Odcinek‭ 13 – ‬TPŁS-TDFH „Zdradliwy kibelek zwierzeń“

Odcinek‭ 13 – ‬TPŁS-TDFH „Zdradliwy kibelek zwierzeń“


„W Ostatnim odcinku Totalnej Porażki: Łowcy Sławy...“ powiedział smętnie Chris stojąc na scenie w Studiu Wyzwań, a obok niego stał bokiem obrażony Don „Polecieliśmy na Wyspę Pahkitew“ pojawił się fragment jak uczestnicy wypadając z luku bagażowego i wpadają do wody „Chef czekał tam z cudownymi wieściami“ pokazano Chefa jak stał na skale z kopertą w ręku „Ogłosił, że jestem głównym prowadzącym, a Don spadł na pozycję asystenta“

„Pff!“ jęknął Don przewracając oczami

„Czy ja Ci przerywam spokojne stanie?!“ oburzył się Chris

„Już będę cicho“ mruknął wystawiając język przed siebie i dociskając do niego zęby

„Dziękuje“ oznajmił Chris krzywiąc swoją minę „Do programu dostał się Dylan“ ukazano jak Dylan chwycił mocno za podróbek Gwen „Który już zdążył się skłócić zresztą towarzystwa“ pojawił się moment jak Courtney uderzyła Dylana w policzek, a on jeszcze rozmarzony na nią patrzał „Zawodnicy szukali drewnianej figurki niezwyciężoności“ pojawił się fragment jak Ellody i Heather podały sobie ręce pod toną złomu „Ale zamiast tego rozwalili pół wyspy!“ jęknął głośno po czym pojawił się moment jak ziemia na Wyspie Pahkitew pękła i osunęła się do wody „Do tego Noah sam z siebie śpiewał, a Trent mu przygrywał“ pokazano jak Noah chodził krok w krok za Emmą, a za nimi Cody i Trent z gitarą „Jestem zły, bo czyje pieniądze pójdą na pokrycie strat?!“ pojawiły mu się łzy w oczach „Oczywiście, że moje!“ wskazał na siebie „I uśmiechnę się dopiero wtedy jak winny się znajdzie i trafi za kratki tam, gdzie jego miejsce!“ odwrócił wzrok na prawo widząc, że Don dalej stoi do niego bokiem, a nawet tyłem „Oglądajcie Totalną... Porażkę... Łowcy Sławy“ dokończył cicho i marudnie

„Bardzo krótkie to podsumowanie“ stwierdził Don odwracając się do niego z powrotem

„Lepsze niż twoje!“ warknął Chris schodząc ze sceny

„Biedaczysko“ zaśmiał się Don „A teraz czołówka“ oznajmił uśmiechając się prosto do kamery

Czołówka: (Muzyka leci, reflektory wysuwają się raz z jednej, a raz z drugiej strony studia, a obok nich wysuwają się również kamery. Zbliżenie na środek studia, na którym stoi Chris wraz z Donem)

Chcę sławnym być!

(Za dwójką prowadzących Leshawna, Jay, Ellody i Topher pozują do zdjęć jak najlepiej umieją )

Chcę sławnym być!

(Heather odpycha Alejandro, ale przed nią pojawiają się Josee oraz Jacques wychodząc na pierwszy plan)

Ja chciałbym być sławny!

(Przed Josse oraz Jacques pojawiają się Noah, Kitty i Emma. Obok podchodzi Owen, który przysłania Noah)

Chcę sławnym być!

(Przedstawiony jest widok na budynki miasta i jak w oddali Sierra goni Codiego)

Chcę sławnym być!

(Obok na chodniku stoi Duncan, który się uśmiecha i wymienia wzrok z Courtney. Scott zły łapie ją za nadgarstek)

Ja chciałbym być sławny!

(W głębi miasta Carrie, Mike, Zoey, Stephanie, Sugar i Bridgette rozdają ludziom swoje autografy. Na końcu muzyki rozlega się gwizd. Na samym końcu siedząc w samochodzie Gwen i Trent rumienią się wzajemnie patrząc na siebie)

TOTALNA PORAŻKA: ŁOWCY SŁAWY

Na korytarzu w drzwiach do pokoju chłopców o futrynę opierał się Dylan. Uśmiechał się szeroko patrząc jak niespokojnie Duncan krążył po pokoju od prawej do lewej.

„Spakowałeś się już braciszku?“ spytał żartobliwie Dylan

„Nikt mnie w nic nie wrobi!“ jęknął Duncan zatrzymując się w miejscu

„Spokojnie, za bardzo się przejmujesz“ mruknął niezadowolony Jacques. zrobił szpagat i rozciągnął ręce na boki

„Ja się niczym nie przejmuję!“ warknął Duncan nachylając się nad łyżwiarzem

„Każdy się czymś przejmuje“ odezwał się Noah siedząc na łóżku „Nawet ja się przejmuję, bo nie wiem czy Emma ze mną zerwała czy nie“ opuścił głowę

„Po twojej piosence na pewno tego nie zrobiła“ pocieszył go Cody, który leżał na górnej części dwupiętrowego łóżka

------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
‭*Noah westchnął „Śpiewanie to nie moja działka, ale widziałem, że muzyka, którą grał Trent podobała się Emmie“ posmutniał „Niestety nie wiem, co zadecydowała“ skrzyżował ręce „Ale jestem pewny, żeby lepiej już nie trzymać się z Ellody"*

‭*****
‭-------------------------------------------------------------------------------------------

‭Topher doszedł do małej lodóweczki, która znajdowała się na samym końcu pokoju. Otworzył drzwiczki i wyleciały ze środka pająki „Znowu jakaś puszka“ odparł smętnie i zamknął drzwi. Wrócił na swoje łóżko, na które padł jak kłoda „Och...“ jęknął

‭„A temu co?“ spytał Trent wstając i się rozprostowując

‭„Dola nie-prowadzącego mu nie pasuje“ zaśmiał się Dylan wciąż stojąc w drzwiach

‭„Od kiedy Chris i Don nie są obaj prowadzącymi moja energia ucieka“ mruknął Topher chowając głowę w śpiwór

‭Trent skrzywił się i podszedł do Dylana „Jaki jest z tobą problem?“ spytał podejrzliwie

‭„Och muzyku“ odparł Dylan zabierając rękę z futryny. Stanął prosto przed Trentem „Gwen jest nudna i takie dziewczyny się likwiduje“ uśmiechnął się złośliwie

‭„Żeby ktoś Ciebie nie z likwidował przypadkiem. Phi!“ parsknął Trent zdziwiony

‭„A czego się obawiasz?“ Dylan przewrócił oczami „Interesują mnie tylko wredne dziewczyny jak na przykład Courtney“

‭Scott natychmiast zwlekł się ze swojego łóżka i podszedł również Dylana „Od mojej Courtney z daleka!“

‭„Jak dzieci“ jęknął Duncan również dochodząc do nich „Czy mogę łaskawie wyjść?“ spytał patrząc krzywo na swojego brata

‭„Założymy się, że pocałuje Courtney jeszcze dzisiaj?“ spytał Dylan wystawiając rękę przed siebie

‭Scott i Duncan wytrzeszczyli oczy i drgnęli wkurzeni

‭Trent położył lewą rękę na ramieniu farmera, a drugą na ramieniu kryminalisty „On blefuje“ mruknął niepewnie

‭„WSZYSCY NA SCENE!“ wydobył się głos Chrisa z głośników

‭Jacques wstał bez użycia rąk „Nie blokujcie drzwi, bo nas wzywają“

‭Dylan odwrócił się od wszystkich „Pocałuję ją“ mruknął cicho i pobiegł szybko

‭„Hej!“ zawołali Duncan i Scott goniąc go


‭Na scenę jako pierwsze weszły Heather i Ellody. Dylan szybko przebiegł między nimi przepychając się ramionami

‭„Uważaj!“ jęknęły Heather i Ellody jednocześnie zatrzymując się w miejscu

‭„Sooorki!“ wyśpiewał radośnie i zatrzymał się przed Chrisem i Donem stojących na środku

‭„Jesteś złem wścielonym bracie“ warknął Duncan dochodząc do niego bliżej

‭Chris stał ze skrzyżowanymi rękami i popatrzał na obu chłopaków zabójczym wzrokiem. Don się zaśmiał pod nosem

‭Na scenę wszedł Scott zatrzymując się tuż przy Heather i Ellody. Za nim weszła Bridgette i Courtney

‭„Nie!“ zareagował szybko Scott łapiąc Courtney za przedramię „Dalej nie idź!“

‭„Dlaczego mamy się trzymać na uboczu?“ zdziwiła się

‭„Bo Dylan chce Cię pocałować!“ wyjaśnił szybko bez zastanowienia

‭„Co?!“ Courtney zmrużyła jedno oko „Hahahaha!“ roześmiała się „Jak dzieci!“ odparła radośnie

‭„Przed chwilą tak samo powiedział Duncan o Scocie i Dylanie“ powiedział Cody wchodząc na scenę wraz z Noah

‭Courtney natychmiast się przymknęła i wytrzeszczyła oczy

‭„To dla mnie zbyt szalone“ mruknęła Bridgette krzywiąc się

‭Na scenę weszła również Emma i Sugar, a za nimi Trent, smutny Topher, Jacques i na samym końcu Gwen

‭„Wszyscy?“ spytał niecierpliwie Chris

‭„Gotka się dogrzebała to chyba tak“ odpowiedział Dylan odwracając wzrok na pozostałych

‭„Coś ty się mnie tak uczepił?!“ jęknęła Gwen

‭„Ogólnie z nim jest coś nie tak“ szepnął do niej Jacques

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
‭*Dylan się skrzywił „Moi kumple z mojej dzielnicy mają większy do mnie szacunek niż Ci ludzie tutaj"*

‭*****
‭-------------------------------------------------------------------------------------------


‭„Skoro jesteśmy w komplecie możemy się z kimś pożegnać“ powiedział Chris uśmiechając się i wracając do swojej normalnej formy. Pstryknął palcami „Już jest jasne kto chciał udowodnić, że jest młodocianym przestępcą“ mruknął z powrotem oschło i skrzyżował ręce

‭„Poczekajcie!“ odezwała się Courtney wyjmując kartkę papieru. Wyrwała rękę od Scotta i podeszła bliżej środka

‭„Mówiłem, żebyś tam nie szła!“ warknął Scott od razu ruszając za nią

‭„Scott stój i się nie odzywaj!“ warknęła Courtney odwracając się do niego

‭„Tak jest!“ zasalutował radośnie „T-to znaczy... nie!" odparł zakłopotany zatrzymując się i nie robiąc ani kroku więcej

‭Courtney rozłożyła kartkę na dużo większy format niż się mogło wydawać „Rozpisałam cały plan, w których miejscach na Wyspie Pahkitew przebywał Duncan i  ile sekund mu to zajęło. Po prostu to dowody udowadniające, że Duncan nie mógł zatopić połowy wyspy“

‭„Pół nocy nam nie dała spać“ szepnęła z irytowana Heather do Jacquesa

‭Duncan uśmiechnął się na moment, a po chwili rozszerzył oczy widząc jak na scenę weszły MacArtur i Sanders podchodząc na środek. Dziewczyny zadowolone doszły do Dylana.

"Hahahahaha!" Dylan się roześmiał histerycznie

Sanders opuściła uśmiech i skuła jego ręce kajdankami, a MacArtur złapała za jego ramie. Courtney opuściła z wrażenia swój plan na dól

‭„To ty zrobiłeś?!“ Duncan był w szoku

‭„Hahaha!“ Dylan zaśmiał się znowu „Jestem teraz tak samo dobry oraz zły i tak samo sławny jak ty, a może nawet i więcej!“

‭„Używał młota pneumatycznego stąd były trzęsienia“ wyjaśniła spokojnie Sanders

‭„A wcześniej próbował podpalić las, ale mu się nie udało“ poinformowała MacArtur

‭„Jestem taki zły!“ zaśmiał się złowieszczo Dylan

‭„Zobaczymy jaki będziesz w więzieniu“ rzekła Sanders kładąc rękę na jego plecach i kierując go w stronę wyjścia

‭„Najwyżej dostanę zawieszenie“ uśmiechnął się łagodnie idąc posłusznie „Ale za nim odejdę muszę jeszcze wykonać swój zakład“ odparł radośnie

‭Duncan natychmiast zasłonił Courtney. Scott zrobił to samo i zasłonił swoją dziewczynę z drugiej strony wystawiając ręce. Dylan wyrwał się sierżantkom i podbiegł do Gwen całując ją z znienacka

‭Gwen w szoku nie wiedziała jak zareagować. Trent podszedł do Dylana i zły uderzył z pięści Dylana w twarz. Chłopak padł na parkiet jak kłoda. Gwen zasłoniła swoje usta w szoku

‭Sanders wytrzeszczyła oczy „Mamy zgłosić pobicie?“ spytała cicho swojej partnerki

‭„Coś ty!“ odparła radośnie MacArtur „Teraz nam się nie będzie rzucał“ podeszła do Dylana i pochyliła się łapiąc go za nogi

‭Sanders skrzywiła się i zbliżyła się do nieprzytomnego chłopaka pomagając go podnieść. Obie dziewczyny zniosły chłopaka ze sceny. Chris z powrotem opuścił swój uśmiech

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
‭*Gwen wyglądała na wściekłą „Dylan jest idiotą!“ skrzyżowała ręce „Współczuje Duncanowi takiego brata, który ciągle chce się do niego upodobnić“ uśmiechnęła się lekko „Chociaż to plus, że kiedy pocałował mnie Dylan odniosłam wrażenie jakby całował mnie Duncan“ zdała sobie sprawę z tego co powiedziała i osłupiała. Po chwili potrząsnęła głową „Przynajmniej Trent zachował się jak prawdziwy facet“ uśmiechnęła się szeroko*

‭*****

‭*Duncan w dalszym ciągu był zaskoczony „Mój brat aż tak mnie nienawidzi?“ spytał cicho „Pozbył się pół Wsypy Pahkitew, zawziął się za podrywanie Courtney i jeszcze pocałował Gwen“ opuścił załamany ręce „To są moje dwie laski!“ warknął zły*

‭*****
‭*Scott się skrzywił „Koleś ma szczęście, że jednak nie rzucił się na Courtney, bo by marnie skończył“ uniósł rękę w górę i wskazał na lewo „Szkoda, że policja nie zabrała również Duncana“ opuścił rękę i oparł o zabudowę muszli klozetowej „Przynajmniej obu pozbyłbym się od razu“ ścisnął druga rękę w pięść „Chociaż to by się mogło nie udać, bo Courtney zrobiła ten idiotyczny plan!“ zadrżał ze złości „Po co ona go broni?!"*

‭*****

‭*Courtney się uśmiechnęła „Jak się cieszę, że Duncan nie wyrządził żadnej szkody!“ spadł jej uśmiech z twarzy „Ale Dylan go o mało, co nie wrobił“ zmartwiła się „Jeszcze Gwen została pocałowana przez takiego drania“ spojrzała w dół „Nie zważając na wszystko muszę ją pocieszyć“ spojrzała z powrotem prosto na kamerę*

‭-------------------------------------------------------------------------------------------

‭Don położył swoją rękę na ramieniu Chrisa „Musisz ostrożnie dobierać zawodników“ widział, że jego biznesowy zaczął drżeć i coś rozmyślać „Przeanalizowałem moją i twoją umowę“ poinformował spokojnie „Czy wiedziałeś, że wszelkich szkód w tym sezonie nie porywają już sponsorzy tylko-" przerwano mu

‭„Tak, wiem!“ jęknął szybko Chris i spojrzał na niego „Dlatego po tym odcinku przedstawie Ci pewną ofertę, ale teraz cicho!“ zrzucił jego rękę ze swojego ramienia

‭Don radośnie pokazał tylko ręką, że zasuwa sobie usta i się nie będzie odzywał

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
‭*Don uśmiechnął się złośliwie „Pewne rzeczy się nie dzieją bez przyczyny“ puścił oczko do kamery*

‭*****
‭-------------------------------------------------------------------------------------------

‭Topher wyprostował się „Czy doczekamy się jakiegoś fantastycznego zadania?“ spytał starając się uśmiechnąć

‭„Tak“ odparł normalnie Chris „Przez to że musiałem przejrzeć wiele materiałów związanych z waszym ostatnim pobytem na Wyspie Pahkitew i ująłem sprawcę bardzo szybko- to na poprawę humoru przejrzałem jeszcze wasze wypowiedzi z tego unikatowego kibelka zwierzeń...“ wskazał ręką na wychodek po prawej stronie „...i z kibelka z samolotu Dona. Stwierdziłem, że możemy zrobić ponownie zadanie, które zrujnuje was psychicznie“ uśmiechnął się szeroko i wyjął z kieszeni pilota „Tak jak Dylan zrujnował moją psychikę“ dodał do wypowiedzi i wcisnął przycisk, a wtedy pod każdą osobą po kolei wysunęła się kolumna unosząc wszystkich do góry „I żeby nie było za mało, każde kłamstwo będzie was kosztować zeszpeceniem do końca życia“ wcisnął drugi przycisk na pilocie, a wtedy pod każdą z kolumn na około pojawił się metalowy zbiornik z kwasem „To jeszcze ta sama substancja, w której próbował utopić mnie Zeke“ zaśmiał się

‭Topher szybko się uśmiechnął i zaczął przebierać nogami w miejscu „Wracam do normy!“ wrzasnął z ekscytacji

‭„Jako gospodarz nie możesz się na nas wyżywać za jakiegoś durnia!“ odezwała się przerażona Emma patrząc w dół „Ani nie możecie puszczać naszych prywatnych wypowiedzi z miejsc przeznaczonych do zwierzania się!“

‭„Przecież wiecie, że mogę“ odparł Chris zadowolony „Zresztą nic wam się nie stanie, kiedy odpowiecie dobrze na zadane pytanie. A teraz... czas, żebyście poznali dzisiejsze jury- i nie... nie będzie tam Pana Pół-Wyspo-Niszczyciela“ wskazał ręką na stół, który się oświetlił „Przedstawiam wam dobrze znaną Gdakę- poszukującą prawdę kurę z drugiej połowy piątego sezonu, która jeszcze wcześniej była agentką CIA i prowadziła-“ przerwano mu

‭„Wiemy to wszystko“ wtrąciła się Sugar z nutą goryczy w głosie

‭„Koko ko!“ odparła kura kokosząc się na krześle

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
‭*Sugar się skrzywiła „Ta kura nie zna się na prawdzie!*

‭*****
‭-------------------------------------------------------------------------------------------

‭„A drugą osobą w jury jest...“ kontynuował Chris „...Geoff!“ przyuważył, że Geoff i Bridgette słodko się do siebie uśmiechają i machają do siebie „I Geoff?“ zwrócił się do niego

‭„Tak, tak Chris?“ odparł blondyn z jury odwracając wzrok i przestając machać

‭„Nie miej litości w ocenianiu“ oznajmił radośnie Chris

‭„Ma się rozumieć“ Geoff poprawił swój kapelusz, a następnie znowu spojrzał rozmarzony na Bridgette

‭------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
‭*Bridgette siedząc podskakiwała „Mam wielkie szczęście widząc tutaj Geoffa!“ splotła ręce uśmiechając się bardzo szeroko*

‭*****
‭-------------------------------------------------------------------------------------------

‭„Koniec korzystania z kibelka zwierzeń“ zakomunikował Don, co sprawiło, że pod kibelkiem zwierzeń otworzyła się zapadnia w podłodze.

‭„A teraz przedstawię wam jak będzie wyglądać to zadanie“ powiedział dramatycznie Chris

‭„Więc to nie wszystko?“ zdziwiła się Ellody

‭„To zadanie zostało nieco przeze mnie zmodyfikowane“ mruknął główny gospodarz z szaleńczym wyrazem twarzy „Na ekranie najpierw wyświetli się materiał“ wcisnął na jeszcze inny przycisk na pilocie, a wtedy wysunął się wielki monitor na środku sceny „Następnie Geoff wskaże osobę, która odpowie na jego pytanie. Gdaka oceni czy mówicie prawdę. Jeżeli Gdaka uzna odpowiedź za prawdziwą to Geoff przyzna wam punkty według swojego uznania. Jeżeli natomiast skłamiecie...“ podał Donowi pilota „...mój asystent wciśnie odpowiedni przycisk na tym pilocie i kolumna runie na dół- a wy wpadniecie do kwasu i jeżeli was nie zabije to staniecie do eliminacji“

‭„Och, dasz mi to zrobić“ zdziwił się Don przyglądając się pilotowi

‭Topher opuścił swój uśmiech „Jak rżący jest ten k-kwas?“ spytał niepewnie

‭„Skłam to się przekonasz“ odpowiedział mu Chris

‭„Lepiej nie“ odparł uśmiechając się przez strach

‭„A o to materiał numer jeden“ rzekł główny gospodarz odwracając się prosto w stronę monitora „Dodam, że pochodzi on z wycieczki na Grenlandii“

‭Na ekranie wyświetliło się zwierzenie Ellody z kibelka samolotu Dona z odcinka jedenastego
*Ellody dotknęła swoich policzków „Czuję jakbym płonęła od środka“ zdziwiła się i opuściła ręce „Ale to nie jest gorączka“ uśmiechnęła się wesoło „Może moje bodźce reagują tak na widok Noah, kiedy widać, że się czymś przejmuje“ opuściła swój uśmiech zdając sobie sprawę z tego co powiedziała*

‭Ellody osłupiała widząc to nagranie, Emmie zaparło dech w piersiach, a Noah wytrzeszczył oczy

‭Geoff wścibsko się uśmiechnął „Moje pytanie będzie skierowane do Noah“

‭„Geoff!“ skarciła go Bridgette patrząc na niego z góry

‭„Słyszałaś, że mam nie mieć litości“ odparł szybko Geoff „Noah“ skierował wzrok na chłopaka „Jak się zapatrujesz na uczucia Ellody?“

‭„To nie tak!“ odezwała się szybko Ellody „Ja-“

‭„Cisza!“ uciął ją Chris „Odpowiada Noah, nie ty“

‭Ellody zakłopotana spuściła głowę na dół

‭„Uznawałem Ellody tylko za swoją przyjaciółkę“ przyznał szczerze Noah  spoglądając ciągle na Emme „Ale zależy mi tylko na jednej osobie... i jest nią Emma“

‭Emma się uśmiechnęła „Przepraszam Noah, że byłam taką zazdrośnicą. Jeszcze trzymałam Cię w niepewności czy chodzimy ze sobą czy nie“ mruknęła cicho

‭„Jeszcze nie wiedziecie czy to prawda“ skrytykował ich Chris „Gdako?“

‭Kura przymrużyła jedno oko i przyjrzała się twarzy Noah „Ko ko“ odparła łagodnie

‭„Powiedziałeś prawdę, chociaż ciągle wydaje mi się, że miałeś jakieś uczucia do Ellody“ mruknął podejrzliwie Geoff

‭„Daj mi te punkty“ jęknął Noah niecierpliwie

‭„Osiem“ przyznał Geoff „Przynajmniej rozwiązałem jeden problem miłosny“ zaśmiał się

‭Nad Noah zaświecił się licznik przypisując mu osiem punktów

‭„Nie do końca Geoff“ odezwała się Bridgette „Ellody teraz cierpi“ wskazała na nią patrząc na dziewczynę ze współczuciem

‭„Jest dobrze“ odparła Ellody podnosząc głowę i smutno się uśmiechając

‭„No cóż pilot na razie bezużyteczny“ powiedział niezadowolony Don

‭„Następny materiał“ powiedział Chris „Tym razem podczas pobytu w Vancouver“

‭Na ekranie wyświetliła się wypowiedź Trenta z kibelka w samolocie Dona z odcinka dziewiątego
*Trent westchnął „Ach Gwen... dawno nie było między nami tak dobrze“ uśmiechnął się „Może sojusz ze Scottem nie będzie głupim pomysłem. Wyeliminujemy Duncana, ja będę mógł normalnie rozmawiać z Gwen, a Courtney będzie mogła być normalnie ze swoim chłopakiem“ spadł mu uśmiech z twarzy i położył rękę na swoją twarz „Nie mogę być tak wredny! Przecież Duncan mi na razie nic nie zawinił" przesunął palce alby odsłonić oczy „Chociaż w pewnym momencie jak nie uda mu się z Courtney może znowu chcieć zainteresować się Gwen"*

‭„Mocne“ zaśmiał się Geoff „Aż szkoda, że nie mogę zdać kilku pytań kilku osobom“

‭Bridgette skrzyżowała ręce i oburzona odwróciła wzrok od Geoffa. Trent uderzył się w czoło, Gwen wyglądała na bardzo zmieszaną, Duncan i Courtney się wkurzyli, a Scott się bardzo zdziwił.

‭„Masz sojusz z Trentem?!“ spytała nerwowo Courtney patrząc prosto na Scotta

‭„Nie, bo się nie zgodził!“ wyjaśnił szybko farmer

‭Sugar przewróciła oczami

‭„Pytanie kieruje do Duncana“ powiedział Geoff „Wiedząc, że wiele osób chce Cię wyeliminować kogo podejrzewasz, że spiskuje za twoimi plecami, żeby się Ciebie pozbyć? Wymienić musisz wszystkich z imienia obecnych tutaj i wyjaśnić, dlaczego tak myślisz“

‭Duncan przymrużył jedno oko. Pierwsze jego spojrzenie padło na farmera „Na pewno Scott odlicza moje dni do odejścia stąd...“  zauważył u niego radosny wyraz twarzy „...ale ja się nie dam“ dodał, co sprawiło, że Scott skrzyżował ręce i był niezadowolony „Głupiemu rudzielcowi przeszkadzam z wielu powodów- chociażby o to że jestem mądrzejszy“ zaśmiał się, a następnie przeniósł wzrok na Sugar „Wiejska blondyna też mnie nie trawi, bo odezwałem się za dużo“ w kolejnej kolejności przeniósł wzrok na Trenta „Ale po Trencie się tego nie spodziewałem“ skrzywił się „Wiem, że chodziłem z Gwen, ale nie miej do mnie ciągłej urazy. Obecnie nie chodzę z nią, bo mnie sama rzuciła dawno temu!“ wyjaśnił się skrępowany

‭„Mam urazę“ odparł zły Trent ściskając jedną ręką w pięść

‭„Trent!“ zawołała zaskoczona Gwen raz na muzyka, a raz na kryminalistę

‭„Ale mam urazę tylko dlatego, że Gwen na Ciebie wpadła i Cię pocałowała“ Trent posmutniał

‭„Trent...“  mruknęła cicho Gwen rozczulając się

‭„Co?!“ zszokował się Cody „Całowałaś znowu Duncana?!“ spojrzał na Gwen

‭„Dopiero teraz to wiesz?“ zdziwiła się gotka

‭„To wszyscy, których podejrzewasz?“ dopytał Geoff patrząc na kryminalistę

‭„Myślę, że...“ odparł Duncan po czym zauważył, ze kura zmierzyła go wzrokiem „Okay, okay! Myślę jeszcze, że Courtney może na mnie głosować, bo jest zła o mnie i o Gwen... lub za namową Scotta“

‭„Hej!“ zawołała zaskoczona Courtney

‭„Ko ko ko ko“ wydobyła z siebie Gdaka

‭„Przyznaję dziewięć punktów“ odparł Geoff i od razu nad kryminalistą zaświecił się wynik „Dałbym Ci pełną dziesiątkę, gdybyś się przyznał, że wiesz, że Scott chce się pozbyć Ciebie, dlatego, że chodzi tylko i wyłącznie o Courtney“

‭„Taa“ Duncan spojrzał w górę bezsilnie

‭„Kolejne zwierzenie będzie całkiem świeże, bo z Wyspy Pahkitew“ rzekł Chris

‭Na ekranie pojawiło się zwierzenie Courtney z kibelka zwierzeń z samolotu Dona z odcinka dwunastego
‭*Courtney wyglądała na smutną „Nie wiem co się ze mną dzieje. Po tym przypadkowym pocałunku Gwen i Duncana jestem znowu wściekła na Gwen“ zamknęła oczy „Mam przecież chłopaka. Scott jest bardzo dobrym chłopakiem, ale moje serce kuje jak widzę Duncana ubiegającego się o nią, a nie o mnie“ położyła rękę na wysokości serca i natychmiast otworzyła oczy rozszerzając je „Czyżbym miała ponownie uczucia do Duncana?!“*

‭Courtney schowała twarz w dłoniach ze wstydu, Scott opuścił w szoku szczękę, Duncan był bardzo zaskoczony, ale szczęśliwy, a Gwen była smutna

‭„Pytanie dla Scotta“ wyznaczył Geoff „Po co się męczysz z chodzeniem z dziewczyną, która Cię nawet nie kocha?“

‭Scott stał nieruchomo, tak jakby go zamurowało

‭„Halo, jesteś tam?“ spytał Geoff nieco zakłopotany

‭Farmer zaczął się trząść ze złości. Zacisnął ręce w pięści i spojrzał na Courtney „CO TO MA ZNACZYĆ?!“ wykrzyczał w szale

‭„J-ja... em... j-ja...“ mruknęła Courtney nie wiedząc co powiedzieć

‭„Scott odpowiedz na pytanie, albo mój asystent wykona swoją robotę“ powiadomił Chris

‭Don spojrzał się tempo na Chrisa jak go nazwał asystentem

‭„Dobra“ mruknął Scott rozluźniając się i uspokajając „Kocham Courtney“ powiedział szczerze „Dużo jej mogę przebaczyć, chociaż łamie mi serce“ mruknął smutno pochylając głowę

‭„Ko ko ko... ko ko... ko“ odniosła się kura wyglądając również na smutną

‭Duncan skrzywił się i pochylił głowę czując się zły, a zarazem zakłopotany

‭„Scott postaram się być lepszą dziewczyną“ powiedziała nagle Courtney zmieszana patrząc prosto na niego „Nie chce Cię zranić“ przyciągnęła do siebie ręce na wysokości klatki piersiowej „Naprawdę!“ widziała go dalej smutnego „Jesteś... jesteś dla mnie wyjątkowy!“

‭Scott odwrócił wzrok w jej kierunku „Obiecaj mi, że już się nie zbliżysz do Duncana ani nie będziesz z nim rozmawiać“ uśmiechnął się złośliwie

‭„Obiecuję“ odparła szczerze, po czym rozszerzyła oczy „Co?! C-czemu?!“ zdziwiła się

‭„Jeżeli jestem dla Ciebie wyjątkowy, to mam prawo wymagać, żebyś się nie uganiała za tym kryminalistą“ odparł mrużąc oczy

‭„Dobrze“ przyznała niechętnie Courtney

‭Duncan wygiął się trochę do tyłu w rozpaczy

‭„To było coś dobrego Geoff“ odezwała się Bridgette zadowolona z jego podejścia

‭„Nie jestem draniem, Bridge“ odparł Geoff zadowolony „Przyznaję Scottowi sześć punktów, bo to było zbyt słodkie i oczywiste“

‭Nad Scottem zaświeciło się sześć punktów

‭„Geoff!“ skarciła go znowu Bridgette

‭„Co?“ zdziwił się blondyn z jury

‭„Następny materiał jest z czasów, kiedy jedliście pyszne kawałki ciast z różną ilością domieszki trucizny“ zaśmiał się Chris

‭Na ekranie pojawiło się zwierzenie Codiego z normalnego kibelka zwierzeń z odcinka piątego
‭ *Cody wciągnął powietrze nosem „Jakoś tu mniej śmierdzi teraz“ uśmiechnął się „Swoją drogą... spędziłem noc z Gwen!“ wybuchnął z ekscytacji „Myślałem, że uda mi się zawiązać sojusz z nią“ opadły mu emocje „Niestety Gwen nie chciała ani ze mną ani z Emmą rozmawiać“ skrzywił się „Wydawało mi się wcześniej, że jej problemy już dawno zostały rozwiązane. Nie jest z Trentem, nie jest już z Duncanem, tak samo nie przyjaźni się już z Courtney... jest po prostu wolna“ martwił się „Zachowuje się tak za bardzo neutralnie"*

‭Cody nerwowo zaczął patrzeć na boki

‭„Gwen“ spojrzał na nią Geoff „Co jest głównym powodem zmiany twojego nastawienia?“

‭Gotka się uśmiechnęła „Cieszę się, że nie wyszło nagranie na temat mojego sojuszu z...“ przerwała znając sobie sprawę co powiedziała „W takim momencie?!“ jęknęła sama do siebie patrząc w górę

‭„Mówisz ciekawe rzeczy“ odparł Geoff „Zmieniam zatem pytanie“ zaśmiał się, ale zauważył, że Bridgette obrażona znowu nie chce na niego patrzeć „Z kim masz sojusz?“ spytał niepewnie

‭„Wolno mu zmieniać pytania?“ zapytała niezadowolona Gwen

‭„Jury wolno wszystko“ odpowiedział jej Don

‭„Nie martw się Gwen, nie musisz odpowiadać na to pytanie...“ zaczął Chris, co sprawiło, że Gwen odetchnęła „...ale tylko w tej sekundzie, bo odpowiesz na nie zaraz po przerwie!“ zakomunikował podnosząc ręce w górze, a Gwen spięła się w sobie „Oglądajcie, więc... Totalną... Porażkę... Łowcy... Sławy!“ wykrzyczał radośnie

‭Don potrząsnął pilotem z nerwów, ale uśmiechnął się do kamery zachowując pozory zadowolonego



‭PO PRZERWIE



‭Gwen błądziła niespokojnie wzrokiem raz na Duncana, który był przejęty, a raz na Trenta, który bardzo wyczekiwał odpowiedzi. W następnej kolejności przeniosła wzrok na Courtney- ona również była zainteresowana tym, co odpowie gotka. Ostatecznie Gwen westchnęła „Nie powinnam tego nazywać sojuszem. To raczej...“ przerwała jak zobaczyła, że Duncan pokazuje jej, żeby nic nie mówiła „Wybacz Duncan“ spuściła głowę „Pomagam mu, żeby Courtney się nim zainteresowała“ zamknęła oczy i wskazała na kryminalistę

‭„Ko ko ko!“ zagdakała kura radośnie

‭„Ha ha ha...“ zaśmiał się nerwowo Duncan

‭Scott zmierzył go wzrokiem

‭„Gwen czemu to robisz?!“ Courtney zwróciła się do gotki i była bardzo zaskoczona „Wiesz, że jestem ze Scottem, więc dlaczego miałabyś pomagać Duncanowi?“ stała bez ruchu

‭„Duncanowi naprawdę zależy, a Scott to podła szuja!“ wykrzyczała wściekle

‭„Już jesteś na straconej pozycji gotko!“ warknął Scott zaciskając rękę w pięść

‭„Gwen musimy szczerze porozmawiać“ oznajmiła Courtney wzdychając ciężko

‭„Dziesięć punktów dla Gwen!“ poinformował szybko Geoff przerywając ich dyskusję

‭Nad Gwen zaświeciła się pełna dziesiątka

‭„Ciekawe czy ktoś dzisiaj również otrzyma dziesiątkę“ powiedział zadowolony Chris „W następnym materiale dowiemy się kolejnej ciekawej informacji, która wydarzyła się na Falklandach“

‭Na ekranie pokazano wypowiedzieć Sugar z kibelka zwierzeń z samolotu Dona z odcinka siódmego“
‭ *Sugar zaśmiała się złowrogo „Sojusz ze Scottem doprowadzi mnie daleko, a w odpowiednim czasie pozbędę się i jego"*

‭Scott się skrzywił, Courtney ponownie zdziwiła, a Duncan przewrócił oczami

‭„To nic takiego“ Sugar zruszyła ramionami „Mówiłam gorsze rzeczy“

‭„Ale dowiedzieliśmy się o kolejnym sojuszu“ zaśmiał się Geoff „Pytanie do Courtney“ skierował swój wzrok na dziewczynę „Przypuszczałaś, że Scott ma przed tobą wiele tajemnic?“

‭„Oczywiście, że nie!“ odpowiedziała szybko po czym się zastanowiła „Znaczy się tak“ poprawiła się szybko „Wciąż nie wiem do czego potrzebne mu są pieniądze, które chce wygrać, wciąż nie wiem czy kiedy puścił rękę Gwen na lodowisku to był przypadek i nie wiem, dlaczego się zachowuje tak dziwnie czasami“ mruknęła zła i oparła ręce o biodra

‭„Ko ko“ odparła normalnie Gdaka

‭„Skoro ty mi nie mówisz pewnych rzeczy, to ja tobie również nie muszę!“ wytłumaczył się Scott mrużąc oczy

‭„Świetnie!“ odparła Courtney, skrzyżowała ręce i się odwróciła

‭„Świetnie!“ rzekł Scott obrażony również robiąc to samo co ona

‭„Przez to że poprawiłaś się dam Ci osiem punktów“ powiedział spokojnie Geoff

‭„Grr!“ Courtney warknęła pod nosem

‭„Może teraz będzie trochę ciszy skoro przebrnęliśmy przez te najtrudniejsze relacje“ stwierdził Chris i spojrzał na monitor „Następna wypowiedź pochodzi aż z samego początku tego sezonu. Obejrzyjmy!“

Na ekranie pojawiło się zwierzenie Heather z normalnego kibelka zwierzeń z pierwszego odcinka
‭
 *Heather siedziała opanowana i spokojna „Szczerze? Nie zależy mi, żeby być w tym sezonie. Całe to bieganie za milionem nie jest opłacalne. Prędzej napadnę na bank i ukradnę ten milion niż wygram go w tym zakichanym reality-show“ poprawiła swoją grzywkę „Mogę wylecieć nawet jako pierwsza"*

‭„Naprawdę nie wiem kogo moglibyście o cokolwiek zapytać, co by się wiązało z tą wypowiedzią“ zdziwiła się Heather

‭„Zaraz się przekonasz“ oznajmił Geoff „Pytanie trafi do Jacquesa“

‭„Do mnie?“ spytał niepewnie łyżwiarz wskazując na siebie

‭„Tak“ przytaknął Geoff „Co tak naprawdę myślisz o Heather?“

‭„Heather to naprawdę mocna dziewczyna w pozytywnym sensie tego znaczenia“ powiedział normalnie Jacques „Ale po jej wypowiedzi dziwię się, że chciała wylecieć, a wciąż tutaj jest“

‭„To było jeszcze za nim się dowiedziałam, że stawka to aż półtora miliona baksów“ wytłumaczyła szybko

‭„Ko ko ko...“ mruknęła podejrzliwie kura

‭„Czy muszę to dodać?“ jęknął zakłopotany Jacques widząc wzrok Gdaki

‭„Ko ko!“ odpowiedziała mu kura

‭„Umówiłbym się z nią...“ szepnął otulając się ramionami „...gdyby nie Josee... i gdyby nie Alejandro... i gdyby nie Ellody, która się okazała dobrą łyżwiarką... i gdyby nie fakt, że muszę zająć pierwsze miejsce...“ zarumienił się

‭„Ko ko ko ko ko ko ko!“ odparła sama zaskoczona Gdaka

‭„C-co?“ Heather była w szoku

‭„Właśnie... co?!“ powtórzył Chris również zaskoczony „Nigdy nie wspominałeś nic takiego o Heather!“ złapał się za głowę

‭„On chyba serio przejrzał wszystkie nagrania z kibelków zwierzeń“ Don wskazał kciukiem na Chrisa

‭„Ja nie zawsze mówię wszystko to co myślę“ zdziwił się Jacques

‭„Ja myślałam, że Ciebie interesuje tylko Josee“ odezwała się Emma

‭„Echem!“ zakaszlał Topher „Jako, że jestem przyszłym doświadczonym prowadzącym zauważyłem pewne zjawisko“ podparł rękę o swój podbródek „Jacques mówi pewne rzeczy albo w strachu albo tylko dla wygranej, które mogą wydawać się prawdziwe, a nie są“

‭„Coś Ci się pomyliło kolego“ odparł Jacques uśmiechając się wrednie

‭Kura wyglądała na zmyloną i krążyła wzorkiem raz na Jacquesa, a raz na Tophera

‭„Topher“ zwrócił się do niego Chris niezbyt radosnym tonem „Skoro Gdaka przyznała rację Jacquesowi to musi tak być, ble“ wystawił na chwile język „Po mimo, że mnie to brzydzi“

‭„Ko ko“ rzekła kura dalej kiwając głową

‭„Dobra ja dam za to cztery punkty“ powiedział niepewnie Geoff

‭Nad Jacquesem zaświeciła się czwórka

‭„Strasznie mało“ jęknął niezadowolony Jacques po czym zauważył jak wszyscy się na niego mętnie patrzą

‭„Kombinator“ mruknęła Heather i zmarszczyła brwi

‭„Ciągle czekam na jakieś kłamstewka“ odparł Chris niecierpliwie „Następny materiał również jest jednych z pierwszych zaistniałych tutaj“

‭Na ekranie pojawiło się zwierzenie Gwen z normalnego kibelka zwierzeń z pierwszego odcinka
‭*Gwen uniosła ręce w górze „Trent dalej nie przestał czegoś do mnie czuć?! Przecież to niemożliwe nawet po tym jak byłam z Duncanem. No też Duncan...“ poczuła złość „Czy on dalej myśli, że może się bawić jak ze mną, a raz z Courtney?"*

‭Courtney i Gwen wymieniły między sobą wzrok

‭„Rany!“ jęknął szybko Duncan „Zrozumiałem, że taśmy dotyczące nas nie będą już puszczane!“

‭„Jesteście najciekawszym obiektem tutaj“ zaśmiał się Chris „Geoff kogo będziesz pytał?“

‭Geoff rozejrzał się po pozostałych i zatrzymał wzrok na czarnowłosej dziewczynie „ Heather“

‭Heather się zdziwiła „A co ja mam do ich relacji?“

‭„Wypowiedzieć pochodziła od Gwen“ poinformował ją „A z tego, co wiem to próbowałaś się z nią zaprzyjaźnić, więc moje pytanie brzmi... Czy przykładałaś palec do tego aby Gwen zbliżyła się do Trenta albo Duncana w tym sezonie?“

‭„Nie!“ bardzo szybko odpowiedziała „Jak mówiłam nie obchodzą mnie ich relacje!“

‭„Ko ko ko ko" wykokowała spokojnie kura

‭„Powiedziałaś prawdę“ Geoff był zdziwiony „Jestem zawiedziony tobą. W pierwszym sezonie grubo namieszałaś między Gwen i Trentem, a teraz nie jesteś już tą samą Heather“

‭„A ty tym samym Geoffem“ jęknęła cicho Bridgette

‭„Odczepcie się ode mnie“ skrzywiła się Heather

‭„Dam Ci tylko cztery punkty, bo nic ciekawego nie robisz w tym sezonie“ mruknął niezadowolony Geoff

‭„Jakim sposobem ty jeszcze żyjesz?!“ warknęła Heather drżąc ze złości

‭„Normalnie“ Geoff wzruszył ramionami

‭Don ciężko westchnął patrząc z upragnieniem na pilota w ręce

‭„Dalej będzie taśma z całkiem niedalekiej przeszłości“ oznajmił znudzony Chris

‭Na ekranie pojawiło się zwierzenie Bridgette z kibelka zwierzeń z samolotu Dona z dwunastego odcinka
*Bridgette rozszerzyła oczy i wyciągnęła figurkę niezwyciężoności „Tak sądziłam, że szybko się zorientują, że ja to znalazłam“ przybliżyła figurkę do twarzy „Trochę krzywo jest wyrzeźbiona“ przymrużyła jedno oko*

‭Bridgette przyjrzała się dokładnie swojemu nagraniu

‭„Pytanie do Sugar“ zwrócił się do niej Geoff „Gdybyś nie zorientowała się, że Bridgette znalazła jako pierwsza figurkę niezwyciężoności Chrisa i ona by wygrała potajemnie, a potem wzięła by Cię do pokoju zwycięzców to byłaby szansa, żebyście się zaprzyjaźniły?“

‭„Hę?“ odparły obie blondynki jednocześnie

‭„Na tym nagraniu widać, że wiedziała, że ta figurka to tylko podróbka!“ zezłościła się Sugar „I zrobiła to specjalnie, żeby dać się zauważyć. Potem nawet dała Topherowi immunitet, żeby nas wszystkich zmylić!“ tupnęła nogą w kolumnę, na której stała, a się kolumna zachwiała „Och“ uspokoiła się natychmiast starając się stać prosto „Nie chce wpaść do tego kwasu, więc skończę spokojnie“ mruknęła cicho, ale dalej zła „Przez nią miałam ciężkie bóle brzucha“

‭„Nikt Ci nie kazał zjadać statuetki“ odparł nieco zakłopotany Geoff

‭„Nie wiedziałam czy to podróbka, bo skąd?“ odparła Bridgette bezsilnie

‭„Nie kłam!“ jęknęła Sugar

‭„Ko ko ko... ko ko ko“ powiedziała kura ruszając jednym skrzydełkiem

‭„Gdaka przyznała obu paniom prawdę“ powiadomił Chris załamany

‭„Och szkoda“ Don znowu poczuł się zdruzgotany

‭„Sugar dam Ci dziewięć punktów jak obiecujesz, że nie będziesz się wyzywać na Bridgette“ powiedział Geoff krzyżując ręce

‭„Daj mi pełną dziesiątkę, a obiecuję“ wiejska blondynka uśmiechnęła się i założyła ręce z tyłu pleców

‭„Okay dziesięć punktów“ przyznał niechętnie Geoff

‭„Geoff!“ krzyknęła bardzo rozzłoszczona Bridgette „Nie możesz tak robić!“

‭„To miało być dla twojego dobra kochanie“ rozprostował ręce i potarł jedną ręką kark z tyłu głowy z zakłopotania

‭„Mam nadzieję, że kolejna wypowiedź nas trochę rozprostuje“ powiedział Chris i ziewnął

‭Na ekranie pojawiła się wypowiedź Tophera z normalnego kibelka zwierzeń pochodząca z odcinka ósmego:
 ‭*Topher przymrużył oczy „Nie chce tam skakać, a Heather podsunęła niezły pomysł*

‭„Ha!“ wydobył z siebie zadowolony Topher „Wiedziałem, że nic na mnie nie będziecie mieć“

‭„Oglądałem ten sezon, więc wiem skąd pochodzi jakie nagranie“ rzekł Geoff „Pytanie do Emmy“ spojrzał na nią „Kiedy skakaliście do rekinów podejrzewałaś, że coś dzieje się nie tak. Powiedz mi, czy Topher, ty i jeszcze parę osób byliście zamieszani za wywalenie Zoey?“

‭Emma pochyliła głowę do przodu „Tak“ odpowiedziała cicho ukrywając twarz ze wstydu „Nie chciałam wydać Noah, że oszukiwał przez Ellody i nie chciałam też wchodzić do pudła i uciekać przed rekinem“

‭Noah i Ellody również pochylili głowy, a Cody odwrócił wzrok na bok. Reszta stała normalnie

‭„Ko ko ko“ mruknęła znudzona kura

‭„Nawet Gdaka nie ma żadnej rozrywki“ jęknął Chris „Ja już myślałem, że ostatni odcinek był najgorszy“

‭„Przyznam Emmie dziewięć punktów“ odparł z ciszonym głosem Geoff

‭„Jak jeszcze kolejna osoba powie prawdę do tam Donowi dokończyć program“ jęknął Chris przewracając oczami

‭Don natychmiast się uśmiechnął „Ale dobrze mi się trzyma tego zimnego pilota“ powiedział zmienionym radosnym tonem

‭„Na pewno mówiłem to na poważnie“ Chris przewrócił oczami „Dalej“

‭Na ekranie pojawiło się nagranie Jacquesa z kibelka zwierzeń z samolotu Dona z odcinka jedenastego
‭*Jacques przymrużył jedno oko „Oczywiście, że jestem dżentelmenem“ uśmiechnął się chciwie „Dla sojuszów"*

‭Jacques się skrzywił „Jednak powiedziałem coś za dużo“

‭„Domyślam się, że to pytanie trafi do mnie“ odparła Ellody krzyżując ręce

‭„Dotyczy Ciebie, ale chcę zapytać o coś Codiego“ powiedział Geoff ku zaskoczeniu dziewczyny w okularach „Co zrobisz, jeśli wyjdzie na jaw, że Jacques zawrze sojusz nawet z Ellody, żeby wyeliminować Ciebie?“

‭Cody otworzył usta, żeby coś powiedzieć, ale wtrącił się wcześniej łyżwiarz

‭„To nagranie nie ma nic wspólnego z Codym. Nawet zapomniałem, że mam się zemścić na nim o Josee“ zdziwił się Jacques

‭„Nie mam żadnego sojuszu z Jacques“ odparła Ellody przewracając oczami

‭„To wydaje mi się, że nie mam się czego obawiać“ uśmiechnął się Cody

‭„Ko ko ko!“ odparła zaskoczona Gdaka

‭„Przestańcie mnie załamywać!“ wrzasnął Chris spinając się „Pytanie Geoffa było ciekawe po mimo, że się nawet z tym nie wiązało“

‭„Eee“ zakłopotał się Geoff „Cody muszę Ci dać dwa punkty, bo inni dali Ci przekonanie, ze nic Ci nie grozi“

‭„Okay...“ mruknął niepewnie Cody

‭„Dobra wrócimy do ciekawszych nagrań“ uśmiechnął się na nowo Chris „Kolejne zwierzenie jest z Grenlandii, bo tam się działo“

‭Na ekranie wyświetliło się nagranie Duncana z kibelka zwierzeń z samolotu Dona z odcinka jedenastego
‭*Duncan mrugnął „Jestem... zaskoczony“ wymamrotał „Nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobało, bo lubiłem się z Gwen całować“ powiedział cicho „Ale teraz chyba jest czas, żebym miał tylko jedną dziewczynę, no nie?" spytała zakłopotany*

‭Duncan, Gwen i Trent rozszerzyli oczy

‭„Ach grr!“ jęknęła Courtney głośno ściskając obie dłonie w pięści

‭„Courtney!“ skarcił ją Scott

‭„Nic nie mówię“ jęknęła rozprostowując palce i się uspokajając

‭„Pytanie do Trenta“ Geoff uśmiechnął się lekko „Obawiasz się, że Gwen i Duncan mogą do siebie wrócić?“

‭„Co?“ Trent się zdziwił „Oczywiście, jeżeli oboje będą chcieli znowu być razem to nie mam nic przeciwko. Mogą mi się nie podobać decyzję Gwen“ spojrzał na gotkę i się do niej smutno uśmiechnął „Ale ona wie, kiedy jej co wolno“ puścił do niej oczko

‭„Ko ko ko ko“ odparła kura ciągle znudzona opierając się o blat stołu swoimi skrzydłami

‭„Czuję się najbardziej poszkodowany w tym sezonie“ mruknął cicho Duncana trzęsąc się ze złości

‭„Trent“ Geoff opuścił swój uśmiech „Siedem punktów. Nie przyznałeś się znowu, że szalejesz za Gwen po mimo jeszcze wcześniejszego nagrania!“

‭„A to nie oczywiste?“ spytał Trent, a za chwilę zasłonił obie usta jak zobaczył, że Gwen na niego patrzy

‭„Jeszcze trzy nagrania do końca“ zakomunikował Chris

‭Na ekranie pojawiło się kolejne nagranie pokazujące Scotta w normalnym kibelku zwierzeń z odcinka ósmego
*Scott się skrzywił „Mam sojusz z Sugar, ale on mi za bardzo nic nie daje. Potrzebuję kogoś jeszcze, a Trent wydaję mi się w porządku“ podparł rękę o podbródek „Wśród osób do wyboru jest jeszcze Gwen, ale Courtney zabiję mnie jak ją wybiorę“ rozszerzył oczy i opuścił rękę „Tylko, że Gwen mogę przekonać zawsze, aby wróciła do Duncana i wtedy będzie wszystko w normie"*

Scott widząc swoją wypowiedź przewrócił tylko oczami, Duncan, Gwen i Trent byli zaskoczeni tylko mimo wszystko

„Znowu się potwierdził sojusz Scotta i Sugar“ warknęła zła Courtney

‭„Pytanie do Tophera“ odparł Geoff patrząc na chłopaka, który się do niego uśmiechał

‭„Wal śmiało!“ wyprostował się

‭„Pamiętaj, że żeby zachować swój wizerunek przyszłego prowadzącego nie tylko ten z wyglądu, ale też ten słowny, więc musisz odpowiedzieć prawdę“ powiadomił go Geoff

‭„Dawaj!“ odparł Topher z szerokim uśmiechem na ustach

‭„Jaką parę faworyzujesz- Scottney, Duncney, Gwucan czy Gwent?“ zaśmiał się blondyn z jury

‭Topherowi opadł uśmiech z twarzy, a Scott, Courtney, Duncan, Gwen i Trent spojrzeli na niego wyczekując odpowiedzi

‭„Pamiętaj, że musisz wybrać jedną parę“ dodał Geoff

‭Gdaka podskoczyła na krześle przyglądając się z zainteresowaniem Topherowi

‭„Jako przyszły prowadzący nie wolno mi faworyzować nikogo!“ Topher był w szoku „W-wybieram...“ zaczął drżącym głosem „G-gwuncan“ powiedział niepewnie „Oni wprowadzili największe zamieszanie do tego show“

‭„Ko ko ko!“ odparła kura radośnie

‭„Super“ jęknęli jednocześnie Scott i Trent

‭Duncan i Gwen wymienili między sobą mały uśmieszek. Courtney spuściła smutno głowę

‭„Dziewięć punktów, bo się za długo wahałeś“ powiedział Geoff

‭„A teraz zaciekawmy się kolejnym wyczekiwanym przeze mnie zwierzeniem“ odparł Chris wskazując na monitor

‭Na ekranie pojawiła się wypowiedź Emmy z kibelka zwierzeń z samolotu Dona podchodząca z odcinka dwunastego
‭*Emma spuściła głowę „Muszę być twarda. Już nie wytrzymuje jego przyjaźni z Ellody" zacisnęła oczy*

‭Noah posmutniał, a Ellody zrobiła wdech i wydech starając się nie ukazywać swojej złości

‭„Każdemu zdarza się złamać!“ szybko odparła Emma

‭„Właśnie to chodzi, żebyście się łamali. Haha!“ zaśmiał się Chris

‭„Odezwałabym się, ale nie mogę“ powiedział Don patrząc w górę

‭„Pytanie do Ellody“ zwrócił się do niej Geoff „To że chciałaś być przyjaciółką dla Noah to zrozumiałe, ale czemu byłaś miła też dla Emmy?“

‭„Przecież nie chciałam rozbić związku Noah i Emmy“ odparła szczerze dziewczyna w okularach „Później coś mnie napadło ale ja wiem, że oni są siebie warci“ odparła krzywiąc się

‭Emma zamknęła jedno oko i zaczęła się zastanawiać na jej odpowiedzią. Noah uśmiechnął się

‭„Ko ko ko ko“ odparła normalnie kura

‭„Ja myślałem, że ciągle udajesz“ zdziwił się Geoff „Dziewięć punktów“

‭„Teraz Geoff trzymaj się, bo będziesz odpowiadać jako ostatnia Bridgette“ powiadomił Chris „A o to wypowiedź Noah!“

‭Na ekranie pojawiła się dokładnie wypowiedź Noah z kibelka zwierzeń z samolotu Dona z odcinka jedenastego
 *Noah potarł ręką o kark „Kiedy nikt nie patrzał Ellody wskazała mi, żebym wszedł na most razem z Bridgette“ opuścił rękę „Po minie Ellody od razu mogłem wywnioskować, że dokładnie przeliczyła, że ja i Bridgette nie ważymy zbyt dużo i most się pod nami nie załamie“ spojrzał w górę analizując co powiedział „Ellody na pewno wiedziała też, że zależy mi, żeby znaleźć się szybko przy Emmie“ spojrzał prosto na kamerę „Moją przyjaciółkę rozumiem bez słów“ uśmiechnął się*

‭Emma zadrżała ze złości, Ellody przewróciła oczami, Noah tylko wzruszył ramionami

‭Bridgette się uśmiechnęła „Teraz rozumiem, dlaczego Noah wtedy trzymał moją rękę“

‭Geoff nerwowo wstał „Dlaczego go wtedy nie odepchnęłaś Bridgette?!“ zapytał nagle

‭Bridgette opuściła swój uśmiech „Miałam zrzucić Noah w przepaść?!“ wykrzyczała zdziwiona

‭„Dobrze, że tego nie zrobiłaś“ mruknął cicho Noah przybity tą sytuacją

‭„Powiedz jeszcze, że Ci się to podobało!“ wrzasnął zły Geoff

‭„Po raz pierwszy Noah się tak do mnie przyczepił!“ wypowiedziała szybko

‭„Nie kłam!“ krzyknął Geoff

‭„KO KO KO ko ko KO!“ zawołała kura podskakując i trzesąc się w miejscu jak szalona

‭„Nareszcie“ ucieszył się Don wystawiając pilota na prosto i wciskając przycisk

‭Kolumna pod Bridgette zaczęła pękać

‭„BRIDGE!“ zareagował Geoff. Szybko odbiegł od stołu jury

‭„Aaaaaa!“ zawołała dziewczyna, kiedy grunt osypał się pod nogami. Zamknęła oczy lecąc w dół. Poczuła nagle, że się zatrzymała. Powoli otworzyła oczy „Geoff!“ zobaczyła, że jest w jego objęciach

‭Geoff pochylał się nad kwasem. Trzymał w swoich rękach swoją dziewczynę tuż przed samą powierzchnią rżącej cieczy. Powoli przeniósł ciężar do tyłu i przyciągnął do siebie Bridgette „Nic Ci nie jest pysio-serfi?“ zapytał zmartwiony

‭Bridgette oplotła swoje ręce wokół jego szyi „C-chyba w porządku“ odparła niepewnie

‭Geoff postawił ją na nogi „Przepraszam Bridgette, że się zdenerwowałem“ mruknął smutno

‭„Nie rozumiem dlaczego skłamałam“ odparła zdziwiona

‭„W trzecim sezonie przytuliłem się do Ciebie, kiedy byliśmy na Jukonie“ powiedział skrępowany Noah podchodząc do nich „Wybaczcie mi za te zamieszania“

‭„Ty już ich zostaw!“ odezwała się Emma podchodząc do Noah i łapiąc go za koszulkę i ciągnąc za siebie

‭„Tak, już już!“ zgodził się Noah posłusznie idąc za nią

‭„Bridgette“ podszedł do nich Chris „Tylko ty skłamałaś do tego zaszła interwencja ze strony jury“ zaczął niezbyt miłym głosem „Według umowy musisz odpaść. Jury nie mogą opuszczać swoich siedzeń i pomagać zawodnikom“

‭„Jeszcze raz przepraszam Bridgette“ Geoff pochylił smutno głowę

‭„Nie szkodzi królisiu“ dotknęła jego podróbka i uniosła go w górze „Wystarczy nam to co mamy“ uśmiechnęła się wesoło

‭„Oczywiście!“ szybko wyprostował się Geoff „Och Bridgette...“

‭„Och Geoff...“

‭Spojrzeli sobie w oczy i rzucili się w sobie ramiona wymieniając miedzy sobą niezliczoną ilość pocałunków

‭Chris się skrzywił „Dobrze, że czeka nas jeszcze dogrywka“ odszedł od nich i wrócił do miejsca, gdzie stał wcześniej przy Donie

‭Wszyscy na kolumnach spojrzeli na swoje wyniki

‭„Dogrywka?“ spytały jednocześnie Gwen i Sugar

‭„Dokładnie!“ odparł gospodarz szybko

‭Gwen podniosła rękę w górę i opuściła „Czy jeśli oddam swoje zwycięstwo Sugar to nie zostanę wyeliminowana?“ spytała z nadzieją

‭„Już dzisiaj pozbyliśmy się dwóch osób... więc nie“ mruknął Chris zastanawiając się

‭„To ja nie chce być już dłużej kompromitowana“ odparła gotka i wskazała na Sugar „Oddaje jej zwycięstwo“

‭„Ale stchórzyła jak kurczak!“ zaśmiała się Sugar

‭„Ko ko ko ko ko!“ odezwała się wkurzona kura

‭„To taki żart“ uśmiechnęła się nieśmiało Sugar  „Ale nie dziwie się gotce, bo wie, że nie miałaby ze mną szans“

‭„Możemy tak stwierdzić“ Gwen przewróciła oczami

‭„W takim razie to Sugar dzisiaj wygrywa!“ upewnił Chris

‭„Tak, tak, tak!“ Sugar zaczęła wymachiwać radośnie rękami

‭„Mogę ich sprowadzić na dół?“ spytał markotnie Don

‭Chris zrobił wdech i wydech „Dobra“ odpowiedział niechętnie

‭Don wcisnął na pilocie odpowiedni przycisk. Zbiorniki z kwasem zapadły się pod parkietem, a kolumny zaczęły się spokojnie obniżać. Kibelek zwierzeń też wrócił na swoje miejsce. Wszyscy stojąc już normalnie na scenie zbliżyli się do Chrisa i do Dona

‭„Czy muszę kogoś wybierać do pokoju?“ zapytała Sugar krzyżując dłonie

‭„Nie musisz i tu mam dla was informację!“ Chris zauważył, że Geoff i Bridgete dalej są do siebie przyczepieni „Czy możecie już stąd pójść?“ spytał patrząc na parę

‭Geoff i Bridgette nie odrywając o siebie ust i cały czas się całując zeszli ze sceny

‭„Taka informacja, że nie muszę jest dla mnie wystarczająca“ odparła zadowolona Sugar

‭„Ogólnie będzie zmiana zasad!“ odparł radośnie Chris unosząc ręce w górę

‭Wszyscy oprócz Sugar spojrzeli podejrzliwie na Chrisa i Dona

‭„Przecież nie wolno Ci zmieniać zasad“ odparł zaskoczony Don

‭„Wolno po rozmowie z producentami“ powiedział główny prowadzący „Oficjalnie minęło już połowę sezonu“ kontynuował „Od teraz zwycięzca będzie tylko jeden i nie będzie już wybierał nikogo do luksusowego pokoju. Ponad to... nie będzie już głosowania podczas eliminacji. Teraz z pośród dwójki najgorszych graczy to zwycięzca wybierze kto odpadnie“ uśmiechnął się szeroko

‭Po wszystkich spłynęły niezadowolone miny

‭„No to jeszcze poważniejszą grę czas zacząć“ jęknął zmartwiony Cody

‭Ellody przyjrzała się Codiemu

‭
------------------------------------------------------------------------------------------

‭*kibelek zwierzeń*

‭*****
‭*Ellody siadła spokojnie na desce klozetowej „Już nie wyjdzie ze mnie żadna informacja, którą można by było użyć przeciwko mnie“ powiedziała poważnym tonem „I tak uważam, że mam szczęście, bo jedna rzecz i tak jest utrzymana w sekrecie“ uśmiechnęła się złowieszczo „Ale rywalizacja się prawdziwa dopiero zaczyna"*

‭*****
‭-------------------------------------------------------------------------------------------

‭„Dochodzi jeszcze jedna zasada, która obowiązywała w trzecim sezonie“ oznajmił Chris „Do powrotu tej zasady zainspirował mnie Noah, który sam z siebie udowodnił mi, że sami rwiecie się do tego aby śpiewać“

‭„Tylko nie to!“ jęknął zdesperowany Duncan

‭„To tylko miała być jednorazowa akcja!“ wytłumaczył się szybko Noah

‭„Trochę to przeze mnie“ przyznał się Trent

‭„Od teraz jeżeli usłyszycie muzykę w tle to oznacza, że musicie śpiewać, jeśli nie chcecie pożegnać się z szansą zbliżenia się do głównej wygranej. I nie będą musieli śpiewać wszyscy. Będę wybierał okazyjnie, haha“ zaśmiał się „Wasi fani będą zadowoleni, a ja zarobię na- echem!“ odkaszlnął szybko „A ja zrobię z tego niezły program rozrywkowy“ poprawił się szybko

‭Don zmierzył go kątem oka

‭„A teraz możecie udać się do swoich pokoi“ odparł Chris, ale widział, że nikt się nie rusza „No dalej!“ zaklaskał w dłonie „Chce zapowiedzieć koniec dzisiejszego odcinka“

‭Wszyscy wykończeni psychicznie udali się w stronę zejścia ze sceny.

‭Kiedy wszyscy zeszli Chris spojrzał na Dona „Mam dla Ciebie taką propozycję, że myślę, że jej nie odrzucisz“

‭„Zobaczymy“ odparł radośnie Don

‭Chris spojrzał prosto na kamerę „Ale najpierw powiem wam sekret“ przyłożył otwartą dłoń do policzka „Uczestnicy nie spodziewają się, że kiedy tylko udadzą się do swoich pokojów, to już każę im trochę pośpiewać“ wyszeptał „Ich pognębię już za moment, a wy to zobaczycie już w następnym odcinku Totalnej... Porażki... Łowcy... Sławy!“ wykrzyczał szczęśliwie

‭„Zamieniam się w słuch“ odezwał się Don wyczekując oferty






Dziewczyny:  Heather, Carrie, Kitty, Emma, Sierra, Courtney, Ellody, Bridgette, Gwen, Zoey, Josee, Stephanie, Sugar, Leshawna

Chłopcy: Alejandro, Cody, Noah, Owen, Duncan, Scott, Jay, Jacques, Trent, Mike, Topher, Dylan (od odc.12)


NOTA AUTORSKA

Odcinek 13 Totalnej Porażki: Łowcy Sławy jest już obecnie 200 odcinkiem (postem) na moim blogu. Już tyle tego wyszło z pod mojej ręki 😏

Troszkę się pośpieszyłam z publikacją tego odcinka, ponieważ mój czas się napiął przez "szkołę", dlatego, wiem, że Dylana mogłam zrobić lepiej na ilustracji i ogólnie wszystko lepiej... Upór jednak wziął swoje i odcinek jest 1 lutego jak zapowiedziałam.

Jak myślicie:
Co się stanie z Dylanem po za programem?
Czy nowe zasady wprowadzą jeszcze większy zamęt?
Czy ujawnienie większości sojuszy i innych spraw płynie na dotychczasowe relacje między zawodnikami?
Kto wyleci jako następny?

Jak się zapowiada nowy sezon?



Jeżeli wspierasz moją twórczość, a odcinek Ci się podobał zostaw KOMENTARZ na dole 😁