MENU

profilki

Totalna PorażkoLandia

Totalna PorażkoLandia

czwartek, 25 lutego 2010

Odcinek 16 MTP-TDS ''Starcie Vampyra vs Courtney cz.1''

Chris: Dzień dobry drodzy telewidzowie! Mowie tak aby podobalo sie naszym kochanym starzystom...
Ktos: Odwal sie od nas! Nie dostaniesz juz premi! Zabardzo gnebisz Chefa, bo poskarzyl sie!
Chris: a co mamusi nie mogl?
Chef: nie ma jej tu!
Chris: dobra... Daj juz spokoj... Ten odcinek bedzie bardzo, alez to bardzo pelny grozy! I podzielony na dwie czesci! Nie powiem reszty, bo bedziecie obrazeni! To zapraszam na Morze TOTALNEJ Porażki

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ceremonia...


Chris: Heh... Powiem wam, ze to ostatnia ceremonia druzynowa...
Courtney: no narescie nas rozlaczysz! Juz mialam dosc tych frajerow!
Heather: sama jestes frajerka!
Gwen: Heather nie przezywaj sie...
David: rozdawaj to juz...
Kelly: mnie i tak nie zalezy kto odpadnie...
Chris: spoko...
Bridgette: i zas zaczniesz ta gatke?
Chris: Grr... Lizaki trfija do: Davida, Gwen, Leshawny, Courtney.... A ostaniego...
Heather: jak mnie wyrzucicie to wam taka zrobie afere, ze nie zapomnicie do konca zycia!
Kelly: a ja sie bede cieszyc...
Chris: serio? Dobra Heather lap...
Heather: macie szczescie wy *****
Chris: Ej nie wyzywaj bo zmienie zdanie...
Heather: dobra...
David: ale nie moze Kelly odpasc!
Kelly: sluchaj sama na siebie glosowalam...
wszyscy: ze co?!
Heater: bo jestes glupia jak Linsidiotka... teraz bedziesz Kellydiotka...
Kelly: przywalic ci pyskaczko?!
Heather: sproboj...
Chris: Ee... Yy... Ee... Chefie wiesz co robic...
David: wyrzudzcie mnie!
Kelly: nie... (caluje go i ucieka przed Chefem do pontonu i odplywa)
David: ale czego ona a nie ja!
Leshawna: bo jestes glupi?
Bridgette: ale o co halo, bo gapilam sie na zdjecie Geoffa...?
Gwen: zaraz ci powiem...
Chris: dobra idzcie juz spac, bo mnie wykonczycie...
Courtney: kto tu predzej kogo?
Chris: nie wazne... SPAC!
Chef: SPAC Leszcze!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ranek... 9:00... Bufet...

Chef: Dzis tez na sniadanie jest zupa czosntkowa!
Vampyra: o nie!
Courtney: o ktos tu sie boi czosntku?
Vampyra: a ty zielonej galaretki!
Courtney: Nie prawda!
Vampyra: (mowi po cichu) Wiem o tobie wszystko moge cie zniszczyc w kazdej chwili!
Courtney: (przelkla sline) ta... jasne...
Leshawna: ta cala Courtney jest nienormalna... Bez obrazy...
Courtney: s*******
Heather: oh... ksieznizka jest wkurzona na wszystkich...
Duncan: jaka ksiezniczka...
Courtney: grr...
David: (placze) ja chce do Kelly...

*Schowek zwierzen*
*David: Kurde mowie to samo co Katie...*

Chris: (przychodzi) Mam dzis dla was zadanie takie...
Izzy: mow szybko, bo cos planuje!
Chris: Ta... Wiecie, ze telewidzowie uwielbiaja muzyke...
DJ: bedziemy grac na instrumentach?
Chris: nie... lepiej... Bedziecie spiewac...
wszyscy (oprocz Courtney): O nie!
Courtney: ja was wszystkich pokonam...
Chris: a i zapomnialem... Druzyny zostaja rozbite! Zostajecie w nich tak samo jak w druzynie...
Courtney: narescie...
Heather: phy... A niby co mamy spiewac?
Chris: to co bedziecie chcieli... Macie napisac i zaspiewac wlasna piosenke...
Izzy: super!
Gwen: nawet metal?
Chris: co chciecie... Tylko ma to byc spiew a nie... To idzcie teraz to swoich kajut i piszcie... Spotykamy sie za 3 godziny!

Image and video hosting by TinyPic

(wszyscy sie rozeszli)

Kajuta z prawej strony...

Leshawna: ja juz wiem co napisze... Bedzie to rap Leshawany!
Heather: daj se spokoj...
Gwen: no Heather ty mozesz napisac o nienawisci...
Heather: ja wogle nie pisze...
Bridgette: ja napisze jak tesknie za Geoffem...
David: a ja jak za Kelly...
Courtney: jestescie zalosni...
Heather: ty jestes...
Courtney: wiecie... pojde gdzies napisac piosenke zdala od was...
Leshawna: a prosze bardzo...
Courtney: phy... (wychodzi)

W holu...

(Courtney slyszla jak rozmawiaja Duncan i Vampyra)

*Schowek zwierzen*
*Vampyra: o czuje tu jego dziewczyne... Teraz jej namieszam...*
*Courtney: musze zobaczyc co oni robia!*

(Courtney nagle wziela i zaczela podgladac przez dziurke od klucza co robia. Nagle zauwazyla jak Duncan i Vampyra sie caluja)

Courtney: nie!!! (zaczela sie drzec i uciekla z holu)

*Schowek zwierzen*
*Vampyra: no i wszystko teraz ok...*
*Duncan: zdecydowanie rzucam Courtney i zostaje z Vampyra...*
*Courtney: jak on mi mogl cos takiego zrobic?! Po tym wszystkim! Nie... Ja go rzucam!*

Kajuta z lewej strony...

Mece: Duncan! Jak mogles to zrobic Courtney?!
Duncan: jakies Courtney? Vampyra jest moja dziewczyna teraz...
Mece: a ja uwierzylam ci ze jestes spoko!
Vampyra: przykro mi jak ci cos nie odpowiada... Jak widac on woli mnie od niej...
DJ: Ziom przesadziles...
Duncan: nie wtracaj sie w sprawy z kim chce byc...
Mece: a wolisz byc z Vampyra niz Courtney?
Duncan: zdecydowanie tak!

*Schowek zwierzen*
*Vampyra: dzis juz powinnam zaatakowac! Hahaha! Hahaha! Jak zawsze bede miec to co chce!*
*Mece: chyba DJ mi teraz uwierzy... Znajdziemy haka na Vampyre! Ja juz wiem jakiego...*

Mece: DJ chodz ze mna do holu...
DJ: ok...
W holu...

DJ: slucham cie Mece...
Mece: Wierzysz mi teraz, ze Vampyra jest wampirem?
DJ: no nie wiem...
Mece: widzialas jak sie zachowala i jak Duncan...
DJ: wiesz... Masz racje... wierze ci...
Mece: to mam plan...
DJ: jaki?
Mece: ja napisze dla nas te piosenki, a ty czegos poszukasz o tej Vampyrze...
DJ: czego?
Mece: nie wiem... Jakis informacji... Wkradnij sie czy cos...
DJ: ale ja nie kradne...
Mece: tym razem musisz... Powiem ci tylko, ze jak to zrobisz mozesz nas uratowac...
DJ: no dobrze... zgadzam sie... (poszedl)

*Schowek zwierzen*
*DJ: Jak powiedziala ze moze nas uratowac to wlasnie poszukam... Mamusiu nie gniewaj sie...*

Kajuta z prawej strony...

Gwen: ile nam jeszcze czasu zostalo?
Bridgette: nie wiem... Z jakas godzina?
David: ja juz napisalem ta piosenke...
Heather: no ja tez napisalam jak bardzo was nie cierpie...
Leshawna: jak bardzo nas nie cierpisz jak bardzo kochasz Noah...
Heather: nie prawda!
Leshawna: przeciez widze co napisalas...
Heather: Ej! to nie prawda!
Gwen: o pyskaczka boi sie swoich uczuc...
Heather: spadaj...
Bridgette: a nie wiecie ile dokladnie zostalo nam czasu?
Heather: sprawdzmy na palmtopie tej modrali, wariatki...
Bridgette: ale ona zakazala go dotykac...
Leshawna: niech dostanie nauczyke...
Gwen: ja tam nic nie widzialam i nic nie slyszlam...
David: ja tez nie...
Heather: (bierze palmtopa) a co my tu mamy? Zdjecia... Vampyry i Duncana razem?!
Leshawna: pokaz! (zabiera jej palmtopa) Ej no...
Gwen: Vampyra i Duncan?... Chwila cos sobie przypominam...
Bridgette: czy ona przypatkiem wczoraj nam cos nie mowila?
Gwen: no... wiem tylko, ze o trzymaniu sie na rece...
Bridgette: i zdradzie...
Gwen: no, ale dalej juz pustka...
Bridgette: racja...
Leshawna: moze dlatego ta dziewczyna tak glupieje?
Heather: a ja mam to gdzies...
Leshawna: dobra piszmy to, bo zostalo nam pol godziny...


Po 30 minutach...

Chris: koniec czasu! Wszyscy spotykamy sie na gornym pokladzie tam jest scena!

*Schowek zwierzen*
*Izzy: Izzy nie napisala piosenki... Bede zmyslac! Zaspiewam cos co wystraszy Vampyre!*

W tym samym czasie w bufecie...

DJ: Chefie! Chefie! Jestes tu?!
Chef: no! Co chciales?! Chcesz sie nauczyc byc taki jak ja?!
DJ: moze kiedys indziej... Potrzebuje pomocy!
Chef: z czym?!
DJ: Chefie masz moze informacje... (mowi po cichu) zwiazane z Vampyra?
Chef: no.. Ej, a co?!
DJ: Chce sie czegos dowiedziec...
Chef: DJ nie spodziewalem sie tego po tobie! Jestem z ciebie dumny!
DJ: fajnie... a dasz?
Chef: jasne... Mam akta... Powiem ci tyle, ze Chris ja wynajał...
DJ: serio?
Chef: tak, ale nie moge mowic szczegolow!
DJ: dobra... A dasz te akta?
Chef: niech pomysle... Jasne nigdy nie bylem z niebie taki dumny!
DJ: nie chcial bym marudzic, ale Chefie powtarzasz sie!
Chef: sorry... Ej! Dobra trzymaj! (daje mu)
DJ: dziekuje! (patrzy w akta) Jejku?!
Chef: co?!
DJ: nie nic! Jeszcze raz dziekuje! (polecial)

Na gornym pokladzie...

(wszyscy sa oprocz DJ)

Chris: no to zciemnimy troche pogode! (wzial jakiegos pilota i nacisna na guzik i nagle zrobilo sie troche ciemno)
David: jak to zrobiles?
Chris: normalnie... Efekty specjalne... Dobra ktos chce byc pierwszy?
(nikt nie podsiol reki)
Chris: Ej... Ale tlumy... Dobr aja wybiore... To moze Gwen!
Gwen wole na koncu...
Chris: nie!
Gwen: dobra... (wchodzi na scene) Piosenka miala byc metalona, ale nie jest... Jest taka... tyłuł ''Głupie show''
Zaś w tym głupim show biorę udział.
Chodź są tu dwie moje przyjaciół.
Jest też pyskaczka, która była kiedyś łysa.
Ale już ma wszystkie włosy...
Dlatego Noah do niej coś poczuł...
Moge powiedzieć, że nie lubie Chefa kuchni... Ani Chrisa...
Lecz przez glupią pierwszą serie poznałam przystojnego gitarzystę...
Który wpadł mi w oko...
Tym wybrankiem jest Trent...
Dlatego go pozdrawiam!
I wszystkich przegranych też!

Chris: I tyle? Bede to ocenial w skali od 1- 10... To daje... 5... Bo mnie nie lubisz...
Gwen: i dobrze... :P
Chris: to teraz... Heather!
Heather: nie mam zamiru wystapic!
Chris: odpadniesz... mowie ci...
Heather: dobra, dobra... tytuł to... ''Nie lubie wszyskich''
Wszyscy mnie wkurzają, ale ja ich w tedy też!
Nienawidze was! Lecz nietykalność zdobyć mam!
Niech opisze każda dziewczynę co została jeszcz w grze...
Leshawna- gruba baba, z brzytkim ogonie, chodz charakterek ma nawet spoko...
Izzy- wariatka, kretyka, idiotka, aż szkoda słow...
Gwen- porąbana gotka... I tyle...
Courtney- uważa się za nie wiadomo kogo i wriatkom jest gorszą od Izzy...
Bri...

Courtney: (drze sie) Odwal sie odemnie żmijo!
Heather: wybacz, ale dokoncze piosenke...
Chris: ej moszesz sie streszczac nie chce mi sie ciebie sluchac...
Heather no!...
Spotkałam tu fajnego gościa
Co jest najrozsądniejszy z wszystkich...
Oczywiscie zaraz po mnie...
Ale jest madry i nawet go lubie...
Imnia nie dradze, bo za duzo mowie!

Chris: Ee... koncowka fajna... 5...
Gwen: to nie fer...
Chris: jak bys nie uzyla tego, ze mnie nie lubosz to moze by cos bylo...
Gwen: grrr...
Chris: jak Courtney przerwalas Heather to ty zaprezentuj cos napisala...
Courtney: (mowi smutno) jasne... Zaraz was wstrząśnie! a tytuł to... '' To koniec już! Zdradziłeś mnie!''
Nie potrafisz miłością obdarzyc mnie.
Wiedzialam o jej istnieniu dawno już!
Pozwoliłam bys myslał, że nic nie wiem o was, nic!

Wczoraj z nią, dzisiaj ze mną tu jestes
I mówisz, ze kochasz mnie i przysiegasz na całe swoje życie...
...Że tak jest.
Kiedyś jeszcze wierzyłam, że możesz się zmienić i ze mną być.
Przyznaje, że byłam głupia, naiwna i teraz wiem,
Że powinnam z Justinam być!

Okłamałes mnie,
Zemszcze się dobrze o tym wiesz.
Zdradziłeś mnie teraz ja będę ranic cie!
Poczujesz gorzki smak,
Poczujesz ten sam ból...

Już nic jest nie marty tez skrawek,
Ten skrawek papieru z podpisem twoim i mym! (targa ta 32 stronicowa liste)
Nie warte te marzenia, sny, co o tobie były!
Nawet nie warte te noce spędzone we dwoje.
Nie warte nic!

Poprostu zdradziłeś mnie!
Poprostu zraniłeś mnie!
I to wszystko nie warte nic!

Chris: Yy... Calkiem niezle... 9...

Courtney: (rozplaka sie) Przepraszam was wszystkich!... (pobiegla do krawedzi pokladu)
Duncan: (budzi sie z transu) nie Courtney czekaj!
Courtney: zas sobie o mnie przypomniales?!
Duncan: co co ci chodzi?!
Courtney: Jeszcze nie zrozumiales piosenki?! Widzialam dzisiaj jak ty i Vampyra sie calujecie! (zas placze) Ty mnie nie kochasz! Zaraz tam wskocze i bede miec spokoj raz na zawsze! Ułoz sobie zycie z wampirem!
Duncan: co?! Courtney nie skacz!
Courtney: zegnaj zdrajco! (wskoczyla)
Chris: cholera! Cholera! Cholera!
Vampyra: Duncan chodz do mnie ty jej nie potrzebujesz...
Duncan: jasne, ze jej nie potrzebuje... Mam ciebie...
(DJ, nagle wpada jak szalony)
Chris: Vampyra cos ty zrobila?! Prawnicy mnie jej zabija!
DJ: Ej! Nie ufajcie Vampyry! Courtney mowila prawde to jest prawdziwy wampir! (pokazuje wszystkim jej akta)

Image and video hosting by TinyPic

wszyscy (oprocz Vampyry): Uh! Aaa!
Heather: ja cie krece! Ta madralisjka nie zwiarowala!
Leshawna: jeju! I co teraz?!
Izzy: ja tez mowilam, ze to nie czlowiek!
David: Duncan chodzisz z strasza kobieta?! Zalosne...
Duncan: (budzi sie z transu) Co ja zrobilem?! Teraz rozumiem... Vampyra! Oh! Ale ja bylem glupi! Dalem sie jej uwiesc! Cholera musze ratowac Courtney!
Vampyra: no to odkryliscie moja tajemnice! Teraz koniec z grzecznosciami...
Chris: Vampyra mialas wziasc cos zrobic aby sie nie calowali i jednego sobie wybrac, ale dlaczego akurat chlopaka dziewczyny co jej prawnicy mnie zniszcza?!
Vampyra: Daletego ze kocham nienawisc! A ja mialam zabic lecz sama siebie zabija! Heh szkoda... Jej krew byla by nalepsza... Wiec jak juz wiecie kim jestem to was wszystkich po zabijam! Najpierw Duncana! Chodz do mnie kąsku!
Duncan: (waha sie urokowi) nie!
Vampyra: Ty powiedziales nie?! To sama po ciebie pojde!
Mece: nie zrobisz mu nic! (rzuca w Vampire czym popadnie)
Vampyra: jestes smieszna! Ja jestes maszyna do zabijania!
Chris: ratujcie sie!
Vampyra: o nie, nie nie!
Duncan: przez ciebie ona nie zyje! To ty zginiesz! (wyciaga z kieszeni kolek)
Bridgette: a z kat ty masz kolek?!
Duncan: nosze go od kat Courtney miala sie stac wampirem tak na wszelki wypadek!
Gwen: to ona nie bredzila?
Heather: ja p******...
Leshawna: i co teraz?!
Izzy: walic w nia czym popadnie!
Vampyra: to wam nic nie da... Duncan jestes nie grzecznym chlopcem... Chcesz mi ten marny kolek wbic? Niedorzeczne! (wytraca mu kolek z reki i go przewraca)
Duncan: Aaa! zostaw mnie!
Vampyra: nie... Wiesz jak ja cie pragne... Ty pragnales mnie i zdobyles teraz ja ci to odplacam...
(Heather nagle bierze kolek)
Vampyra: powiec papa Dunky!
Duncan: Aaa! Mamusiu!
(nagle Heather podchodzi od tylu to Vampyry i wbija jej kolek)
Heather: a masz!
Vampyra: ała!!!
wszyscy: Heather ty?!
Duncan: uratowalas mi skore?! (staje)
Heather: no... Nie moglam bym patrzec jak wampyr zdzera kogos na wlasne oczy... A wogle pozniej by mnie to spotkalo... A swiat potrzebuje Heather!
Leshawna: Heather jestes bohaterka!
Heather: nie przesadzajcie!
Vampyra: Ah... to jeszcze nie koniec! (czolga sie) Przynajmniej ta cala Courtney nie zyje! (waha powietrze) Co?! Ja ja czuje! Ona gdzie zyje! Musi jeszcze zyc pod woda! Grrr!
Duncan: Vampyra to juz koniec! (kopie ja w brzuch tak ze wlatuje do morza)
Chef: (przychodzi) co sie stalo?
Chris: (przerazony) Chefie odplywa z tad predko!
Chef: a gdzie?!
Chris: nie wazne tylko odplywaj!
Duncan: nie mozemy bez Courtney! Zaraz po nia wskocze!
(nagle statek odplynal z ta z szybka predkoscia)
Gwen: łoh...
Mece: to znaczy, ze...
DJ: ona...
Duncan: Chris dlaczego to zrobiles ona jeszcze zyla?!
Chris: ratowalem wam skore jak by Vampyra sie pokazala!
Heather: nie spodziewalam sie, ze tej mądralijskiej juz nie ujrze...
Leshawna: no ja tez...
Bridgette: smutne...
Duncan: Courtney nie!!! Przez zemnie zginelas! (padl na ziemie i zacząl plakac)

~~C.D.N~~

Chris: To be Continued...




I jak wam sie podoba? Wiem, ze jestescie ciekawi co sie stanie... ale musiscie wytrzymac... A i wszystkie piosenki napisalam ja... Najdluzej mi zeszla ta dla Courtney... Szczeze to juz ja kiedys napislam, ale nie mialam gdzie umiescic i postanowila, ze tu bedzie dobrze...

6 komentarzy:

  1. SUPER! EXTRA! BOMBOWE!!!!!! (sory za capsa) Tyle czekalam na ten odcinek!!!! Jest poprostu WSPANIALY! ( i znow sorry za capsa)

    OdpowiedzUsuń
  2. za ile napiszesz drugą część ciekawe czy Courtney przeżyje oby przeżyła to jest EXTRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(tak samo sory za capsa)nie mogę się doczekać oby Courtney przeżyła




    pokekit

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Poprostu! Zadziwilas mnie! Ja tez mam nadzieje, aby Courtney przezyla! Czekam na kolejny odcinek! Poprostu waspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  4. ale czadowe!
    najlepsze ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Pisz kolejny odc. bo jestem ciekaw czy Court przezyje, tak jak reszta ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. http://nasza-wyspa-totalnej-porazki.blog.onet.pl/ fajny blog



    pokekit

    OdpowiedzUsuń

Total Drama Famous Hunters

Total Drama Famous Hunters

Pozostałości

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~RESZTKI Z BLOGA~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gwuncan czy Gwent?

Wybierz, który sezon ma być następny

W kolejnych sezonie ma być jeden czy dwóch prowadzących?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z IV generacji:

Który sezon na blogu lepszy?

Wybierz lokalizację dla nowego sezonu

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z I generacji:

Z kim powinna być Gwen?

Z kim powinien być Duncan?

Z kim powinna być Courtney?

Twoja najbardziej ulubiona seria Totalnej Porażki

Która seria na blogu podoba Ci się najbardziej?

Którą z moich autorskich postaci chcielibyście, aby się pojawiła w przyszłym sezonie?

Kto jest lepszym prowadzącym?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z III generacji:

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z II generacji: