MENU

profilki

Totalna PorażkoLandia

Totalna PorażkoLandia

poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Episode 2- STP-TDS- ,,Zaczynamy naukę na studiach!'' cz.2



Przed szkołą...


Chris: Witam w drugim odcinku i w drugiej części zaczynającej sezon na studiach! Jak wiecie już my przybyli nie tak jak się spodziewałem, ale przybyliśmy w całości! (uśmiechnął się szeroko) Zapoznaliśmy znaczy większość już ją wcześniej zapoznała no, ale chodzi o naszą producentkę, która się zdziwi jeszcze od czegoś

Angela: Od czego się zdziwię?

Bridgette: Chris nie umiesz zapowiadać

Chris: Angela od niczego i ty Bridgette jak jesteś taka mądra to sama zapowiedź

Bridgette: Ok... Zapraszam na Studia Totalnej Porażki!

Chris: Wy nie macie do tego talentu jak ja!

Justin: A chcesz się założyć?!


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


*czołówka*


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Chris: To praktycznie mogę powiedzieć, że zaczynamy nowy sezon w Angli w Brytyjskim stylu!

Noah: Doskonale... Gdzie biblioteka?

Chris: Jak wchodzisz do szkoły to idziesz korytarzem prosto, a potem w prawo. Ej! Na razie ja mówię, a póżniej pytania!

Kelly: A więc mów

Beth: A może w środku nam powiesz?

Chris: Nie! Tutaj! Więc spędzicie w tym miejscu ileś czasu rywalizując o 1.000.000 Funtów!

Lindsay: Funtów? To jakieś pierogi? No, bo ja Chris nie przepadam za bardzo za pierogami, więc nie wiem czy ma sens branie udziału w tym. No ja przynajmniej mam takie zadanie

Beth: Lindsay! To taka waluta Angielska!

Lindsay: Że chusteczki?! Jestem pewna, że to pierogi!

Beth: Aleś ty durna! Ojć! Nie chciałam powiedzieć tego na głos

Duncan: Ale powiedziałaś to okularnico i ogólnie może je ktoś rozdzielić ja nie mam do nich nerwów (pokazuje na kłócącą się Courtney z Gwen)

Angela: Dziewczyny spokojnie! (rozdziela je) O co poszło?

Gwen: Ona uważa, że ja...

Angela: Niech to Court wyjaśni, ponieważ ciebie nie lubię

Gwen: Dzięki za szczerość

Courtney: Wiesz już nic. Wszystko ok...

Chris: (zły) Ja mówię, a wy słuchacie! Lubię owszem takie kłótnie, ale nie w tedy kiedy mi ktoś
przerywa! No!

Owen: Jeszcze chce coś powiedzieć w sprawie pierogów. Zgłodniałem i kiedy coś zjemy?

Chris: Powiedziałem pytanie później!

Geoff: Dobra! Wiemy!

Chris: Teraz zacznę mówić o pomieszczeniach...

Izzy: A będzie znaczy jest basen?! Izzy ostatnio polubiła baseny!

Chris: Jesteście niedorzeczni! Wchodzimy do środka

Wszyscy: Hura!

Chris: Ale, co was tak ciągnie do tej uczelni?


Duncan: Mnie nie bardzo, ale wygląda zadbanie więc będę mógł ją zdewastować troszeczkę

Chris: Nie jest taka na jaką wygląda (otwiera drzwi)

Harold: To jest... Ogromne!

Heather: Na zewnątrz takie małe, a w środku...

Chris: Chcieliście to teraz wchodzić

Ezekiel: Do końca tym korytarzem?

Chris: Nie! Kawałek i uważać na kafelki są śliskie


W szkole... Korytarz...

(wszyscy weszli do środka i się przewrócili prócz Chris'a)

Chris: Ostrzegałem!

LeShawna: Po, co tu jest pastowana podłoga?

Chris: Aa... Nie wiem po to aby była

(wszyscy wstali)

Chris: No to jak zauważyliście to, to jest korytarz, gdy pójdziemy trochę dalej to po lewej stronie widać schody prowadzące do szatni gdzie znajduje się sala gimnastyczna oraz basen

Izzy: Basen!

Chris: Nie Izzy! Nawet byś się nie dostała tam, bo jest zamknięte

Izzy: Ee... Szkoda. Nie będę teraz się wybierała i wywalała drzwi, bo mi się nie chce

Chris: To dobrze. Gdy pójdziemy dalej zauważycie swoje szafki. Na każdej szafce jest wypisane imię osoby, do które należy każda szafka. Otwórzcie je teraz

(każdy otwiera)

Tyler: No i co?

Chris: Zobaczcie głębiej

(każdy wyciąga mundurek i ołówek HB)

Justin: Żartujesz?! Ten mundurek jest okropny!

Duncan: Ja tego na pewno nie włożę! Nie zmusicie mnie!

Chris: Nie mósicie tego wkładać. To tylko taki symbol, że należycie do mojej szkoły, bo w końcu jestem tu dyrektorem i gabinet mam na prawo, ale to za chwile

Tyler: Na, co te ołówki?

Chris: No do testów. Muszę was nauczać, bo dostałem wasze świadectwa z liceum i oceny macie kiepskie poza Noah, Courtney, Angel'ą i Bridgette

Geoff: Na, co jest jedna wolna szafka z napisem ,,Wstaw imię''?

Chris: Na nic...

Geoff: Spoko

Chris: Wracając do szafek...

Heather: Stoimy przy nich cały czas

Chris: No i dobrze. Więc te szafki to też rodzaj eliminacji. Zamknijcie je

(wszyscy zamknęli szafki)

Chris: A teraz spróbujcie otworzyć

(próbują otworzyć, ale nie mogą)

Bridgette: Nie da się. Są zamknięte

Harold: Ja zaraz otworze, bo jestem od tego specem

Chris: Macie ich nie otwierać jak są zamknięte, bo popsujecie zamki, a dałem za nie dużo kasy. No i jak ktoś nie może otworzyć to znaczy, że jest wyeliminowany i nie wróci tu więcej. Nigdy!

Kelly: A będą drużyny?

Chris: I tu jest wasze pierwsze zadanie

Ezekiel: Ale nie zwiedziliśmy jeszcze tej szkoły całej

Chris: Jeszcze zwiedzicie dzisiaj. A teraz zapraszam do mojego gabinetu


W gabinecie...

(wszyscy wchodzą, a Chris wyskakuje zza biurka ubrany w garnitur)

Chris: Tu będzie pierwsze zadanie!

Riccardo: Niby, co mamy tu robić?

Chris: Pierwsze zadanie polega na znalezieniu czerwonej monety w tym gabinecie nie demolując nic. Tych monet jest dziesięć, więc dziesięcioro z was znajdzie się w jednej drużynie. Uwaga nie możecie oddać komuś monety, bo to grozi u mnie eliminacją

LeShawna: Wszystko fajnie tylko, że nas jest dziewiętnastu

Chris: No wiem, ale i tak macie szukać! Start!

(wszyscy zaczęli szukać monet)


Toronto... Studio Podsumowań...

Cody: Polecieli, a my tu mamy siedzieć

DJ: Ee tam... Najlepszy jest fakt, że zdałem i zdaliśmy wszyscy maturę!

Sierra: Co z tego?! Ja chciałam lecieć!

Alejandro: A ja chciałem tam być i tam będę!

Trent: Przecież się nie dostałeś

Alejandro: Dostałem, miałem telefon od Chris'a

Sierra: Lece z tobą!

Alejandro: Nie Sierra... (mówi z Hiszpańskim akcentem) Zostajesz tu chica...

Sierra: Ok...

Eva: To Ci się należy

Alejandro: Wiem! Pa las niñas! (uśmiechnął się chciwie i wyszedł)


W samolocie...

Alejandro: (do niego wsiada) Strzeżcie się, bo ja przybywam!


