MENU

profilki

Totalna PorażkoLandia

Totalna PorażkoLandia

piątek, 9 kwietnia 2010

Odcinek 19 MTP-TDM ''Mała podróż w nieznane''

Chris: Witam i tak z nudów się przywitam... Już mi się trochę nudzi w tym teatrze... No cóż... Pewnie coś wymyślę jak zawsze... Zapraszam na Mame TOTALNEJ Porażki!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ceremonia...


Chris: Siemasz ludzie... nie chce mi się przeciągać więc od razu zacznę... Izzy, Duncan, Courtney... Gdzie Courtney?!
Bridgette: śpi...
Duncan: i ja ją musiałem zanieść!
Justin: bo ja nie mogę...
Izzy: mówiłam, że ją wykończę!
Chris: Yy... dobra niech śpi, ale przekażcie jej, że zostaje...
Dylan: kontynuuj...
Geoff: no właśnie, bo czekamy...
Chris: DJ, Dylan zostajecie... i mam ostanie dwa...
Gwen: Yy... dasz mi już to?
Justin: ja nie mogę wylecieć! Co by się stało z moją modelusią...
Duncan: nie nazywaj jej tak!
Justin: bo co mi zrobisz?!
Chris: spokój natychmiast!
DJ: no bo się ich boję...
Bridgette: zaczniesz rozdawać?
Chris: tak... a z programu wypadają... Geoff i Bridgette!
Geoff i Bridgette: co?! Czemu?!
Dylan: cały czas gruchacie!
Izzy: Izzy nie lubi takich słodkości!
Justin: jest zostaję!
Gwen: wiedziałam, że tak będzie...
Duncan: już był wolał pana boi grada niż lalusia...
Geoff: no cóż Bridgette...
Bridgette: ale może razem odpaść
Geoff: no i z tego jest plus!
Chris: chwileczke... Bo chyba tego nie powiedziałem... jak opadliście wy to wasze mamy rózwnież!
MB Sandra: nas już poinformowałeś... możemy jechać...
MG Gaby: wiedzieliśmy już wcześniej, ale nie mówiliśmy...
Bridgette i Geoff: no cóż... Cześć!
(Bridgette, Geoff, MG Gaby i MB Sandra wchodzą do autobusu i odjeżdżają)
Chris: to na tyle... wypocznijcie lepiej, bo jutro... Sory, ale się nie wygadam...
Izzy: znów jakieś męczarnie będą?! Super!
Chris: zobaczycie... Teraz iść spać!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ranek... 9:33... Bufet...

Gwen: ile ta dziewczyna może spać?!
Dylan: nie dziwie jej się...
Duncan: a może jej coś jest...
Izzy: nie przestańcie przecież ja tylko walczyłam!
Justin: nie daruje ci tego jak się nie obudzi!
Izzy: przestańcie!
DJ: ja się zaczynam was wszystkich po prostu bać!
Dylan: a tobie co?!
Gwen: coraz dziwniej tu jest...
Chris: (przychodzi) Hejka!...
Izzy: czas na wyzwanko?!
Chris: nie do końca...
Duncan: coś znowu wymyślił?!
Chris: ponieważ mnie ten teatr się nudzi to dziś tylko dziś pojedziemy gdzieś razem z waszymi mamami...
Izzy: przejażdżka! Super!
Chris: a gdzie Courtney?!
Gwen: ona śpi jak zabita!

*Helikopter zwierzeń*
*Gwen: no ile można spac to nie wiem!*
*Izzy: to nie wina Izzy! Sama chciała!*

Justin: możesz nie używać słowa ''zabita''?!

*Helikopter zwierzeń*
*Justin: nie chce by moje kasa przepadła!*

Gwen: wyluzuj...
Chris: no to niech sobie śpi, bo nie chce by nas pozwała o obudzenie... Dziś przejedziemy się autobusem! Wasze mamy już tam czekają!
Dylan: z co z laską?
Chris: zabierzcie ją tylko bez budzenia jej...
Duncan: słyszałeś lalusiu?!
Justin: ale ja nie mogę...
Duncan: wiem! Dobra wezmę ją!
Izzy: widać, że ty nadal za nią szalejesz!
Duncan: phy... uważa mnie za zdradliwego...
Gwen: mnie i jego nic nie łączy! Ona myśli, że koleżeństwo to zdrada...
Justin: dlatego woli mnie! :D
Chef: (w stroju stewardesy) Pospieszcie się no! Nie chce by paliwo się skończyło! Zostawiłem busa na chodzie...
wszyscy: buhahaha!
Chris: Yy... Chefie?! Coś ty założył?!
Chef: ni innego nie znalazłem!
Chris: no cóż... to idziemy...

W autobusie...

Justin: po tym śniadaniu mnie mdli!
MH Liza: nie próbuj na mnie żygać!
Justin: O rany... (pobiegł do toalety)
DJ: to tu jest toaleta?
Chris: jasne!
Dylan: Yy... bracie co ty robisz z tą kobietą?
Duncan: nic...
Gwen: dziwny jesteś...
Izzy: i on ma ją gdzieś...

*Helikopter zwierzeń*
*Duncan: wykorzystuje wszystko do swoich celów... A jak nie ma tego bubka to mi wolno!*

Courtney: (budzi się i widzi, że ma głowę na kolanach Duncana) Oh... ale wypoczęłam... Duncan?! A to był pewnie tylko sen... (tuli się do niego) wiesz śniło mi się, że ty mnie zdradziłeś z tą okropną gotką i byłam z tym p*********** lalusiem... Ale to się tylko mi śniło... (przytula się do niego mocniej)
Dylan: ty to masz jednak farta...
Duncan: wiem... :D
Gwen: nazwała mnie ''okropną gotką''?!
Courtney: Aa! A co wy tu...?! (wstaje szybko) czemu my się ruszamy?!
Justin: (wychodzi z toalety) kochanie widzę, że się obudziłaś już...
Courtney: Aa! To jednak nie sen! A ja go! Blee!
Duncan: heh... szkoda, że się dłużej to nie utrzymało...
Courtney: ale dlaczego jedziemy?!
Chris: bo jesteśmy w autobusie! Jedziemy się przejechać!
Courtney: Chris!
Chef: (wychodzi z toalety) Chris co było w tym dzisiejszym śniadaniu?!
Chris: nie wiem... Ej! A kto prowadzi autobus?!
Chef: oj! Nie czepiaj się mnie!
Chris: Chefie rany! Kto z was umie prowadzić?!
Courtney: ja!
MD Amy: o nie! Ty już nie prowadź!
Chris: wiem, co w tedy się zdarzyło! Nie chce aby mnie zabrakło!
Duncan: ja umiem prowadzić, ale rurą...
Dylan: no on tak prowadzi, że mi rozbiłam auto na którę pracowałem!
Chris: a umnie ktoś jeszcze prowadzić!
Chef: ja nie mogę znowu! (znowu poszedł do toalety)
Chris: Aa! To kto prowadzi w końcu!
Courtney i Duncan: ja! co?! nie ty! Ja!
Gwen: ja chcę pożyć...
Chris: a nikt więcej nie umie?!
Courtney: ja prowadzę! (pobrała się do kierownicy)
Duncan: chcesz nas pozabijać?!
Courtney: to mnie nie dekoncentruj!
Duncan: to oddaj kierownice!
Justin: zostaw ją niech prowadzi!
DJ: tylko nie szybko!
MD Amy: kto gra zemną w pokerka?!
MDiD Alyson, MI Liza i MI Elissa: ja!
DJ: mamo mówiłem, że nie hartujemy!
MD Amy: ale to nie hazard tylko gra...

*Helikopter zwierzeń*
*DJ: ale ja wiem, że to hazard!*

Chris: zaraz się ten autobus rozbije jak będą we dwójkę prowadzić! Dylan mówiłeś, że miałeś auto...
Dylan: ale tylko na pokaz!
Chris: wolę zginąć ze swojej ręki niż z nich! Ja prowadzę! (odtrącił dwójkę i zaczął prowadzić) Który to hamulec? Pewnie to... (wścinął na gaz)
wszyscy (oprócz Izzy): Aa!
Izzy: ale bomba! Chris świetnie prowadzisz!
Chris: który to hamulec?!
Chef: (wychodzi) ulga... Dobra... Chris co ty robisz?!
Chris: prowadzę!
Chef: ty nie umiesz prowadzić! Zjeżdżaj! (odtrąca Chrisa i prowadzi) Kto mi tu poprzestawiał wentylacje?! Chris!
Chris: nie ja... ostatnio Courtney prowadziła...
Courtney: nie zwalaj na mnie! Duncan też prowadził!
Chef: oboje do kaceru jak przyjedziemy!
Justin: ja też chce!
Chef: Chris ty też... a ciebie nie mogę zamknąć!
Chris: wiesz nie możesz ich zamknąć bo to ja jestem prowadzącym!
Chef: jeszcze zobaczymy kto nim jest!
Gwen: możecie się nie kłócić tylko normalnie prowadzić?!
Chef: dobra...
Chris: Skoro jedziemy to wyzwanie będzie takie... Będziecie musieli wejść na dach autobusu i na nim siedzieć... Kto nie wytrzyma presji, bo będziemy przejeżdżać przez mosty itd... wraca tu z powrotem! Już nie ma drużyn uczestnicy vs mamy tylko działacie na własną odpowiedzialność! Czy mamy są przeciwne temu zadaniu?
MI Elissa: a trzeba będzie się ruszyć?
Chris: wy nic nie robicie...
Mamy: no to nie!
DJ: ale mamo...
MD Amy: teraz gram...
Gwen: Chris ty powinieneś się leczyć!
Chef: dobrze ci ponuraczka dogadała!
Chris: cisza! Kto utrzyma się najdłużej zdobywa nietykalność!
Courtney: ''nietykalność''?! To ja wytrzymam!
Dylan: nie bądź taka pewna mała!
Izzy: to Izzy zwycięży!
Courtney: tym razem nie dam!
DJ: ja już się trzęsę ze strachu!
Chris: no więc gotowi?! Wogle co mnie to... Wchodzić!

Na dachu...

DJ: Aa! Nie wytrzymam! (wszedł do środka)
Duncan: to zadanie będzie proste...
Gwen: chyba źle ci się zdaje! Most! Pochylić się!
(wszyscy się schylili i autobus przejechał pod nim)
Justin: ja żyję!
Dylan: no jasne, że żyjesz...
Courtney: ty się martwisz tylko o siebie?!
Justin: jasne, że nie... o ciebie też...
Courtney: właśnie widzę
Duncan: mam dosyć waszego zrzędzenia! (wszedł do środka)
Courtney: Duncan...
Dylan: mała chcesz do niego wpaść?! (popycha ją to otworu, lecz ona się nie daje)
Courtney: nie ma mowy!
Izzy: Widzicie jakie mam usta przez ten wiatr?! Superowe! (puszcza się i wpada do środka)
Gwen: ale szum... moje uszy! (wchodzi do środka)
Justin: Uwaga drzewo! (nie zdążył się uchylić i wpadł na gałąź, a z gałęzi do środka)
Courtney: Justinek! (pochyla się nad otworem)
Dylan: i tu się mam (popycha ją)
Courtney: Aa! (krzyczy ze środka) Nie daruje ci tego!
Dylan: to nie daruj! :P
Chris: (krzyczy) możesz już wejść!

W środku autobusu...

Courtney: on oszukiwał!
Dylan: ta już...
Duncan: i tak to zadanie to kit!
Chris: :P to sam wymyślaj sobie! Myślisz, że to taka łatwa robota?!
Duncan: tak!
Chris: o już wymyśliłem na jutro zadanie... Hehe...
Izzy: sama się dziwie, ale przerażasz mnie tym swoim ''hehe''
Gwen: tym razem się zgodzę z tobą wariatko... Też mnie to przeraża!
Justin: a mnie przeraża fakt, że cała szczęka mnie boli od tej gałęzi!
Courtney: nic ci nie jest?
Justin: chyba nie... oprócz tego, że boli...
Courtney: jak pocałuje to przestanie... (całuje go tylko cmoknięciem) Przestało?
Justin: jak jak by już lepiej...
Duncan: (wkurzony) kiedy dojedziemy?!
Chef: już jesteśmy! Wysiadać!
MDiD Alyson: ale my jeszcze nie skończyły grać...
Chris: wy sobie grajcie, a wy wysiadać!
DJ: mamo...
MD Amy: słuchaj właśnie mam kolor i nie chce przegrać! Więc daj spokój mamusi!

*Helikopter zwierzeń*
*Justin: z taką mamą jak ma DJ to bym nie wytrzymał! Moja przynajmniej załatwia najlepsze kosmetyki*

Na dworze... przed autobusem...

Izzy: szczerze to wolę ziemie niż ruszającą się podłogę!
Gwen: a mnie się uszy zatkały! Ale jakoś słyszę
Dylan: i co bracie?! Ja mam nietykalność, a ty nie!
Duncan: daj mi spokój!
DJ: musicie się wyciszyć...
Chris: wyciszyć to wy się musicie przy Chefu... Dobra Dylan ma nietykalność, a wy zagrożenie... Możecie teraz robić co wam dusza zapragnie... Znaczy nie! Odwołuje to zdanie! Jeszcze wpadniecie na pomysł, aby to podpalić!
Duncan: nie pomyślałem o tym...
Izzy: jaranie?! Super!
Chris: nie! Ani się wasz! Dobra możecie robić co chcecie, ale nie to co podałem przed chwilą... Dobra to koniec odcinka zapraszam na kolejny na Mame TOTALNEJ Porażki!


Głosujcie na:
- Gwen
- DJ
- Duncan
- Izzy
- Courtney
- Justin
Nietykalność: Dylan (teraz)



Jak spamujecie to ja nie nadążam liczyć! W końcu liczę to bez spamów... Ale mniejsza z tym... Skończyłam pisanie już tego filmu ^^ Teraz muszę ten nagłówek zrobić, a to będzie ciężko... Dlatego, dziś jest krótszy odcinek, bo się zajmuje nim. No już coś zaczęłam... Ale kolejny sezon będzie... Nie powiem na razie jaki, ale z wrażeniami! Spróbuję zrobić animacje czołówki (w kolejnym sezonie) ale to będzie wyzwanie ponieważ nigdy nie robiłam animacji, ani filmików... Jak się uda to będzie :) A teraz głosować!







Odp do ''kynomaniaczka'':
No rzeczywiście się rozpisałaś... Wiem, że ten związek już jest nudny, ale ja przygotowałam już coś naprawdę dobrego... Bo napisałam film, który jest wstępem do nowego sezonu i on się nie zacznie tak jak zawsze... Po prostu ja nie mogę teraz zdradzić o czym to będzie i jak, bo niespodzianki by nie było. Ale mnie troszeczkę przejrzałaś... :) A i był ślub, ale fałszywy...

Do wszystkich:
Nie próbujcie przejrzeć mojej kolejnej seri, bo i tak wam nie powiem! Napisałam notkę, którą nie wiem czy będzie chciało wam się czytać... Jest po prostu długa... Owszem możecie mi dawać różne pomysły, lecz w tej chwili ich nie użyje... Bo jak bym użyła to całe moje pisanie filmu poszło by na marne... Dobra już nie narzekam xD

kolejny odcinek w niedziele, bo jakoś dziś nie mogę napisać... Brak weny po tej tragedii

[*]

19 komentarzy:

  1. Gwen, fajnie, że następny sezon zrobisz ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Głos na Justina :P Szkoda, że taki któtki no ale masz tez inne obowiazki. Juz nie moge sie doczekac kolejnego show ;D


    Ta_Co_Lubi_TDA/TDI

    OdpowiedzUsuń
  4. Justin do domu:/

    OdpowiedzUsuń
  5. nie wiem czemu , ale widzę tyle głosów na Justina to również tak zagłosuję:
    Justin won!
    Idziesz sobie stąd!xD

    SyŚś

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  8. Justin, a pomysł z rywalizacją Dylana z Owenem by był naprawdę zabawny

    OdpowiedzUsuń
  9. i przy okazji - wielka tragedia, aż człowiekowi się nie chce w to uwierzyć...nawet się myśli, że oni cały czas żyją...;[

    OdpowiedzUsuń
  10. " Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..."
    [*][*][*][*][*][*]

    Ta_Co_Lubi_TDA/TDI

    OdpowiedzUsuń
  11. pa pa justin!

    OdpowiedzUsuń

Total Drama Famous Hunters

Total Drama Famous Hunters

Pozostałości

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~RESZTKI Z BLOGA~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gwuncan czy Gwent?

Wybierz, który sezon ma być następny

W kolejnych sezonie ma być jeden czy dwóch prowadzących?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z IV generacji:

Który sezon na blogu lepszy?

Wybierz lokalizację dla nowego sezonu

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z I generacji:

Z kim powinna być Gwen?

Z kim powinien być Duncan?

Z kim powinna być Courtney?

Twoja najbardziej ulubiona seria Totalnej Porażki

Która seria na blogu podoba Ci się najbardziej?

Którą z moich autorskich postaci chcielibyście, aby się pojawiła w przyszłym sezonie?

Kto jest lepszym prowadzącym?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z III generacji:

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z II generacji: