą jaką zrobię to złamie jego czujność, a później pozbawię go urody“ uśmiechnęła się nieśmiało patrząc na Alejandro „Mam nadzieję, że nie rzucisz mnie teraz o to co powiedziałam“ jęknęła cicho

„Tego się i tak mogłem po tobie spodziewać“ uśmiechnął się do niej

„Dziewięć punktów“ przyznała Dawn „Była szczera, chociaż nie popieram takiego zachowania“

„Tak!“ ucieszyła się jak nad jej głową wyświetliły się dwadzieścia trzy punkty

„Zaraz Cię przebiję“ powiedział Alejandro

„My was przebijemy“ odezwała się Josse wskazując na siebie i na Jacquesa na kolumnie obok

„Dokładnie“ potwierdził Jacques

„Dawajcie ten klip“ jęknął Alejandro

Na monitorze wyświetlił się filmik jak Alejandro i Heather siedzą razem przy stoliku. Hiszpan chwycił za widelec i włożył sobie kawałek mięsa do ust. Przeżuł po czym beknął.

„To Al też beka!“ ogłosił Owen podczas puszczanego klipu „Ał!“ poraził go znowu prąd

Kolejny moment fragment to jak Alejandro jak się wściekł o to, kiedy Heather gdyby prowadziła go przez ulicę za rękę, nagle stanęła i obejrzała się za jakiś innym przystojnym mężczyzną. Alejandro wtedy wyrwał dłoń z uścisku i podszedł do mężczyzny, który również patrzał na Heather. Hiszpan zrobił zamach ręką, ale mężczyzna chwycił jego dłoń i odepchnął go na śmietniki. Ostatni fragment przedstawia Alejandro jak stał bez koszuli i domalowywał sobie do sześciopaku kolejne mięśnie na brzuchu.

„Jakie są jeszcze twoje słabości Alejandro oprócz słabego żołądka?“ spytała Sierra

Alejandro skrzyżował ręce „Nie wiem czy gorsza jest prawda o nas samych czy to upokorzenie na klipach“ przymrużył oczy „Mam mało wad, ale tak głównie żołądek jest moją słabą stroną. Można powiedzieć też, że za słabo dbam też o urodę. To tyle“

„Kłamstwo“ powiedziała Dawn

„Co?!“ zdziwił się Alejandro „Nie kłamałabym, żeby przegrać!“

„Ja tam mogę wymienić jego słabe strony“ powiedziała Heather

„Nie musisz“ mruknął Alejandro. Bez podpowiedzi zszedł z kolumny

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Alejandro uśmiechnął się „To część planu. Liczę, że Heather wygra, wtedy weźmie mnie ze sobą do pokoju zwycięzców“ wyprostował się „A skąd to wiem, że będzie taka możliwość, żeby wzięła mnie do pokoju? Były tam trzy łóżka, inteligentne osoby na pewno już się zorientowały, że tak musi być“*

*****

*Heather spojrzała w górę „Alejandro znowu coś kombinuje. Nie dałby się tak pokonać"*

*****
-------------------------------------------------------------------------------------------

Alejandro usiadł na ławce. Poraziło go „Nie bueno!“

„Jacques“ wypowiedział Don

„Wy będziemy odpowiadać razem“ wtrąciła się Josee

„Ale tu gracie osobno“ poinformował Chris „Nie możecie odpowiadać razem“

„Musimy!“ wykrzyczał Jacques „My wszystko robimy razem. Punkty nie mogą nas poróżnić“

„Nie poróżnią Jacques“ mruknęła Josee „Daj z siebie wszystko“

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Jacques się skrzywił „To pierwszy raz bez Josee. Ona się wścieknie, jeżeli zdobędzie mnie punktów ode mnie*

*****

*Josse uniósła dumnie głowę „Życzę jak najlepiej Jacquesowi, ale jeśli gramy osobno on musi wiedzieć, że nie może się wywyższyć ode mnie“ zacisnęła jedną rękę w pięść „Bo wtedy go zniszczę"*

*****

-------------------------------------------------------------------------------------------
Na monitorze wyświetlił się fragment jak Jacques jeździ na lodowisku. Dojeżdża do niego Josee. On ją chwyta i upuszcza. Następnie scena kiedy Jacques odwraca się, kiedy Josse jest zajęta patrzeniem na swoje zdobyte puchary ze srebra. Chłopak wtedy wyciąga złoty metal zza kamizelki i na moment przez niego patrzy i się uśmiecha. Szybko chowa medal jak Josse się do niego odwraca. Ostatnie nagranie przedstawia jak Jacques porysowuje wąsy Josse podczas jej snu w Totalnej Porażce Wariacki Wyścig.

„To ty mi narysowałeś wąsy!“ jęknęła Josee „Powiedziałeś, że to te okropne kadetki! I skąd masz złoty metal?!“

Jacques machnął ręką „Daj spokój, to już nie ważne“

„To my jesteśmy od pytań“ powiedziała Sierra „Jacques powiedz mi. Po co znosisz cały czas Josse skoro chcesz robić rzeczy bez jej udziału?“

Jacques się skrzywił „Ona jest jak moja prawa ręką, ale czasem mam ją dość“

„Jak możesz!“ wrzasnęła Josse

„Muszę mówić prawdę“ Jacques rozłożył ręce „Zawsze tańczyliśmy w duecie na lodzie i Josse jest dobrą partnerką, ale spędzanie na okrągło czasu przy niej i zrobienie tego czego ona chce jest męczące. Jednak podziwiam ją i zawsze będzie ze mną jako moja druga połówka, która dopełnia mój talent“

„Prawda“ przytaknęła Dawn

„Nie wiem, co mam o tym myśleć“ mruknęła Josse zmartwiona

„Dziesięć punktów“ przyznała Sierra

„Teraz ja powtórzę pytanie Josse“ powiedział Justin „Skąd masz zloty metal na nagraniu skoro razem zdobywaliście niższe pozycje?“

„To medal mojego kuzyna, który również jest zawodowym tancerzem, ale nie w łyżwiarstwie“ włożył rękę do kieszeni wewnątrz swojej kamizelki i wyjął medal „Widzicie? Kuzyn podarował mi go żeby mnie to motywowało do ciężkiej pracy“

„Nie ważne skąd to masz, ale masz złoto!“ jęknęła Josse zła

„Powiedział prawdę“ przyznała Dawn

Alejandro spojrzał na niego w górę „To hańba nosić czyjeś osiągnięcie!“ zawołał „Ał!“ jęknął po kopnięciu prądem

„Mówcie i myślcie, co chcecie“ Jacques schował z powrotem metal „Wolno mi to mieć“

„Ja nie uważam, że to hańba“ rzekł Justin „Ja też Ci przyznam dziesięć punktów“

Heather spojrzała na niego z obawą

„Jesteś szczerą osobą Jacques“ powiedziała Dawn

„Nie lubię kłamać. Wolę już słyszeć bolesną prawdę“

„Czy zrezygnujesz z brudnych zagrywek, żeby być uczciwym?“ spytała Dawn

Jacques trochę się przygarbił „N-nie zawsze można być fair ze wszystkim, więc... nie zrezygnuje“

„A ja wiem, że chciałabyś być uczciwym, ale robisz to dla pewnych korzyści“ mruknęła blondynka „Trzy punkty“

Nd głową Jacquesa wyświetliły się trzy punkty

„Remisujemy?“ zdziwiła się Heather

„Teraz pora na Josse“ powiedział Don

„Jak chcecie wiedzieć jak jest to śmiało“ powiedziała Josse obrażona

Wyświetlił się materiał jak Josse podbienia nagrody na zawodach z inną drużyną, następnie wyświetliło się jak Josse w Totalnej Porażce Wariacki Wyścig podmienia majtki Jacquesa na dziecięce, a na końcu wyświetliło się jak Josse wali w ścianę w pokoju ze wściekłości. Ściana się rozsypała, a ona się popłakała.

„Jakie medale ukradłaś, żeby się nimi potem szczycić?“ spytała Sierra

„Nie ukradłam żadnych medali!“ krzyknęła Josse

„Kłamstwo“ powiedziała Dawn

Josse zdała sobie sprawę ze swojej odpowiedzi „To znaczy ja żartowałam z tą odpowiedzią teraz“

„Josse zejdź z kolumny“ rozkazał Don

Josse wściekle spojrzała na Jacquesa „Zapłacisz mi za to“ szepnęła i zeskoczyła z kolumny. Próbowała zeskoczyć na nogach, ale kolana się pod nią ugięły „Aa!“ uderzyła o podłoże sceny

„Nic Ci nie jest?“ spytał zmartwiony Jacques patrząc w dół

Zła Josse podniosła się z ziemi „Oczywiście, że nie! To było planowane!“ wrzasnęła

„I znowu kłamie“ mruknęła Dawn

Alejandro uśmiechnął się skrycie, a Josse podeszła do ławki. Usiadła na niej

„Wreszcie jakaś dziewczyna tu siadła“ powiedział Noah

„Nie jakaś, tylko wspaniała Josse!“ poprawiła go „Ał!“ poczuła kopniecie „Głupia ławka!“

„Wreszcie jakaś dziewczyna?“ zdziwiła się Emma „Bo dziewczyn jest więcej to muszą być od razu eliminowane?“ spytała niezadowolona patrząc w dół na Noah

„N-nie to chciałem powiedzieć“ Noah się skrzywił

„Emma“ powiedział Chris „Dowiedzmy się, co tam w sobie skrywasz“

„Dawaj“ poprosiła Emma i spojrzał na ekran

Materiał jako pierwszy pokazał ją jak ciągle odtrąca Kitty, potem materiał jak ona i Noah się całują siedząc na oknie, a ostatni materiał to jak Emma przebrana za prawniczkę stoi przed sądem, ale nagle okazuje się, ze to tylko zmontowane zdjęcie, które trzyma w ręce i patrzy na nie.

„Prawniczka?“ odezwała się Courtney patrząc na nią

„Tak“ powiedziała Emma „To praca, którą uwielbiam“


‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Courtney się uśmiechnęła „To już wiem z kim mogę poszerzyć znajomości. Noah ma dobry gust“

*****

*Emma przewróciła oczami „Konkurencja się znalazła“ skrzywiła się

‭*****

-------------------------------------------------------------------------------------------


„Pytanie dla Ciebie Emma“ rzekła Sierra „Ile misiów ma w domu Noah?“

„Misiów?“ zdziwiła się pytaniem brunetka

„Hej! Skąd wiedzie... ał!... o misiach?“ spytał Noah czując się niekomfortowo

„Skąd ja mam wiedzieć o jakiś misiach?“ dopytała Emma

„Haha“ zaśmiał się Owen „Ał!“ kopnęło go „Noah ma jednego ode mnie, a resztę od swoich fanek“

Noah klepnąl go w ramie

„Ał!“ jęknął Owen „I ał!“ kopnął go prąd znowu

„Emma mówi prawdę, nic nie wie o misiach“ powiedziała Dawn

„Ma chłopaka i nic o nim nie wie“ skrytykowała Sierra „To ja nawet wiem, że Noah ma czterdzieści osiem misiów w domu! Pięć ode mnie“ wskazała na siebie palcem „Przyznaję dwa punkty“

„Ja wiedziałam, że Noah ma misia od Owena“ odezwała się Kitty „Jak ty słuchasz Emma?“

„Czyli jednak wiedziałaś o misiach!“ naskoczyła Sierra

„Ale nie słuchałam wtedy!“ broniła się Emma

„Ja to uznaję za kłamstwo“ powiedziała różowowłosa

„Kitty!“ uniosła się dziewczyna, która musiała zejść z kolumny

Kitty poczuła się głupio „Wybacz Emma“

Emma zeszła na dół i siadła na ławce, a Noah posłał jej nieśmiały uśmiech

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Emma rozszerzyła oczy „To dla mnie niewiarygodne, że jestem prawniczką, a uznano mnie za kłamliwą!“

‭*****

‭*Kitty była smutna „Znowu nie pomogłam mojej siostrze“ po chwili na jej twarzy znowu zagościł uśmiech „Ale teraz może być z Noah na dole!“

-------------------------------------------------------------------------------------------

„Dużo was na dole“ stwierdził Chris „Kitty zostawimy na później, teraz Jay“

Chłopak od razu chwycił się kolumny i zjechał ostrożnie na dół

„Co ty robisz?“ spytał Don zdziwiony

Jay stanął na nogach „Wyświetlone filmy na mój temat mogą doprowadzić to szybszego bicia mojego serca, co może przyczynić się do duszności mnie lub mojego brata, którego tu nie ma“

„A porażenia prądem się nie boisz?“ dopytał Chris

„Prąd nie robi na mnie wrażenia, kiedy moje podeszwy w moich butach są gumowe“

Don uderzył się w czoło „Ławka jest tam“ wskazał palcem

Jay posłusznie podszedł do ławki. Usiadł obok Emmy „Aaaaał!“ krzyknął czując jak go prąd kopnął

„Stephanie“ wypowiedział Don

„Nareszcie“ powiedziała Stephanie „Dawajcie to zwycięstwo“

Na ekranie wyświetlił się zmontowany materiał jak ona i Ryan się całują, potem materiał jak Ryan olewa Stephanie na siłowni i rozmawia z innymi dziewczynami, a wśród tych dziewczyn jest jedna blondynka, która jest Carrie, kiedy Stephanie poszła do szatni. Carrie to widząc zmieszała się, a Stephanie poczuła gniew. Na samym końcu Stephanie próbuje unieść sztangę, ale spada jej na nogę. Ryan przynosi i podnosi tą samą sztangę jednym palcem.

„Co.. to... było?“ zareagowała Stephanie z żarem w oczach

„Nie jesteś odosobniona“ mruknęła Sierra „Moje pytanie brzmi. Czy wiesz o przyjaźni Carrie i Ryana?“

„Nie?“ odpowiedziała zaskoczona „Jak braliśmy udział, gzie Don był prowadzącym to owszem Ryan rozmawiał z Carrie, ale nie wiedziałam, że utrzymują razem kontakt!“

„Utrzymujemy“ odezwała się Carrie „Ryan jest super. Powiedział, że potrzebuję takiej przyjaciółki jak ja, dlateog jestem wtedy, kiedy się kłócicie“ przyznała

„Prawda“ odparła Dawn

„Dlaczego mi nie powiedzieliście?“ dopytała Stephanie

„Ryan wiedział, że się wściekniesz o to na niego“

„Miał rację“ powiedziała przez zęby „Jak wrócę do domu to on jest już martwy!“

„Jak chcesz odpaść to wystarczy skłamać“ powiadomiła ją Sierra „Ae jak na razie dam Ci cztery punkty“

„Nie chce odpaść“ szybko zareagowała Stephanie „Ale Carrie chyba chce się dostać na ławeczkę“ zmrużyła oczy i spojrzała a jej kierunku

„Co?“ zdziwiła się wymieniona blondynka „Nie chce odpaść! Oczywiście, że nie zrezygnuje“

„Dobra, dobra!“ odezwał się Chris „Jak sobie poradzi dalej Stephanie z pytaniami? I jak wyplącze się z tego Carrie?

„Wracamy po małej przerwie“ dodał Don


PO PRZERWIE


Stephanie dalej groźnie patrzała na Carrie. Blondynka była zmartwiona tym klipem.