Anglia... Londyn... W gabinecie...

Beth: (znajduje ostaniom monetę) O tak!

Lindsay: Wredna! Wzięłaś mi ją sprzed nosa, a jeszcze przed tem nazwałaś mnie durną! Koniec przyjaźni!

Beth: Wiesz, że nie chciałam cię tak nazwać i tą monetę ostatnią znalazłam pierwsza! I tak nie będziemy razem w drużynie to dobrze! Zgadzam się na koniec przyjaźni!

Lindsay: Świetnie!

Beth: Świetnie!

Owen: (gryzie monetę) Nie jadalna... Czemu tu jest narysowany mózg?

Chris: Zaraz się dowiesz. No to tak monety znaleźli: Geoff, Heather, Bridgette, Ezekiel, Courtney, Justin, Noah, Gwen, Owen i Beth

Courtney: O nie! Nie będę z tą gotką w drużynie! Gwen oddaj monetę Duncan'owi!

Chris: Nie ma zamiany! No więc ci, co znaleźli czerwone monety to Zabójcze Mądrale!

Heather: Mądrale?! Gorzej nie umiałeś wymyślić?!

Duncan: Courtney to pasuje

Courtney: Czy ty mnie obrażasz?!

Chris: Jeszcze nie skończyłem! A reszta bez monet to Wrzeszczące Półgłówki!

Mądrale: Buhahaha!

Tyler: Ej! Nie mam pół głowy tylko całą!

Izzy: Tak się mówi! Co to Izzy ma wszystko tłumaczyć?

Beth: Raczej tak, bo ja Lindsay już na pewno ni będę tłumaczyła!

Lindsay: Nie musisz, bo wiem, co to znaczy! Pół głowy to głowa w połowie

Angela: Wiecie, że nas jest mniej o jedną osobę?

LeShawna: Mówiłam jeszcze przed szukaniem

Chris: No więc, aby załatać tę dziurę dochodzi do was...

Harold: Niech zgadnę! Hmm... Nasza wielka fanka?

Kelly: No nie byle nie ona!

Chris: Nie zgadliście! Dochodzi Alejandro!

Alejandro: (przychodzi dumny) Witajcie wszyscy, szczególnie panny! Gracias muchacho Chris


Lindsay: Łii! Ale mamy szczęście!


Bridgette, Beth, Heather, Courtney i Gwen: Kurczę!

Tyler: Lindsay z czego się cieszysz... Znaczy możesz się cieszyć, bo jesteśmy w jednej drużynie

Kelly: Ja się z pewnością z tego cieszę

Chris: No to możemy zwiedzać dalej


Sala muzyczna...

Chris: To jest sala muzyczna więc tu będziecie śpiewali

Bridgette: Ta sala jest dopiero ogromna robi większe wrażenie niż to jak Chris otworzyłeś tą szkołę

Owen: Ciekawe instrumenty

Chris: Od razu mówię, że macie nie dotykać no chyba, że chcecie aby Chef was udusił lub w inny sposób wykończył

Justin: Więc grać nam nie wolno, a śpiewać mamy

Chris: Tak, bo przecież są tu takie zajęcia

Kelly: To się nazywa muuuzyka...

Ezekiel: Ja uwielbiam śpiewać, ale bardziej rapować łiki Zeke...

Harold: A ja bit- boxsować. Ciekawe jak se radzi reszta kapeli


Toronto... Studio Podsumowań...

Trent: Cody oddawaj gitarę!

Cody: Ja tylko na chwilę (upuszcza gitarę) Ups!

Doris: Czemu ja dołączyłam do tej kapeli? Aha już wiem...


Anglia... Londyn... Sala muzyczna...

Justin: Na pewno dobrze

Chris: Yhy...! Yhe...! Ehe...! Już?! No to zaczynajcie pierwszą piosenkę

Heather: Drugą... Pierwsza była w samolocie!

Chris: Nie ważne! Już! Śpiewać!


Angela: Anglia...

Kelly: Brytania...

Noah: Studia...

Beth: I szkoła!

Justin: Podróże...

Harold: Kultura...

Tyler: Sport...

Heather: I nauka!

Courtney: To wszystko czeka naaas!

Owen: Zapomnieliście dodać o żarełku

LeShawna: Nie dobrego, ale zawsze coś!

Chef: (przechodzi) Tym razem będzie coś innego!

Bridgette: O tak! Może tym razem najem się dość...?!

Chef: (w oddali) Buhahaha!

Alejandro: Tam nie było nic śmiesznego!

Riccardo: Ale i tak... To wszystko czeka naaas!

Courtney: Duncan teraz twoja kolej!

Duncan: Ja nie śpiewam i nikt z mojej rodziny nie śpiewa! Dobra! Tylko ja nie śpiewam!

Geoff: Stary, a kiedyś?!

Duncan: Kiedyś to kiedyś, lecz teraz nie śpiewam!

Gwen: Ja się chyba skusze, bo nie chce wyleeecieć!

Lindsay: Śpiewać każdy może!

Ezekiel: Trochę lepiej lub trochę gorzej!

Wszyscy: Ty na pewno gorzej!

Justin: (do Duncan'a) Kolo nie lubię cię, ale zaśpiewaj chodź na bis!

Duncan: Nie!

Gwen: Nawet ja się przyczyniłam! Co za porażka!

Courtney: Masz to zrobić dla mnie! (pokazuje Duncan'owi pięść przed nosem)

Duncan: No i nie mam wyjścia! Eh... Więc Duncan zaśpiewał wam dziś!!!

Wszyscy: O taaak!

Chris: (klaska) No brawo, ale nie mówiłem, że każdy musi śpiewać...

Gwen: Czyli zrobiłam to nadaremnie?! Oh!

Chris: Nie do końca! Gdybyś nie zaśpiewa to byś wyleciała, ale zaśpiewał każdy i fajnie to wyszło, lecz nie podobał mi się śpiew u niektórych z drużyny Mądrali więc to oni wyeliminują osobę. Tylko mówiąc szczerze to była najgorsza Beth więc pójdziesz do byle jakiej klasy i założysz to! (wyciąga i daje jej czapkę nieuka)

Beth: Ale jak to?! Nie możliwe

Lindsay: Ha! Ha!

Chris: A my zwiedzamy dalej! A i dodam, że to było drugie zadanie i więcej na dziś nie będzie!

(Beth sobie poszła, a Chris zaczął oprowadzać wszystkich po szkole)


Po trzech godzinach... Korytarz...

Alejandro: Amigo już zobaczyliśmy wszystko?!

LeShawna: Ja już nie dam rady zwiedzać! Za dużo chodzenia!

Izzy: Izzy się podoba!

Owen: Najlepsza była stołówka

Chris: Zwiedziliśmy już wszystko...

Wszyscy: Juuhu!

Chris: ... Oprócz...

Wszyscy: Nieee...!

Chris: Tego! (otwiera jakieś drzwi)

Kelly: Co to za graciarnia?!

Chris: Graciarnia zwierzeń!

Harold: Właśnie miałem przypomnieć o pokoju zwierzeń i teraz wiem, że to graciarnia

Chris: Chcesz się pierwszy wysłowić?

Harold: Jasne! (wszedł do środka)

*Graciarnia zwierzeń*

*Harold: Trochę tu ciasno, ale jak Owen wejdzie to się zrobi trochę miejsca. Wracając do rzeczy to ta uczelnia ma dużo pomieszczeń! Trzy godziny chodzenia! Koszmar! To se Chris wymyślił*


Chris: Koniec zwiedzania! Półgłówki mogą odpocząć, a Mądrale jak przegrały to czeka ich kara taka, że będą śpiewać!

Gwen: Nie ma mowy!

Chris: Eliminacja do domu Gwen?

Gwen: Dobra! Będę śpiewać! (oburzyła się)

Bridgette: Ja lubię śpiewać to nie jest kara

Chris: Będziecie śpiewać tyle ile mi się spodoba, czyli do wieczora! A i kolacji dziś nie będzie!

Tyler: Fajnie nie wyrzucamy nikogo!

Owen: Aa! Nie będzie kolacji! Czemu?!

Chris: Bo nie! Idziecie śpiewać Mądrale. Jeszcze się zanim zaczniecie przebieżcie się w to! (daje każdemu jakiś strój)

Wieczór... 20:05... Przed ceremonią... Jakaś klasa...

Bridgette: Jednak śpiewanie może wykończyć!

Courtney: Na dodatek te okropne kiecki! Zielone... (próbuje przeciąć sukienkę nożyczkami)

Gwen: Jak by były dłuższe to ok

Noah: (urywa sobie bokobrody) Ał! My mamy gorzej

Lindsay: (wchodzi) Hej... Mam sprawę...


Eliminacja... Ceremonia...

Chris: No to jak zawsze powiem zasady

Heather: Ale my już wiemy nie co!

Chris: Tak, ale to ''nie co'' nie starczy! No to oddaliście głosy po przez wyrzucanie monety z jednym z was. Zasady są takie: Ten kto będzie próbował otworzyć szafkę i mu się nie uda będzie musiał opuścić uczelnie po przez spacerkiem do wyjścia korytarzem nieuków i wsiąść do taksówki pałkarzy, która zawiezie was na lotnisko i wrócicie do uczestników, którzy się nie dostali jako lose'rzy!

Noah: Taksówki pałkarzy?

Ezekiel: Przecież to nie bejsbol!

Chris: Tak, ale nie miałem czasu na nazwy! To zaczynajcie eliminacje! Otwierać szafki!

(wszyscy otworzyli oprócz Beth)

Ezekiel: Jest!

Beth: Wiedziałam! Ugh! Trudno się mówi (wyszła ze szkoły i wsiadła do taksówki)

Chris: No i jako pierwsza odpadła Beth, która nie miała talentu do śpiewu. No serio gorzej śpiewała od Zek'a!

Ezekiel: Ej!

Chris: No, ale jesteś dalej w grze to się zmarnuj tej okazji Zeke! Co wydarzy się w trzecim odcinku? Kto wyleci następny? Oglądajcie Studia TOTALNEJ Porażki!











Wróciłam i mogę znów pisać. Już napisałam prawie cały sezon ręcznie, a teraz przepisuje tylko. Obejrzałam po angielsku tyle odcinków, co już było w tdwt i nie wiem jak, ale niektóre momenty mam bardzo podobne jak napisałam! Normalnie podobny tok myślenia. Ale mimo, co, że może być podobne to i tak się będzie podobał sezon. A i przepraszam za nagłówek, ale nie miałam kiedy go zrobić.

2 komentarze:

  1. I love you
    i kochm twoje opowiadania

    OdpowiedzUsuń
  2. Łii ^^ Nowy sezon! Kocham ^^ Kocham ^^ Kocham ^^

    Pamiętasz total-drama-island-blogier? :) Teraz jest to total-drama-drama. :)
    Zapraszam i powiadom mnie o nowych notkach, ok? :D

    SyŚś.

    OdpowiedzUsuń

Total Drama Famous Hunters

Total Drama Famous Hunters

Pozostałości

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~RESZTKI Z BLOGA~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gwuncan czy Gwent?

Wybierz, który sezon ma być następny

W kolejnych sezonie ma być jeden czy dwóch prowadzących?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z IV generacji:

Który sezon na blogu lepszy?

Wybierz lokalizację dla nowego sezonu

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z I generacji:

Z kim powinna być Gwen?

Z kim powinien być Duncan?

Z kim powinna być Courtney?

Twoja najbardziej ulubiona seria Totalnej Porażki

Która seria na blogu podoba Ci się najbardziej?

Którą z moich autorskich postaci chcielibyście, aby się pojawiła w przyszłym sezonie?

Kto jest lepszym prowadzącym?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z III generacji:

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z II generacji: