___________________________________________________________________________
Specjalny Odcinek Świąteczny – TPL-TDL „Zima w Porażkolandii“
___________________________________________________________________________
- Coś tu nudno - powiedział Chris wyglądając przez okno swojego zamku - Rozpadało się - zrobił wielki grymas obserwując jak krople deszczu padają na szybę - A gdybym to jakoś wykorzystał? - zaczął się zastanawiać - Wiem! - wrzasnął z wielkim uśmiechem na ustach i wyciągnął pilota - Przecież mogę kontrolować pogodę - kliknął na guzik, a wtedy deszcz przekształcił się w grad i do tego zaczęły spadać płatki śniegu - Ella! - odwrócił głowę - Mam genialny pomysł!
___________________________________________________________________________
Czołówka: (Tło - muzyka, las, po prawej stronie wysuwa się reflektor i po lewej wysuwa się reflektor. Następnie z pod wody i z pod mgły wysuwa się bardzo długi statyw, a na nim kamera z prawej strony. Na wyspie kamera wysuwa się z jednej z cegieł muru budynku od lewej strony. Klaps i na wyświetlaczu same zera. W głąb lasu pokazany jest zamek, a pod nim Chris, który stoi i się uśmiecha. Nad nim przelatuje paralotnia, na której jest Don i rozsypuje zdjęcia)
Chcę sławnym być!
(Pierwsze cztery zdjęcia, które lecą przedstawiają Trenta, Sky, Camerona i Kitty)
Chcę sławnym być!
(Kolejne cztery zdjęcia, które się pojawiły to Gwen, Brick, Carrie i Scott)
Ja chciałbym być sławny!
(Tuż za nimi pojawiają się zdjęcia z wizerunkiem Amy, Ryana, Courtney i Dave)
Chcę sławnym być!
(Jeszcze kolejne na kolejnych zdjęciach znajdują się Shawn, Crimson, Duncan i Dawn)
Chcę sławnym być!
(Na przed ostatnich zdjęciach są Jasmine, Lightning, Emma, a na ostatnim widnieje połowa wizerunku Alejandro i połowa wizerunku José)
Ja chciałbym być sławny!
(Chris jest wściekły i zasypany zdjęciami uczestników. Don na paralotni odwraca głowę, śmieje się oraz wpada na drzewo. Podchodzi Ella i klaska w dłonie, wtedy zdjęcia zaczynają świecić i unosić się do góry. Chef ubrany w garnitur próbuje złapać Elle, ale ona unosi się razem ze zdjęciami do góry i rozbłyska magia tworząc napis)
TOTALNA PORAŻKOLANDIA
___________________________________________________________________________
Ta sama noc po wyzwaniu, przed samym zamkiem. Chris wyszedł za zewnątrz ciepło przyodziany w puchową kurtkę. Ella towarzyszyła mu obok. Dziewczyna trzymała w rękach gorącą czekoladę o którą ogrzewała ręce. Nie miała na sobie żadnej kurtki. Chris klasnął w dłonie, a wtedy pojawiło się alarmowe wycie syreny. Wszyscy zawodnicy nie wiedząc co się dzieje pośpiesznie wybiegli z zamku na zewnątrz. Zatrzymali się tuż przez Chrisem i jego pomocniczką
- Co tu się... - zaczęła mówić Gwen, ale przerwała widząc śnieg i słysząc muzykę, która rozprzestrzeniała się po całej wyspie (Inspiracja: Winter Wonderland - Disney Very Merry Christmas Songs)
- Wołam was - wyśpiewał Chris - Zbierzcie się - wyprostował się rozkładając ręce - Brać łyżwy i na ślizgawkę precz - wskazał w tle na zamarznięte jeziorko przy którym było kilkanaście par łyżew - Pojawił się mróz oraz śnieg - patrzał jak wszyscy niechętnie kierują się we wskazany kierunek - Czyż to nie powód by pognębić was? - oparł rękę o podbródek i zaczął się wrednie uśmiechać
Trent złapał za parę łyżew i poczuł chłód z tyłu pleców - Mechanizm działa, aż wiatrem powiało
- Akurat wystawił nas na noc, żeby nie jeździć śmiało - stwierdziła Jasmine jak ledwo co widziała wchodząc w łyżwach na lód
Shawn pojawił się koło Jasmine - Dwie nogi połamać, trudno nie będzie przez taką pogodę - kiedy powiał znowu wiar to rozjechały mu się nogi
Jasmine potrzymała Shawna i oboje się do siebie uśmiechnęli
- Nienawidzę bardzo zimy - stwierdziła Sky wypuszczając łyżwy z rąk i łapiąc się za ramiona z zimna
- Nienawidzę Cię Sky - wtrącił się Dave przepychając się przed Sky na lód
- Spójrzcie jak przyjemny to może być czas - Alejandro podniósł łyżwy Sky ze śniegu i jej wręczył
- No dalej do przodu - wyśpiewała Carrie sprawnie jadąc na łyżwach po lodzie
- Możemy razem tworzyć wspaniały duet - dodał Ryan dojeżdżając do Carrie i chwytając ją ramie w ramie
Szczęśliwa Carrie i radosny Ryan pojechali przed siebie robiąc kółko wokół Jasmine i Shawn
- Słyszę dzwony - wymamrotała Crimson wjeżdżając w łyżwach na jezioro
- Słyszymy dzwony! - zawołała drużyna Milusich Ludzików
- Czy słyszycie? - zapytała Courtney zatrzymując się w miejscu na lodzie
- Słyszymy - odpowiedzieli wszyscy z drużyny Pluszowych Stworzonek
- W tamtą stronę - wyrwał się przed szereg Lightning
- Tam! - zawołali wszyscy podążając za nim
- Tam coś płonie - przyuważyła światełka Emma
- Płonie! - zatrzymali się wszyscy po drugiej stronie jeziora - Nie spotykamy widok - wszystkim błysnęło światło w oczach - Tu są Święta - patrzeli jak żywą piękną choinkę przed nimi, ale Crimson aż zasłoniła oczy - A do tego zimna w Porażkolandii! - wpatrywali się w kolorowe bombki i światełka, a gotka się odwróciła tyłem
Alejandro chciał zejść z lodu, ale Lightning złapał jego ramie uniemożliwiając mu dalsze pójście
- Ktoś wyleci - warknął Alejandro próbując zabrać ramie od chłopaka
- Szybko wyleci - syknął Lightning dalej go trzymając
- Ktoś zostanie - wtrąciła się Sky podjeżdżając z uśmiechem do Alejandro
- Nie zostanie - burknął Dave trzymając się z boku
- Szybko wyleci - Jasmine wskazała ukradkiem na Dave
- Zaraz odpadnie - spięli się Lightning i Dave
- Oraz spadnie - zaznaczyły Jasmine i Sky nie tracąc nastroju
- Wypadnie - dodali wszyscy
- Ale teraz świętujmy - zaśpiewał Alejandro wyrywając ramie od Lighninga i wskazując na choinkę
- W ten niecodzienny czas - zaśpiewali wszyscy normalnie oprócz Crimson - Bo zastała nas zima w Porażkolandii! - rozstawili ręce jak śnieg prószył jeszcze mocniej
Wszyscy oprócz Crimson uśmiechnęli się łagodnie
Kitty wybiegła z lodowiska i uklęknęła na śniegu - W międzyczasie możemy ulepić bałwana! - wytworzyła szybko z śniegu postać gospodarza
- Potem będziemy się śmiać, że to Chris McLean - do Kitty dołączyli Shawn, Ryan i Trent
Scott spojrzał z tłu na Courtney - Ja zapytam znów, czy wyjdzie za mnie?
- Nie koleś! - zaprzeczył szybko Duncan zasłaniając Scottowi usta
- Nie obijać się, bo musimy ruszyć w tan - wyśpiewała Gwen przejeżdżając koło farmera i kryminalisty - A później...
- Teraz - Courtney zablokowała Gwen drogę
- Będziemy się katować - dokończyła Sky widząc jak Dave, Lightning i Alejandro dyskutują
- Katować? - zapytał niepewnie Shawn nagle się rozglądając wokół
- Ogrzejmy przy światełkach - zaproponowała Jasmine
- Chrisa wymysłu - uznała smętnie Crimson
- Z tymi świętami - dodali Ryan i Carrie
- Sztucznymi zimami - stwierdzili Lightning i Duncan
- Zapomnijmy wszystko - zaśpiewali wszyscy spokojnie oprócz Crimson - Co jest złe - zeszli z lodowiska i podeszli pod choinkę - I zajmijmy się Świętami w Porażkolandii!
Muzyka się skończyła, a Ella przybiegła do nich starając się coś powiedzieć. Dziewczyna nie zauważyła pod śniegiem kabla i potknęła się o niego. Przewróciła się na śnieg. Choinka przestała świecić
- Koniec przedstawienia - powiedział Chris zjawiając się tuż przy wszystkich
Zawodnicy odsapnęli i spojrzeli na gospodarza jak na kretyna
- Chris, ja nie chciałam! - zawołała od razu Ella starając się podnieść. Szybko na pomoc przybiegł Alejandro i pomógł jej wstać
- O co w tym biega? - zapytała Crimson źle nastawiona do tego wszystkiego
- Potrzebowałem trochę rozrywki - przyznał się Chris
- O tak późnej godzinie? - skrzywił się Ryan jak nic nie dawało już więcej światła
- Tak - odparł bez skrupułów Chris - A teraz do łóżek, bo rano pobudka
Wszyscy marudząc pod nosem pościągali łyżwy z nóg i nie zadając już więcej pytań ruszyli zawiedzeni do zamku
- A tak między nami - szepnął Chris do kamery, kiedy zrobiono na niego zbliżenie - Wesołych Świąt - puścił oczko
___________________________________________________________________________
Drużyna Milusie Ludziki: Crimson, Shawn, Gwen,
Drużyna Pluszowe Stworzonka: Emma, Jasmine, Ryan, Courtney, Carrie, Duncan, Sky, Dave, Scott, Alejandro ⤲
⤲ - wymiana
♕ - korona
___________________________________________________________________________
NOTA AUTORSKA
Nie udało mi się napisać trzeciego odcinka, ale po ciężkich trudach czasowych udało mi się stworzyć ten odcinek specjalny. Nie jest idealny, a chciałam wam coś wstawić.
Spokojnego, ciepłego i rodzinnego czasu w te Świąteczne Dni!
Widziałam, że przez długi czas blog był ukryty :(. Już myślałam, że zostanie usunięty. A bardzo szkoda, bo blog jest super - tylko tutaj można przeczytać coś 'na serio' z TD.
OdpowiedzUsuńZabieram się od nowa za czytanie O.O
Ten blog jest świeeetny, czytałam te opowiadania po kilka razy�� szkoda, że już nie kontynuowany
OdpowiedzUsuń