Studio Posumowań...
Geoff: Ludzie! Świętujemy jeszcze zwycięstwo Dylan'a! (tańczy)
Eva: już nie! Mam dość tych serpentyn!
Sierra: A ja nie! (też tańczy)
DJ: To przyjaciele ze zwycięstwa Dylan'a możemy się cieszyć, ale nie z faktu, że niektórzy z nas nie zdali matury
Chris: (przychodzi) Ja z tym, że nie zdaliście tylko żartowałem, tak jak z tym kto przejdzie dzięki niej do kolejnego sezonu
Dylan: Ona nie była prawdziwa? Uff... Myślałem, że zrobiłem się gorszy od mojego brata, ale nie tym, że wygrałem!
Duncan: bo zrobiłeś się gorszy! Wygrałeś fartem a tak naprawdę to ja jestem najlepszy! Co nie dziewczyny?
Gwen i Courtney: Z chłopaków tak...
Courtney: Gwen?! Sio od niego!
Gwen: dobra, spokojnie (odeszła kawałek)
Bridgette: Chris to w końcu jak jest z tą maturą?
Chris: Maturę zdali wszyscy!
wszyscy: Hura!
Chris: ale nie wszyscy przejdą do kolejnego sezonu
wszyscy: buu...
Chris: ale mogę oznajmić, że na pewno nie zwycięzca czyli Dylan.. Wymienie alfabetycznie kto przeszedł... Beth, Bridgette, Courtney, Duncan, Ezekiel, Geoff, Gwen, Harold, Heather, Izzy, Justin, Kelly, Leshawna, Lindsay, Noah, Owen, Riccardo i Tyler...
Leshawna: o tak dziecino Leshawna się dostała!
Noah: o ja... (czyta książkę)
Trent: a ja?! Miałem najwięcej punktów!
Chris: I dlatego nie bierzesz udziału i tak ogółem to Noah miał najwięcej punktów
Noah: bo dużo czytam... rany (znowu czyta)
Alejandro: ale, że ja się nie dostałem?!
Chris: niestety nie!
Alejandro: jeszcze zobaczymy
Eva: (rozmarzona) Ja bym ci oddała miejsce, ale nie dostałam się... Chris czemu się nie dostałam?!
Chris: bo komputer tak wybrał!
Ezekiel: ale, że ja jestem to dobrze. Ehe, Yh... Yo...
Roxy: i znowu to samo...
Katie i Sadie: łii! Kolejny sezon!
Sadie: ale nie dostałyśmy się
Katie: no i co?! I tak będzie fajnie!
Heather: Czemu to nam tak wcześniej mówisz Chris?
Chris: bo nie chce abyście później marudzili i tak dosłownie już jestem spóźniony do 'Gwiazd Manhattan' aby porozmawiać z Blaineley i Josh'e!
Izzy: i znowu nas nie zabierzesz na galę?! Izzy jest zła!
Chris: nie zabiorę! :P Ciao! (uciekł)
Owen: ale tu też można się dobrze bawić!
Kelly: ty szczególnie żarciem
Owen: tak! (je rękami ze stołu wszystko)
Lewis: powiedział nam kto się dostał do nowego sezonu, lecz nie powiedział nazwy i czy będą podsumowania oraz gdzie wy się znajdziecie
Sierra: on zawsze zapomni... Ale będzie kolejny sezon obojętnie gdzie i tak was kocham ludzie!
Cody: Sierra, ale ani ja ani ty nie będziemy w nim
Sierra: co?! A no trudno i tak was kocham ludzie!
Tyler: to, co mamy tu robić?
Harold: (bitboksuje) może to...?
Justin: reaktywujemy kapele?
Cody: dobra!
Trent: ok, ale... (wyciąga gitarę i waha się oddać ją Justin'owi) masz nie urwać Kalsy strun!
Justin: ok... (bierze gitarę) Skąd ty bierzesz te imiona?
Trent: od lasek, które mnie rzuciły
Cody: no ludzie usłyszycie nas znowu po roku czasu!
Harold: teraz idziemy za kulisy się przygotować
(Justin, Harold, Cody i Trent poszli za scenę)
Sierra: OMG! Ale jestem podekscytowana!
Beth: ja też! Ludzie The Drama Brothers!
Ezekiel: Nie są lepsi ode mnie!
Mece: Ja idę do domu... Ktoś jeszcze idzie?
David: ja
Roxy: i ja!
Lewis: Nie ma tu nic ciekawego. Ide z wami dziewczyny!
(Mece, David, Roxy i Lewis poszli)
Dylan: Ja też się będę zbierał... Za niedługo mam lot do Australii... Wole tamte klimaty
Izzy: (przytula się do niego) Jej...
Dylan: No 'jej'... Myślałam, że mnie nie chcesz
Izzy: To Scope cię nie chciała, a nie Izzy
Dylan: no, ale i tak muszę lecieć, bo wykipiłem lot a kolejki są bardzo długie po bilety, bo trzeba czekać trzy dni i czy noce w niej
Izzy: Super ^^!
Dylan: No to pa Izzy. Pa Owen pilnuj ją, no i na razie bracie...
Duncan: (odwraca się do niego) co?! Ah... tak... trzymaj się...
Dylan: ty też się trzymaj, bo ja tam przynajmniej nie muszę Chris'a słuchać! Jestem wolny! Ale tak mimo, co... Wybierz laskę, którą wolisz tak abyś nie żałował
Courtney: On nie musi wybierać! Jest ze mną i koniec!
Dylan: Yy... Wybierz dobrze... Pa ludzie (poszedł)
Gwen: (podchodzi do Duncan'a) O co mu chodziło?
Duncan: (stoi zamyślony)
Courtney: Daj mu spokój! Duncan! (tyrpie go)
Duncan: co?! A... o nic...
Gwen: ok... (poszła)
Heather: do mnie się nie zbliżaj gotko!
Gwen: ok... Tylko coś zrobię (wyciągnęła nożyczki i obcieła Heather trochę włosów)
Heather: Aaa! Coś ty zrobiła?!
Gwen: trochę je podcięłam
Heather: przez ciebie znowu... (splata włosy na gumkę) będę miała tą końską kitę!
Geoff: tak ci lepiej i ładniej
Heather: daruj sobie!
Geoff: ale serio
Bridgette: Geoff ma rację lepiej ci w kitce
Heather: może najładniej to mi w łysinie?!
Gwen: no... Jak chcesz to mogę ci je zgolić
Heather: nie! (uciekła)
Lindsay: dlaczego Honorata ucieka?
Gwen: bo boi się, że jej zgolę głowę
Lindsay: zrób to!
Beth: Lindsay wiemy, że Heather jest zła, ale aż tak jej nie możemy traktować
Lindsay: szkoda...
Tyler: Lindsay nie szukasz mnie?
Lindsat: nie... Yy... Jak ci?
Tyler: T...
Lindsay: Toler! Na razie nie
Sierra: i gdzie The Drama Brothers?! Obiecali wystąpić
DJ: nie wiem, ale też chce ich usłyszeć
Owen: Ciekawe, co tam robią
Harold: ( za kulis) zakładam rastopy
wszyscy: Buhahaha!
Leshawna: może ci pomóc skarbie?
Harold: ( za kulis) nie trzeba
Leshawna: Ciekawe gdzie ta kradziejka od siedmiu boleści?!
Doris: (przychodzi) tu jestem... Właśnie kurczaczkowi pomogłam włożyć rajstopki
Leshawna: tylko ja mogę nazywać go kurczaczkiem!
Doris: dobra, ale na pewno nie przebijesz tego! (pokazuje jej kontrakt) Właśnie jestem w ich zespole!
Leshawna: co?! A jak ja... Oh! Ale jak możesz być jak nazwa to The Drama Brothers, a ty jesteś dziewczyną?!
Doris: normalnie... Teraz nazwa to The Drama Brothers and Sister! Sorry, ale muszę się przygotować (poszła za kulisy)
Leshawna: Grr!
Riccardo: Jesteś zła na...
Leshawna: (bierze i wrzuca go za kulisy) Nie jestem zła!
Alejandro: pewnie sobie jeszcze poczekamy, ale dziewczyny możecie zwrócić na mnie uwagę, bo jestem Hiszpanem!
(wszyscy dziewczyny patrzą się na niego)
Katie: Lepszy od Trent'a
Sadie: oraz Justin'a
Katie i Sadie: Ah...
Gwen: a nawet i Dun...
Courtney: Duncan'a...
Duncan: Ej!
Alejandro: (podchodzi do Bridgette) Ty jesteś pewnie Bridgette, a tak wiem przecież... Ty chciałabyś, abym się dostał do kolejnego sezonu?
Bridgette: tak, ale ja mam właściwie to chłopaka!
Geoff: właśnie mnie!
Alejandro: ja się tylko zapytałem
Geoff: a ona ci odpowiedziała (odsuwa Bridgette)
Owen: ci co poszli nie wiedzą, co stracili... Chciał bym cię zjeść...
HeatheR: nawet nie próbuj!
Eva: dotknij go to nie żyjesz grubasie!
Izzy: zgadzam się z Eva... Pączusiu tylko spróbuj to jej pomogę! Co we mnie wstąpiło?!
Owen: nie wiem... (odsuwa się do stolika z kolejną porcją jedzenia)
Kelly: Alejandro tak?
Alejandro: tak mnie zwą tu i zwą w moim kraju
Kelly: a w jakim?
Heather: przecież powiedział, że jest w Hiszpanemto raczej z Hiszpani! Po Lindsiotce bym się nie zdziwiła tego pytania, ale po tobie?!
Tyler: Nie mów na Lindsay tak jak powiedziałaś, a Kelly się zdarzyło zadać takie pytanie, bo może nie usłyszała przed tem
Heather: phy... Odezwał się łamga
Kelly: dzięki
Lindsay: a daleko jest ta cała Hiszpania?
Alejandro: W Europie
Eva: ty jej nie mów i nie tłumacz, bo i tak nie będzie wiedziała o czym mówisz!
Lindsay: będę!
Noah: są lepsze zajęcia od kłótni i patrzenia...
Gwen: Niech zgadnę czytanie?
Noah: tak... ( i znów czyta książkę)
Sierra: Kiedy wystąpi The Drama Brothers and Sister?!
Leshawna: 'The Drama Brothers' są super, ale 'and Sister' nie!
Doris: (przychodzi) Proszę zająć miejsca na widowni, bo zaraz wystąpią The Drama Brothers and Sister!
Ezekiel: A nie mogę ja wystąpić?! Z moim Yo, yo, Zeke, Zeke, Bum?
Izzy: ktoś powiedział 'Bum'?!
Doris: nie! Proszę zająć miejsca widowni
(wszyscy zajęli miejsca)
(ze sceny zaczął wydobywać się kolorowy dym)
Sierra: łii!
(Światła zgasły, a na scenę weszli chłopcy w rock'owym stylu)
Trent: Gotowi?!
Izzy: od dawna!
Doris: Oto The Drama Brothers and Sister!
Noah: nie mogę się skupić!
Riccardo: Dajcie czadu!
Chłopcy: (śpiewają) Powracamy w nowym, ulepszonym, ulepszonym stylu...
Harold: (bitboksuje) Bit, prit, bit...
Cody: Jestem sobie Cody, Cody'ziak i należe do The Drama...
Chłopcy: Brothers...
Doris: and Sister!
Justin: (gra na gitarze) a ja jestem, super gościu... (struna mu pęka) bitboks poproszę!
Harold: Bit, prit, bit, prit... Uu... Leshawna... Uu... Doris... Uu... Heather! Bit, prit, bit... Która laska się nie oprze mnie?!
Heather: Spadaj!
Trent: teraz na mnie przyszedł czas. Więc ja jestem Trent zdradzony i znieważony, ale zawsze...
(wszystko się wyłącza)
Trent: co jest?!
(załącza się ekran, na którym jest Chris z Blaineley i Josh'em)
Na ekranie...
'Blaineley: Przepraszamy, że przerywamy występ, ale...
Josh: jesteśmy na żywo i musicie to oglądać
Chris: tak! Oglądać mnie!'
wszyscy: buu...
Justin: Jak mogłeś...
'Chris: mogłem i już'
Courtney: czy my musimy zawsze to samo przeżywać?!
'Chris: tak, bo lubię się odnosić do byłych lat! Przypominają mi gdy byłem młodszy...'
Eva: weź się wyłącz i daj nam spokój!
'Chris: chciało by się!'
Noah: tak...
'Josh: nie mamy czasu Chris na takie rozmowy o których widzowie nie wiedzą o czym mówisz
Blaineley: ale mamy czas na rozmowy o nowych sezonie
Josh: właśnie. Zadamy ci kilka pytań
Chris: :D Nie załamujcie się osiemnastoletnie dzieciaki, albo załamujcie, bo nazwa to Studia Totalnej Porażki!'
Niektórzy: wiemy to!
'Josh: W jakim miejscu odbędzie się to show?
Chris: W Anglii, Wielkiej Brytanii, w Londynie!'
wszyscy: co?!
'Blaineley: ciekawe... A jak wy myślicie o tym drodzy uczestnicy?'
Noah: wow...
DJ: Mama by nie puściła mnie tak daleko
Sierra: Jej!
Justin: Anglia... tak?
Alejandro: to w Europie!
Courtney: Zawsze chciałam tam polecieć!
Duncan: żartujesz?!
Courtney: Nie! I będziemy się tam uczyć razem!
Gwen: też tam będę
Harold: Wielka Brytania! Super! Dowiem się tam więcej o ich zwyczajach kulturowych!
'Chris: i nie tylko!...'
Ezekiel: A nie mógłbyś no... Ee... Inaczej rozplanować, a nie powtarzać się?
Tyler: On gada!
Ezekiel: No jasne kolego!
'Chris: chcecie coś innego? Niż to, że jestem w telewizji?'
wszyscy: tak!
'Chris: Sami się o to prosiliście! (naciska jakiś przycisk na stole)'
Doris: I co? Nic się nie dzie...
(wszystkie krzesła, na których byli uczestnicy się zapadły)
Gdzieś pod studiem....
(ciemność)
Doris... je... Gdzie my jesteśmy?
Harold: chyba pod studiem
Leshawna: brawo za spostrzegawczość
Kelly: No i co mamy tu robić? Chris zepsuł koncert, znowu nas raczej was nie zabrał na galę i na dodatek utknęliśmy tu w ciemnościach!
Beth: Gdzieś musi być tu włacznik
Chris: No i jest...
(światła się zapalają i ukazuje się jakaś platforma z flagą Brytyjską na której stoi Chris, Josh i Blaineley)
Sierra: O rany! To znowu wy! Blaineley, Josh! Tęskniłam!
(przytula ich oboje)
Josh: No my też, a teraz puść, bo ten garnitur się szybko gniecie!
Blaineley: a mnie brakuje powietrza
Sierra: ok! (puszcza)
Izzy: Co to ma być? Izzy jest trochę niezapokojona!
Owen: serio?
Izzy: nie, bo Izzy nie zna znaczenia tego co powiedziała
Lindsay: A ja znam, chyba... Beth znam?
Beth: nie wiem
Owen: Blaineley wyglądasz słodko jak cukierek
Izzy: a ja?!
Owen: słodko jak... Yy... miód!
Blaineley: Chris na co czekasz? Powiedz im
Chris: Ale ja im powiedziałem chyba wszystko
Josh: Nie wszystko
Chris: Jak nie wszystko? Co niby jeszcze?
Josh: (coś nuci) Już wiesz?
Chris: A... tak! Powiem im jak tam dotrzemy aby mieli niespodziankę!
Duncan: Co ja mówiłem McLean o niespodziankach?!
Eva: A ja mam pytanie. Jak się tu znalazłeś?!
Chris: Cały czas my tu byliśmy, a ja was tylko ściągnąłem
Geoff: tak blisko kolo byłeś, a my chcieliśmy na tą gale się wybrać
Chris: Gala to ściem
Alejandro: Jeszcze powiesz, że nowy sezon też to się uciesze jak ma mnie tam nie być
Chris: Akurat nowy sezon to prawda jak i to, że będzie w Anglii!
Blaineley: Chris my już musimy lecieć
Josh: (patrzy w zegarek) tak, bo muszę dostać nagrodę za idealnie ułożone stroje na własnym ciele
Blaineley: ja ją dostane Josh!
Josh: Przecież to ja dostanę, bo ja umiem mieć doskonale ułożony garnitur
Justin i Alejandro: Ja tą nagrodę już dawno dostałem. Ej! Ja dostałem!
Josh: Idziemy!
Blaineley: będę pierwsza! (wybiegła ze studia)
Josh: to ja będę pierwszy! (też wybiegł)
Sierra: są uroczy!
Cody: niby pod jakim względem?
Sierra: twoją olśniewającą urodą!
Ezekiel: że niby co urodą?
Sierra: Zamknij się Zeke! (chwyta jego czapkę i obciąga na dół)
Chris: heh... Heather co Ci się znowu stało z włosami?
Heather: ta wstrętna gotka mi je podcięła!
Gwen: Hehe... (pokazuje nożyczki)
Katie: Gwen nie musisz być taka ostra dla Heather
Sadie: No nie musi, ale Heather jest zła sama w sobie
Katie: Racja! Heather zrobiła już tyle zła dla nas i tyle złego!
Sadie: no, bo ona jest po prostu wredna
Heather: Hello?! Ja tu obok stoję!
Katie: i jeszcze się czepia
Sadie: Jak można takim być?!
Heather: nie wkurzajcie mnie!
Geoff: Ona nic wam nie zrobiła, a na nią tylko narzekacie
Bridgette: ty jej bronisz?!
Geoff: jasne, że nie kochana tylko uważam, że nic nie zrobiła... nic złego...
Heather: One muszą być specjalnie tak okrutne dla mnie... Oh... (myśli i odchodzi)
DJ: Chris no to jak to wszystko masz ustalone?
Chris: Wiem, że chcesz prowadzić Podsumowania, bo już Chef mi wyjawił
DJ: ale ja nic takiego nie mówiłem
Chris: No i co? Już jest ustalone, że ty prowadzisz z pierwszym przegranym, który wyleci
Sierra: Chris tak po przemyśleniach moim i Cody'ego to nie dało by się nas wkręcić w ten sezon na uczelnie tam? Chociaż przynajmniej mnie?! Cody głosuje na tak!
Cody: ale w czym głosuje?
Sierra: Głosuje na tak (odpycha go)
Cody: dooobra... (upadł)
Sierra: Widzisz?!
Chris: No i co z tego, że się zgadza, ale ja się nie zgadzam!
Sierra: ale ja...
Chris: Nie i tyle! Dobra czas kończyć nasz odcinek specjalny. Zapraszam już na kolejny sezon Studiów TOTALNEJ Porażki! Oglądaliście Bohater'a TOTALNEJ Porażki POWRÓT na WYSPĘ!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Spiker: Co wydarzy się w pierwszym odcinku Studiów Totalnej Porażki?
Lotnisko...
Chris: Nie mogę być litościwy i zabierać każdego kto chce!
Riccardo: Yy... Ja nie chce, ale chce wygraną
W samolocie...
Chef: O rany Chris gdzie tu jest autopilot?!
Chris: Yy... Chyba nie ma
Izzy: Daleko jeszcze? Izzy się nudzi
Przed szkoła...
Owen: (ma spalone włosy) To był lot! Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem!
Spiker: To tylko drobne urywki z tego co będzie więc nie przegap pierwszego odcinka nowego show Studiów Totalnej Porażki!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Połączenie z samolotem, którym leci Dylan...
Chris: A i jeszcze coś! Coś zrobił z wygraną Dylan? Jesteśmy ciekawi
Dylan: (z samolotu) No... Ja zostawiłem walizkę w taksówce i zapomniałem zabrać... Ojć! ... :-[
wszyscy: Buhahaha!
Justin: Nie no ja nie mogę jaka mara! Lindsay by czegoś takiego nawet nie zrobiła!
Duncan: Ha! Ha! Ha! Poprawiłeś mi humor bracie!
Dylan: (z samolotu) Utkaj się!
Chris: Ha! Na razie!
MENU
- AKTUALNOŚCI
- ODCINKI
- O MNIE
- POSTACIE Z MOICH SERII
- SEZONY
- MOJE SERIE
- TOTALNA PORAŻKA: ŁOWCY SŁAWY
- TOTALNA PORAŻKA: GORĄCZKA ZŁOTA
- TOTALNA PORAŻKA: PO DRUGIEJ STRONIE REALITY-SHOW
- TOTALNA PORAŻKA: 12 GODZIN MĘKI
- TOTALNA PORAŻKA W INDIACH
- TOTALNA PORAŻKA NA LODZIE
- STUDIA TOTALNEJ PORAŻKI
- BOHATER TOTALNEJ PORAŻKI POWRÓT NA WYSPĘ
- MAMA TOTALNEJ PORAŻKI
- MORZE TOTALNEJ PORAŻKI
- MIŁOŚĆ TOTALNEJ PORAŻKI
- ORYGINALNE SERIE
- MOJE SERIE
- INFORMACJE NA TEMAT SEZONÓW
- MOICH SERII
- ORYGINALNYCH SERII
- ZWIASTUNY
- CZOŁÓWKI
- ZWYCIĘSCY I ELIMINACJE
- OPOWIEŚCI
- KONTAKT
Totalna PorażkoLandia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Total Drama Famous Hunters
Pozostałości
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~RESZTKI Z BLOGA~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Oh! Chyba jestem pierwsza XD No odc. specjalny super, jak zawsze i czekam na 1 odc. Studiów ;DDDD
OdpowiedzUsuńHasay
zapowiada się średnio... czekam na I odcinek
OdpowiedzUsuńextra
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=xyAd9XwNrek szok
OdpowiedzUsuń@Osoba powyżej: YT skasowało ten filmik, ale zapewne to któryś z pocałunków Duncana i Gwen. Zaliczyli już dwa.
OdpowiedzUsuńBTW, mnie też żal Courtney, autentycznie. Ona jest bardziej smutna niż wściekła - od tej strony dawno jej nie widziałam. Ale jeśli grupka fanów DxC znów się zbierze, by przegadać, jaką to Gwen jest dziwką i suką (no bo tak się ją właśnie nazywa; nie do mnie pretensje), to mnie szlag trafi. Duncan też zachował się nie w porządku (delikatnie rzecz ujmując), a na nim praktycznie nikt psów nie wiesza, a Gwen to jest ta zUa. A to nie ona miała partnera w momencie całusa i to nie ona flirtowała wcześniej z którą dziewczyną popadnie (Courtney, Gwen, Heather - "główna" trójka, można podciągnąć jeszcze Lindsay, dalej są już fanowskie paringi). I przypominam, że ona przynajmniej po pocałunku czuła się winna, zachowywała się dalej jak przyjaciółka Court nie aby chronić swój tyłek... A nasz kochany Dunkie co? Nawet nie raczył porozmawiać o tym wszystkim ze swoją, no teraz już byłą.