„Pytanie ode mnie“ powiedział Justin „Będziecie się biły o Ryana?“

Stephanie uderzyła pięść o otwarta swoją dłoń „Ja jestem gotowa“

„Ale ja chodzę z Devinem!“ wykrzyczała Carrie „Ryan to tylko przyjaciel“

„Ciekawe czy Devin o tym wie“ mruknęła zła siłaczka

„Co prawda jeszcze mu nie powiedziałam, ale miałam zamiar“ przyznała nieśmiało

„Nie wiem jak to ocenić“ powiedziała Dawn

„Dam trzy punkty“ powiedział Justin „Za to że Stephanie dba o siebie na siłowni“

„Dlaczego tylko udajesz wysportowaną?“ spytała Dawn

„Staram się ćwiczyć“ odpowiedziała „To że nie podniosę takiej sztangi jak na klipie, to nie znaczy, że nie ćwiczę“

„Dam Ci jeden punkt“ powiedziała Dawn

Nad głową Stephanie wyświetliła się ósemka

„Teraz Carrie“ powiedział Don

Jednak Carrie tak jak Jay zjechała z kolumny ku zaskoczeniu Stephanie

„Jeżeli Stephanie twierdzi, ze zrobiłam coś złego przyjaźniąc się z Ryanem, to za karę sobie siądę na ławce i będę czekać na eliminację“ powiedziała Carrie podchodząc do ławki

„Wymiguje się od pytań!“ krzyknęła Stephanie

Carrie nie odzywając się usiadła na ławce „Ał!“ poczuła prąd „To juz rozumiem, czemu co chwilę was słychać. Ał!“


‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Carrie załamała ręce „Nie zdradzam ani swojego Devina, ani Ryan nie zdradza Stephanie. Chciałam zachować się w porządku i tyle!“

*****
*Stephanie zacisnęła zęby „Ryan się może wypchać“ napłynęły łzy do jej oczów*

*****
-------------------------------------------------------------------------------------------

Chris ziewnął „Ciągle nudy. Tylko kłótnie“

„Jak dla mnie zaskakujące“ mruknął Don „Ellody“

Ellody wyciągnęła jakąś kartkę zza tyłu pleców „Według liczby prawdopodobieństwa mój materiał wyświetliłby się jak jestem w szkole naukowej i psuje eksperyment, potem moja nieudana randka z kujonem i na końcu fakt jak olewam psa ze złamaną noga. A odpowiedzi na moje pytania były, że tak prawie szkoła spłonęła mieszając megotriksun tenfo z akmilianem tenosodu i dostałabym osiem punktów. Jako drugie padłoby pytanie o to czy byłam na innych randkach i nie, nie byłam, bo nauka i złebianie różnych tajników jest dużo ciekawsze niż jacyś prostej genetyki mężczyźni i niestety za to dostałabym jeden punkt. Pytanie Dawn padłoby o to czy nienawidzę zwierząt ignorując psa z kulawą noga, nie, ponieważ było łatwe do przewidzenia, że pani przechodzą dalej weźmie psa i się nim zaopiekuję, co zyskało, że pies zyskał nowy dom, a kobieta nowego pupila. Za to miałabym dziesięć punktów“

Na liczniku nad głową Ellody wyświetliło się od razu dziewiętnaście punktów

„Dlaczego przyznaliście jej od razu punkty?“ spytała Bridgette zaskoczona

„Dokładnie...“ zaczęła zszokowana Sierra

„...przewidziała...“ kontynuował Justin również będąc pod wrażeniem

„...wszystko“ potwierdziła Dawn uśmiechając się

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Ellody była zadowolona „Matematyka, fizyka i chemia- to wszystko sprawia, że można więcej niż się wydaje"*

‭*****
*Scott podparł rękę pod podróbek. Co jakiś czas się wykrzywiał będąc naelektryzowany„Czyli Dawn jest geniuszem matematycznym jak ta Ellody. To dlatego one umieją przewidzieć tyle rzeczy“ opuścił dłoń „A papcio mówił, że matematyka może się przydać kiedyś w życiu“

*****
-------------------------------------------------------------------------------------------

„Dalej Zoey!“ zakomunikował Chris

„Och proszę“ jęknęła krzyżując dłonie

Na ekranie wyświetlił się fragment kiedy Mike w Totalnej Porażce Gorączce Złota odbiera od Samey gałązki i się uśmiecha o blondynki. Następny fragment to taki kiedy Zoey siedz i ogląda sezon przed telewizorem. Widząc Samey chwyciła za wazon ze stolika i rzuciła w telewizor. Ostatni fragment przedstawia Amy jak puka do drzwi Zoey. Czerwonowłosa otwiera i Amy przedstawia jej zdjęcie, na którym Samey zmuszona nachyla się nad toaletą i liże muszlę klozetową. Obie dziewczyny śmiały się z tego.

„Pokazaliście moją złość, super“ mruknęła Zoey mrużąc oczy

Sierra się uśmiechnęła „To ty kazałaś Amy zrobić taką okropną rzecz Samey?“

Zoey poczuła się zakłopotana „N-nawet to nagraliście“ szepnęła cicho

„Zoey!“ zawołał Mike siedząc na ławce „Ał“ kopnęło go „Nie możesz się wyżywać na Samey o coś takiego!“ krzyknął zły

„Już wyjaśniam!“ broniła się Zoey „Amy wcześniej zadzwoniła do mnie z propozycją ukarania Samey za zainteresowanie się Mike. Powiedziałam, żeby potraktowała ją łagodnie. Później Samy przyszła do mnie z tym zdjęciem. To było śmieszne widząc jak Samey to robi, ale to mój pomysł tak dokładnie!“

„Twoja aura mi mówi, że przed zobaczeniem zdjęcia myślałaś o takim sposobie ukarania Samey“ rzekła Dawn

„Myślałam, ale nie zaproponowałam!“

„Mówi częściową prawdę“ oparła blondynka

„Dam jej dwa punkty, bo przypuszczam jak może się czuć“ mruknęła Sierra

„Gdybyś miała szansę umówić się z kimś innym po za Mike, to umówiłabyś się z... Trentem?“ spytał Justin zadowolony

Gwen uniosła brwi w górę

„Obija Ci Justin?!“ jęknął Trent stojąc niedaleko na kolumnie

„Po za oglądaniem poprzednich sezonów i muzyką Porażkowych Braci to nie znam Trent, więc ciężko mi się wypowiedzieć“

„Prawda“ powiedziała Dawn

„Została tylko czwórka“ spostrzegł Don

„Może zdecydujmy się teraz na...“ mruknął kierując wzrok na Leshawne, Codiego, Trenta i Kitty „... Trent“ wkazał palcem „Będzie ciekawie“

„Pewnie pokażecie coś ze mną i z Gwen“ jęknął Trent niezadowolony

„Nie martw się, tu już więcej się nie da zniszczyć“ odezwała się Gwen

Na ekranie pojawił się moment kiedy Trent przebywa w studiu nagraniowym razem z Haroldem, Codym i Justinem. Cała czwórka siedziała na krzesłach przy stoliku. Widać było jak Trent szyderczo się uśmiechnął i chwycił za jedną z rzutek leżącej na stoliku. Rzucił rzutką w kierunku ściany, na której wysiało zdjęcie jak Duncan i Gwen się całują. Trent chwycił za kolejną rzutkę i znowu rzucił i tak szybko kilkoma z rzędu. Justin widząc to nagranie poczuł się zakłopotany, a Gwen wytrzeszczył oczy, Trent tylko zmrużył oczy. Kolejny fragment przedstawiał jak Trent wyszedł na balkon swojego domu, a pod jego domem stał tłum rozszalałych fanek z bilbordami z napisem 'umów się ze mną!’. Na ten widok Trent wócił do swojego pokoju i spojrzał na komodę, na której było zdjęcie Gwen w ramce, a wokół zdjęcia kilka palących się świeczek. Ostatni fragment przedstawił jak w pierwszym sezonie Heather całowała się z Trentem.

„Na nagraniu widzimy jak rzucasz rzutkami w zdjęcie, aż dziewięć razy, potem widzimy jak wokół zdjęcia Gwen pali się dziewięć świeczek. Powiedz mi Trent jakich rzeczy związanych z Gwen nie robisz po dziewięć razy?“ spytała Sierra trochę się śmiejąc

„Ty dalej z tą dziewiątką?“ zdziwiła się Gwen

„Hahahahaha!“ Duncan wpadł w histeryczny śmiech

Trent westchnął „Dziewiątka będzie cały czas w moim życiu“

„Ale ona tylko wiąże się z Gwen“ napomniała jeszcze raz Sierra

„Dziewięć i Gwen dają mi szczęście“ mruknął szczerze

„Duncan otarł łzę w oka ze śmiechu „On dalej będzie dziwakiem, haha!“

„Zamknij się Duncan!“ krzyknęły jednocześnie Gwen i Courtney w jego kierunku

Punk aż się skulił i zmieszał, a dziewczyny się do siebie uśmiechnęły

„Trent powiedział prawdę“ przyznała Dawn

„Trent dam Ci dziewięć punktów“ przyznała Sierra z uśmiechem na twarzy

Justin wstał „Trent nie mogę na to patrzeć dłużej jak przez tyle lat ukrywasz ciągle, że z Gwen nic Cię nie łączy. Sam widzisz te nagrania“

„Miałem mi zadać pytanie Justin“ powiedział zakłopotany Trent

„Dobrze Trent“ mruknął Justin siadając z powrotem „Czy przyrzekniesz, że jeśli wygrasz półtora miliona dolarów to umówisz się z Gwen na nowo?“

Gwen opadły ręce na to pytanie

„C-czy się umówię?“ Trent rozszerzył oczy

„Hej! Czy ja nie mam już  nic do powiedzenia w tej kwestii?!“ jęknął Duncan

„Grr!“ warknęła Courtney odwracając się znowu od Duncana i zagryzając zęby ze złości

„Ja Ci pozwalam mówić, kolego!“ krzyknął zadowolony Scott siedząc na ławce „Ał!“

Duncan przewrócił oczami, a Courtney się zdziwiła

„Ostateczna odpowiedź na to pytanie będzie należeć do mnie“ wskazała na siebie Gwen

„Spróbuję swoich sił i wygrać i spytać Gwen“ odpowiedział Trent rumieniąc się

„Prawda“ odparła Dawn z uśmiechem

„Dziesięć punktów!“ przyznał mu Justin

„Trent“ mruknęła blondynka z jury „Nie powinieneś mieć na sumieniu pocałunku z Heather“

„Właściwie po co to puściliście?“ spytała Heather zdziwiona

Alejandro siedząc na ławce zacisnął rękę w pięść i zagryzł zęby

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Heather się uśmiechnęła szeroko „Ktoś tu jest zazdrosny. I to ktoś kto sam całował się z wieloma innymi laskami“ powiedziała po czym spadł jej uśmiech z twarzy*

*****
-------------------------------------------------------------------------------------------


„Puściliśmy to, bo ja mam pytanie do Trenta odnośnie tego“ poinformowała Dawn „Jaki masz sposób na pożegnanie zazdrości, która wytworzyła się przez Duncana?“

„Co?!“ spytali Trent i Duncan jednocześnie

„Tak, byłem zazdrosny o Duncana wcześniej“ przyznał Trent nieśmiało „Ale to już minęło. Jestem całkowicie wolny od tego i czuję się dobrze. Możecie zauważyć, że te nagrania nie są świeże. To było nagrane dawno temu. Ja już zmieniłem podejście“

Dawn popatrzała na niego przez chwilę nieruchomo „Trzy punkty“

Nad głową Trenta wyświetliła się liczba dwadzieścia dwa


‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Trent siedział niezadowolony „Wiedziałem, że te pytania wszystkie będą krążyć wokół Gwen, albo wokół tego jak nie lubię Duncana“ wyprostował się „Jednak czuję się jakby ta Dawn przejrzała moją duszę, jakby wiedziała, że tak naprawdę myślę“ rozszerzył oczy

‭*****

‭*Gwen uniosła ręce w górze „Trent dalej nie przestał czegoś do mnie czuć?! Przecież to niemożliwe nawet po tym jak byłam z  Duncanem. No też Duncan...“ poczuła złość „Czy on dalej myśli, że może się bawić jak ze mną, a raz z Courtney?"*

‭*****
-------------------------------------------------------------------------------------------

„Leshawna“ mruknął Don patrząc na nią „Gotowa?“

„Nie za bardzo“ powiedziała Leshawna „Naoglądałam się innych, ale cóż myślę, że to zniosę, co pokażecie“

Na ekranie wyświetliło się jak Leshawna siedzi w pokoju przy komputerze i piszę coś zaciekle na klawiaturze. Zbliżenie na jej monitor i dostrzec było jak obok zdjęcia Heather, Alejandro, Geoffa i Harolda dodaje jakiś komentarz. Leshawna od razu zareagowała na to nagrania rozszerzając swoje oczu w szoku. Następny moment to ten jak Harold stoi pod jej domem wieczorem. Leshawna otworzyła mu drzwi. Rozejrzała się wokół i pocałowała go w policzek, po czym zaprosiła szczęśliwego do środka. Ostatni fragment to moment kiedy Leshawna bierze udział w zawodach jedzenia hot-dogów i się nimi obżera, a następnie wymiotuje. Widać, że obok Owen też się tam znajdował i zjadł swoje oraz jej hot-dogi.

„Te komentarze napisałaś na moim blogu Leshawna“ zaśmiała się Sierra

„Przecież ich nawet nie wysłałam!“ broniła się

„Tak, wiem, dlatego twoje pytanie... Co napisałaś o każdym z tych osób? Nagranie jest za słabe, żeby dostrzec takie szczegóły“

„Słuchamy“ powiedziała Heather krzyżując dłonie

„Pewnie same negatywne rzeczy, ał!“ odezwał się Alejandro

„Powiem wam co napisałam“ jęknęła Leshawna naburmuszona „Napisałam, że Alejandro to przebiegły **** ******** ******** ******** ******** *********, a Heahter to ***** ****** ***** ************ ************* ******* *********, a Geoff ****** ******* ********* ******** i Harold może słodki, ale czasami czuję, że go ***********“

Alejandro, ani Heather nie byli zdziwieni tymi komentarzami

Bridgette opuściła szczękę ze zdziwiła „Leshawna, jak mogłaś nazwać tak Geoffa?!“

„Zdenerwowało mnie jego podejście“ szepnęła cicho „Przykro mi Bridge“ puściła głowę

„Niestety to wszystko prawda" mruknęła Dawn

„Nie wiem jak możesz mieć takie zdanie Leshawna“ skrytykowała Sierra „Na temat Alejandro i Heather się zgodzę, dlatego przyznam Ci dziesięć punktów. Dobrze, że tego nie udostępniłaś“

„Uff“ odetchnęła Leshawna i spojrzała w dół na Justina

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
*Leshawna założyła nogę o nogę „Dobrze, że nie pokazali jak opisywałam resztę osób. Dopiero musiałabym się tłumaczyć“ mruknęła zła

*****
-------------------------------------------------------------------------------------------

„Leshawna jak długo masz zamiar ukrywać swój związek z Haroldem?" spytał Justin

„Ale ja i Harold...“ widziała spoczywający wzrok Dawn na niej „Jesteśmy ze sobą, ale nie wiem na jak długo“ oparła ręce o biodra „Znowu się czuję jakbym odpowiadała na coś podobnego. Myślałam, że tylko Geoff taki jest, ale wy też“

„Nie powiedziała prawdy“ szepnęła Dawn

„Leshawna schodzisz!“ rozkazał Chris

„Żartujecie?“ udała zdziwioną. Posłusznie jednak zeszła na dół i zasiadła na ławce „Ał ała!“ jęknęła przez poczucie prądu na swoim ciele

„A ja byłam ciekawa tego konkursu z hot-dogami!“ odezwała się Sugar „Aż poczułam głód“ dotknęła swojego brzucha

„Ten konkurs odbył się niedawno w Nowym Yorku“ poinformował Owen „Ał!“ krzyknął jak Noah uderzył go w ramie „No co? Przcież nic jeszcze nie powiedziałem“

„Dalej Kitty!“ przerwał im Don

Kitty go z ignorowała i obracała się z telefonem na kolumnie robiąc wszędzie zdjęcia

„Kitty!“ zwołała Emma „Ał!“ kopnął ją prąd

Noah się skrzywił widząc, że Emma co jakiś czas cierpi przez kopnięcia prądu

„Co?“ zdziwiła się Kitty przestając robić zdjęcia. „Ach tak... teraz ja!“  spojrzał na ekran

Wyświetliło się jak Kitty i Owen siedząc w samolocie razem rysują na kartce Noah z muskułami, jak podnosi Emme przebraną za księżniczkę. Oczywiście parka siedząca na ławce elektrycznej byłą tym zdziwiona, ale Noah się uśmiechnął, a Emma uderzyła się w czoło. Dalej puszczono fragmenty z Totalnej Porażki Wariacki Wyścig jak Kitty robi nieustannie zdjęcia sobie, uczestnikom i otoczeniu. Na samym końcu wyświetliło się jak Kitty wymieniła się ze zdjęciami z zamaskowaną osobą.

„Kitty“ mruknęła Sierra i puściła jej oczko „Z jakiego powodu myślisz więcej o szczęściu siostry niż o swoim?“

„To proste“ mruknęła radośnie „To moja siostra, więc będę zawsze za nią i przed nią stać murem. I ważne czy mnie odpycha, czy niszczy mi rzeczy, czy się drze na mnie. To moja siostra i ją kocham“

„Pewnie“ jęknęła Emma zakładając rękę na rękę „Ał!“ uśmiechnęła się mimo wszystko

„Prawda“ powiedziała Dawn

„Dziesięć punktów przyznała Sierra“

„O tak!“ ucieszyła się Kitty

„Powiedz mi, kim jest za zamaskowana osoba na klipie, z którą wymieniłaś się zdjęciami?“

Sierra się skrzywiła „Myślę, że nie powinieneś pytać ją o to Justin“ mruknęła niezadowolona

„Dlaczego nie?“ zdziwił się chłopak „Przecież to nic takiego, a jestem ciekawy“

„Zamaskowaną osobą jest Sierra“ odpowiedziała bez zawahań Kitty „Od czasu do czasu wymieniamy się różnymi zdjęciami. Cieszę się, że się poznaliśmy“

„Prawda“ przyznała Dawn

„To miała być tajemnica! Aa!“ wrzasnęła przerażona Sierra

„Dam jej pięć punktów, bo to się stało oczywiste jak Sierra tak zareagowała nerwowo“ powiedział Justin

Wkurzona Sierra próbowała ręką dosięgnąć Justina, ale chłopak zniesmaczony się odsunął od niej bliżej Dawn

Blondynka również się odsunęła jak Justin się przybliżył „Szybko zapytam... Zrezygnujesz z telefonu, gdyby zależało od tego twoje życie?“

„Erm...“ zakłopotała się Kitty i wysunęła przed siebie rękę z telefonem „Muszę to przemyśleć“

Emma wstała ze swojego siedliska. Podeszła do kolumny i ją kopnęła. Kolumna, na której stała Kitty zawachała się, co doprowadziło do upadku telefonu

„Mój telefon!“ zawołała Kitty widząc jak urządzenie uderzyło o scenę i się odbiło gdzieś dalej

„Hę?“ zdziwiła się Emma jak urządzenie zamiast się rozbić poleciało gdzieś

Kitty zjechała z kolumny i pobiegła za smartphonem. Podniosła go i przytuliła

„Jak to możliwe, że twój telefon się nie rozbił?!“ zdziwiła się Emma

Kitty się uśmiechnęła i schowała urządzenie do kieszeni „Totalna Porażka to coś ekstremalnego! Inaczej mój telefon już dawno by przepadł“

„Wiesz Kitty, że jesteś przegrana jak zeszłaś z kolumny?“ spytał Don słuchając ich „W dodatku Emma złamała zasady, bo zeszła z ławki

„Tak, wiem“ odparła Emma i podeszła do swojej siostry „Emma chciała pewnie, żebym do niej dołączyła tam, bo źle się czuję z Noah obok“ przytuliła ją

„Że co?!“ Emma ją natychmiast odsunęła

Noah się skrzywił „Jestem zły czy jak?“

„KItty“ podszedł do niej Chris „Wiesz, że w moim programie nie możesz mieć przy sobie smartphona“

„Może mieć“ wtrącił się Don „Pod warunkiem, że ma wyjętą z niej kartę i zablokowane resztę aplikacji“

„Oczywiście, że mam wyjętą Don!“ zawołała radośnie Kitty „Jesteś fajowy, że pozwolisz mi zatrzymać telefon“

Chris się wkurzył i zacisnął zęby „Obie na ławkę“ wskazał palcem

Dziewczyny posłusznie udały się na ławkę elektryczną, a Don się nieskazitelnie uśmiechnął do kamery

„Jak ostatni nam został Cody“ poinformował Chris

Cody przymrużył oczy jak zobaczył, że Sierra macha do niego jedną sprawną ręką, a drugą zagipsowaną próbuję. Na ekranie pojawiły się wszystkie fragmenty jak Sierra trzyma, albo przytula albo całuje Codiego. Następnie pokazał się urywek, gdzie Cody śpiewa pod prysznicem wyginając swoje ciało raz w jedną, a raz w drugą stronę, jako ostatni fragment pojawił się kiedy Cody jest w podstawówce i zagląda pod ławkę

„Dosyć!“ krzyknął Cody „Wyłączcie to!“ natychmiast zjechał w kolumny

„Dobrze“ mruknął Justin klikając w guzik pod blatem stołu

Ekran się wyłączył nie emitując do końca ostatniego fragmentu

Sierra rozszerzyła oczy

„Oszalałeś Cody?!“ jęknęła zła Sierra miotając się na wózku „Kto Ci pozwolił zejść z kolumny?!“ odwróciła twarz w kierunku Justina „I kto Ci pozwolił wyłączyć ten klip?!“ zaczęła się miotać coraz bardziej próbując dosięgnąć Justina

„To może...“ zaczął Justin wstając z krzesła „...już pójdę?“ mruknął uciekając do wyjścia „Aa!“

„Nie daruję tego!“ krzyknęła Sierra łapiąc jedną ręką za koło i jadą za Justinem

„Oj Sierra“ mruknął Cody kładąc rękę na twarzy

„To by było na dzisiaj tyle!“ poinformowała Dawn i pobiegła za resztą „Sierra zrobisz sobie krzywdę!“ było słychać jej głos z oddali

Chris wyciągnął pilota z kieszeni i kliknął na guzik, wtedy ławka, na której siedzieli przegrani przestała przechodzić prądem, a kolumny obniżyły się na scenę

„Nareszcie“ jęknął Topher wstając „To były porządne wstrząsy!“ spróbował oprawiać cały czas swoje włosy, ale mu nie wychodziło

„Znamy wygranych“ powiedział Don „Heather i Jacques!“

„Co?!“ spytali zaskoczeni Heather, Jacques, Alejandro i Josee

„Żądam dogrywki!“ powiedziała Heather „Nie może być dwóch wygranych“

„Właśnie!“ wtrąciła się Josee „Jacques wygra tą dogrywkę“

Jacques niezadowolony zbliżył się do Heather

„Może być dwóch zwycięzców“ poinformował Chris „Wydzieliliśćie luksusowy pokój? Nie przypadkiem znalazły się tam trzy łóżka“

„Mówiąc prościej zwycięzca danego odcinka będzie mógł zabrać ze sobą, aż dwie osoby do luksusowego pokoju zwycięzców“ kontynuował Don „W przypadku takim jak dzisiaj, gdy mamy dwóch zwycięzców to zamiast dokonywać dogrywki po prostu to tylko jedna wybrana przez was osoba spędzi z wami noc w luksusach“

„Więc Heather i Jacques“ zawrócił się do nich Chris „Kogo wybieracie?“

„Będę zaszczycony obecnością z wami“ wskazał na siebie Alejandro kłaniając się

„Nie ma mowy!“ jęknęła Josse patrząc na Alejandro „To ja będę w pokoju zwycięzców“

„Acha, i musicie wybrać kogoś z poza ławki przegranych“ dodał Don

„Kogo by tu wybrać?“ rozglądała się Heather

„Ja za bardzo nikogo nie znam, więc tym bardziej ciężej mi wybrać“ mruknął Jacques

„Może...“ zaczęli razem Heather i Jacuques „...Sugar?“

„O tak, dziecino!“ podeszła do nich „Wiedzieliście kogo wybrać!“

‭Don zbliżył się do Chrisa „Znowu nam się skończył czas“ powiadomił zakłopotany

‭„Don przez Ciebie ciągle nie możemy dokończyć odcinka jak trzeba“ powiedział Chris, po czym wyszedł na przód sceny „Brak czasu to nie kłopot, dlaczego, że wszyscy mogą spać jeszcze spokojnie, bo o eliminacji zadecydujemy jutro rano!“ uśmiechnął się

‭„Co?!“ zdziwili się wszyscy

‭„Dokładnie tak!“ przyznał radośnie

‭Don wepchnął się przed Chrisa „Jak zagłosują uczestnicy jutro rano? Które dwie osoby odpadną z ławki przegranej? I dlaczego Jacques i Heather wybrali Sugar do pokoju? Tego dowiedziecie się-“ przerwano mu

‭Chris zepchnął Dona na bok „W Totalnej... Porażce...“

‭„...Łowcy Sławy!“ dokończył Don przepychając się znowu





Dziewczyny:  Heather, Carrie, Kitty, Emma, Sierra, Courtney, Ellody, Bridgette, Gwen, Zoey, Josee, Stephanie, Sugar, Leshawna

Chłopcy: Alejandro, Cody, Noah, Owen, Duncan, Scott, Jay, Jacques, Trent, Mike, Topher

Total Drama Famous Hunters

Total Drama Famous Hunters

Pozostałości

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~RESZTKI Z BLOGA~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gwuncan czy Gwent?

Wybierz, który sezon ma być następny

W kolejnych sezonie ma być jeden czy dwóch prowadzących?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z IV generacji:

Który sezon na blogu lepszy?

Wybierz lokalizację dla nowego sezonu

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z I generacji:

Z kim powinna być Gwen?

Z kim powinien być Duncan?

Z kim powinna być Courtney?

Twoja najbardziej ulubiona seria Totalnej Porażki

Która seria na blogu podoba Ci się najbardziej?

Którą z moich autorskich postaci chcielibyście, aby się pojawiła w przyszłym sezonie?

Kto jest lepszym prowadzącym?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z III generacji:

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z II generacji: