MENU

profilki

Totalna PorażkoLandia

Totalna PorażkoLandia

poniedziałek, 1 marca 2010

Odcinek 20 MTP-TDS ''Wodna siatkówka''

Chris: Yy... Czesc... Nie chce sie zabardzo rozgadywac, bo Courtney mnie tu znajdzie i bedzie sie darla o tego palmtopa...
Courtney: aha! Tu jestes! Daj mi nowego palmtopa! Daj mi palmtopa!
Chris: no wlanie o to chodzilo! To zapraszam na Morze TOTALNEJ Porażki! (zwial)
Courtney: jak mi nie odkupisz palmtopa to ci zdejme to show!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ceremonia...

Chris: dzis pozegnam dwojke z was...
Courtney: wiadomo kto...
Heather: no ty...
Justin: ja napewno nie odpadne... Za bardzo btm rozczarowal ludzi...
Duncan: lepiej sie nie odzywaj *****!
Justin: ja mam te teksty gdzies...
Duncan: A ja mam ci pokazac gdzie ja mam twoje gdzies?!
Heather: Chris najlepiej wykop ich obu...
Chris: nie... To ty bylo za proste...
Mece: kiedy zaczniesz rozdawac?
DJ: no kolo, bo Chef powiedzial, ze telewidzom sie nudzi twoje gadanie...
Chris: co?! Moje gadanie sie nudzi?!
Courtney: no jasne... Odkup mi palmtopa!
Justin: ja jak wygram kupie ci ile bedziesz chciala palmtopow...
Courtney: tro ja wygram!
Duncan: racja albo ja albo ona! Chris po cholere tego lalusia do show dawales?!
Chris: juz mowilem...
David: bedziesz to Chris tak ciagnal...
Izzy: no daj tego lizaka!
Chris: ok... dla Mece, DJ, Gwen...
Heather: Gwen zostaje?! Jak ona nic nie robila!
Gwen: :P I co?!
Chris: no zostaje... a reszta dla Courtney, Justina, Duncana i... Plaziver!
Izzy: to nie moje imie!
Chris: to jak?!
Mece: tak smao jak przed tem...
Chris: Izzy...?
Izzy: tak!
David: co odpadam?!
Heather: ty to sobie mozesz, ale ja?!
Chris: na was padlo najwiecej glosow...
Heather: no nie! Nie moge w to uwierzyc!
Chris: David myslalem, ze sie nie zdziwisz odpadnieciem...
David: ale myslalem, ze nie odpadne...
Chris: a kto mowil, ze juz nie chce grac i chce do Kelly?!
David: ja zartowalem!
Chris: slowo sie zeklo!
Heather: ale nie mozliwe, ze odpadlam!
Chris: mozliwe... Teraz sami sobie pojdziecie czy zawolac Chefa?
Chef: (drze sie niewiadomo z kat) ja mam wolne! Radz se sam!
Chris: ta...
Heather: grr... (zjezdza po linie i odplywa)
Gwen: ale dobrze, ze odpadla ta pyskaczka...
Courtney: z tym sie zgodze...
David: to zegnajcie! (zjezdza po linie i odplywa)
Gwen: wiesz, ze bedziemy same w kajucie...
Courtney: jak mi nie bedziesz podskakiwac to moze wytrzymam!
Chris: nie bedziecie same... Dochodzi do was Justin!
Courtney: nie!!!
Justin: o tak... dziex Chris...
Duncan: ja nie pozwole! Ja sie zamienie!
Chris: nie...
Courtney: to ja sie chce isc do tamtej drugiej...
Chris: nie ^^
Izzy: hehe! Bedzie awanturka! ^^
Duncan: sluchaj lalusiu! Tkniesz ja, a ja ciebie i bedzie papa Justinek! KPW?!
Justin: :P
Duncan: dorabe mu!
Courtney: Duncan ja mu dorabe jak mi cos zrobi... Aha Chris... Chce nowego palmtopa!
Chris: ta juz... Dobra to mozecie juz isc... (zwial)
Courtney: ale ja chce palmtopa!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Południe... godzina 12:00... bufet...

Izzy: nie ma Chrisa, i nie ma Chefa!
Mece: Chris jest...
Justin: Courtney tak ladnie w nocy spalas...
Courtney: grrr... Duncan ty tylko mowisz, a nic mu nie robisz...
Duncan: bo nie chce, aby mnie Chris wywalil...
Gwen: ale tu spokojnie bez Heather...
DJ: no i przestalem sie juz bac...
Justin: Courtney ty serio chcesz sobie skompikowac zycie?
Courtney: odwal sie... a najlepiej nic nie mow...
DJ: tak jest goraco na dworze, ze nie mozna wyjsc...
Izzy: nawet Izzy jest goraco...
Duncan: ej... nie ma tu gdzies klimy?
Gwen: nie ma szukalam...
Justin: Courtney mam cie od niego uwolnic?
Duncan: chyba ja uwolnie zaraz ja od ciebie!
Courtney: przestancie juz... Mam was dosyc... ( mowi smutno) ja chce palmtopa... Teraz jestem niewartosciowa...
Justin i Duncan: nie prawda!
Duncan: przestaniesz?! Ona jest ze mna i koniec...
Courtney: wlasciwie Duncan przemyslalam to... Po co mamy byc razem jak po tym show i tak sie nie spotkamy przez moja matke?... Chce byc sama... Moze to nie bedzie tak bolalo jak strata palmtopa!...
Duncan: co ty wygdujesz?!
Justin: ona cie nie chce :P

*Schowek zwierzen*
*Justin: nie powiem wam jak uwolnie Courtney... Przy ktorejsc eliminacji sie dowiecie...*

Courtney: nie mam palmtopa, nie moge byc z ekskryminalista i musze tu siedziec z wariatem, ktory chce mnie zdobyc!
Gwen: Wiesz to tylko palmtop glupia ''zabawka''...
Courtney: ale dla mnie ta ''zabawka'' jest najwazniejsza!
Duncan: mala wrzuc na luz...
Courtney: widze, ze nawet w dupie masz moja liste!
Duncan: a co myslalas, ze sie tego naucze?!
Courtney: tak... Nie jestes mi pisany!
Justin: ale ja jestem...
Courtney: fajnie, ze za mna sie uganialo juz tyle facetow... David, Riccardo, Cody i teraz ty Justin...
Chris: (przychodzi) A co wy tacy smutni ludzie?!
Courtney: grr...
wszyscy: Chris?!
Chris: wiem, ze mialo mnie nie byc, ale taka jest duchota, ze nie da sie nigdzie jechac... Courtney pomyslalem troche i ci odkupilem nowego palmtopa...
wszyscy: serio?!
Courtney: nie wierze to co slysze! Chris mi odkupil palmtopa... bardzo zaskakujace...
Izzy: ''wujek'' Chris dzis jakis dobry ^^
Chris: ''wujek'' Chris? Moze byc... (daje Courtney palmtopa)
Courtney: (zabiera i oglada) on jest taki sam jak tam ten! Teraz dzwonie do prawnikow!

*Schowek zwierzen*
*Chris: mialem dosc jej marudzeni to odkupilem... Z wlasnej pensji! Dobra jej mama przyslala... Ale i tak przeprogramowalem!*

Courtney: (dzwoni) ''polaczenie nie moze byc zrealizowane'' ?! Co za szmelc! (dostaje wiadomosc od swojej mamy) o mama do mnie pisze!
Gwen: czytaj...
Courtney: (czyta) '' obejrzalam kawalek tego show co w nim jestes i grasz o ta kase... Zauwazylam ladnego chlopaka, co do ciebie pasuje... Chyba mu Justin... Dobrze, ze ten kryminalista cie nie zaczepia... A i wiem, ze rozwalilas palmtopa to przesylam ci tu nowego...- Mamusia''
Duncan: no jeszcze twoja matka sie do mnie nie przekonala...
Courtney: i nie przekona... Ej chwila! Chris ty mi nie odkupiles palmtopa!
Chris: i co z tego?! Wazne, ze masz i nie marudzisz!
Mece: twoja matka jest dziwna Court... Bez obrazy...
Justin: Zobacz Courtney... Twoja matka sie do mnie przekonala... Powiedziala, ze pasujemy do ciebie... Jeszcze nie kapujesz?...
Duncan: grr...
Courtney: p****** to wszystko!

*Schowek zwierzen*
*Courtney: udawalam grzeczna dziewczynke... Az za grzeczna... Teraz beda wredna!*

DJ: zas zaczynam sie bac...
Courtney: mam do po uszy! Chris gadaj zadanie bo wiem, ze masz jakies!
Duncan: odzylas...
Courtney: zamknij sie Duncan! I rob co ci kaze! A ty Justin wal sie na ryj! Rozumiesz to?! Bo aj wkoncu wezne i cie sama r********!
Gwen: zaszalala...
Chris: dobra! chcecie zadanie to tak! Dzis pogramy sobie w siatkowke w morzu!
Mece: z rekinami?
Chris: nie ma rekinow...
Courtney: na szczescie!
Izzy: ale rekiny sa fajne...
Gwen: no dopoki cie nie zjedza...
Chris: bedziecie grac trzy na trzy... Izzy jest rezerwowa... Zmienia sie co dwie druzyny... Pozniej podsumuje, ktore osoby graly nalepiej i zwierza sie jeden na jeden... Ta osoba, ktora w tedy wygra ma gwarantowana...
Courtney: nietykalnosc?
Chris: no...
Courtney: wy mozecie sie juz pakowac! I tak ja zdobede nietykalnosc!
Gwen i Mece: wrocila Courtney!
Courtney: Ej!
Chris: to idzicie sie przebrac i za 15 minut jestescie w morzu!

Po 15 minutach...

(wszysscy w morzu)
Izzy: ja nie chce byc rezerwowa! Ja chce grac!
Chris: (wlatuje do wody) Jest tak goraco, ze ja tez poplywam!
Courtney: a gdzie pilka?
Gwen: wlasnie...
Chris: macie grac ta nadmuchana, aby nie oboibijac sobie buziek...
Justin: bo przeciez ja musze dwac o twarz...
DJ: ziom przesadzasz z wygladem...
Justin: i co z tego?! Jestem modelem...
Chris: wiedzialem, ze zapomne czegos...(klika na guzik od pilota i wysuwa sie siatka)
Mece: juz nas niczym nie zaskoczysz...
Courtney: Chris jeszcze o czyms zapomniales...
Chris: a tak druzyny... Justin, Duncan i Gwen vs Courtney, DJ i Mece...
Courtney: moze sie uwolnie w koncu od facetow...
Duncan: ja nie bede wspolpracowal z lalusiem...
Justin: a ja z kryminalista..
Gwen: a ja nie chcce przegrac...
Duncan: walnal bym Doris...
Courtney: a ja bym walnela ciebie zaraz ta pilka tylko, ze jest tam powietrze i cie nie zaboli...
Justin: nie lubi cie...
Duncan i Courtney: przymknij sie!
DJ: ja sie boje i takiej pilki...
Mece: DJ nie przesadzasz troszeczke z bojaznia?
DJ: ale co ja poradze jak wszystko jest takie niebezpieczne?
Chris: DJ musial byc nie zyc abys byl bezpieczny...
Courtney: kiedy zaczynamy grac?
Izzy: wlasnie kiedy?! Bo chce sie zmienic z kims!

Chris: zaczyna DJ... serwuj (gwizdze w gwizdek)
DJ: (serwuje tak, ze pilka nawet nie dolatuje do siatki) sorka...
Courtney: ale z ciebie ofiara! Rzeby taka pilka nie przebic!
Mece: nie krzycz na niego staral sie...
Courtney akurat...
Mece: widze, ze zaczynasz rywalizowac... To ja tez zaczne przestac byc mila... DJ ty ofiaro losu! Czemu tego nie przebiles?! Przez ciebie stracilismy punkt! Przynajmniej Izzy wejdzie!
Courtney: no ta wiatka nie moze byc gorsza od niego...
Izzy: super! Bede grac...

Gwen: jak DJ bedzie serwowac, to latwo zdobedziemy punkty...
Duncan: no tylko ja i ty bedziemy grac, lalus jest nie potrzebny...
Justin: spadaj!
Duncan: ze co?!
Justin: a to! (nagle wpycha Duncana pod wode) A top sie ty *****!
Gwen: przestan to sie naserio udusi! (odciga Justina)
Duncan: masz p****** kolo! (zaczyna sie z nim bic)
Chris: Ej! bo stracicie punkt!
(przestali sie bic)
Gwen: ja serwuje! (zaserwowala)
Chris: jest 1:1!
Gwen: czemu?! Przeciez zaserwowalam i nikt nie odebral...
Chris: nie poczekalas na gwizdek!
Gwen: grr...
Courtney: i dobrze... Ja i tak wygram! Ja serwuje!
Courtney: (zaserwowala i wiatr porwal pilke) Cholerny wiatr!
Gwen: :P Pojde po nia...
Duncan: teraz ja serwuje...
Justin: nie bo ja!
Duncan: ty serwujesz jak baba!
Justin: a ty jak moja babcia!
Duncan: a ty jak moja prababka!
Gwen: (przyniosla pilke) Rany mam dosyc! Duncan serwuj!
Chris: czekajcie! Gwen ty schodzisz i wchodzi DJ teraz tak bedziemy grac...
Courtney: ja nie bede zchodzic napewno!
DJ: czesc chlopaki...
Duncan: grr... (serwuje)
Courtney: (odbiera i podaje do Mece)
Mece: (przebija)
Justin: (odbiera i upuszcza) kurcze...
Duncan: ciamajda!
Chris: duzo scie pograli...
Izzy: Izzy teraz chce serwowac!
Chris: dobra...
Izzy: (serwuje i pilka laduje gdzie daleko) o zamocno...
Chris: kto poplynie po pilke tak daleko?
Gwen: moge ja... (nagle patrzy,a pilke zrzera rekin)
Courtney: Chris mowiles, ze nie ma rekinow...
Chris: bo mialo nie byc
Justin: wszyscy na statek!
(wszyscy zdarzyli uciec na statek)

Na statku...

Courtney: i wariatko jak mamy dokonczyc teraz gre?!
Chris: nawet jak by byla pilka to nie dokonczymy, bo jest rekin...
Duncan: i dobrze... daj nam luz...
Chris: ale za to nietykalnosci nikt nie zdobadzie...
Gwen: ja sie zgadzam...
Courtney: a ja chce nietykalnosc! Mow zadanie...
Mece: ale ja nie chce...
DJ: ja tez...
Justin: Courtney przeciez i tak nie odpadniesz...
Courtney: ale ja chce nietykalnosc!
Duncan: zaczyna sie...
Chris: to postanowione... Dzien luzu...
wszyscy (oprocz Couetney): super!
Courtney: ale ja chce nietykalnosc zdobyc!
Chris: rany...
Izzy: Chris, a ja moge isc se z rekinkiem pogadac?
Chris: jesne...
Izzy: dzieki! (wskakuje do morza)
Duncan: no to ja sie nudzic...
Justin: a ja pojde z Courtney...
Courtney: nigdzie ze mna nie pojdziesz!

*Schowek zwierzen*
*Gwen: ale ta Courtney zgrzedna sie zrobila*
*Mece: Courtney jest niezdecydowana...*
*Courtney: ja chce isc sama i przeprogramowac tego palmtopa... Nie wytrzymam bez zasiegu!*
*Duncan: juz nie wiem czy ma mi zalezec na Court czy nie...*
*Chef: hej!*

Chris: to ze daje wam dzien luzu nie znaczy nie nie bedzie eliminacji... A i nie dam wam dzis mozliwosci wypowiedzenia sie...
DJ: a to czemu?
Chris: bo Chef teraz jest na statku i caly zasyfil...
wszyscy: fuj!
Courtney: ja tu dluzeniej nie wytrzymam... Chris a nie mozesz dac mi tego miniona i uniknac tego wszystkiego?
Chris: nie...
Duncan: a co ksiezniczka chce isc na skroty?
Courtney: (wali go w leb) miales tak do mnie nie mowic!
Justin: ostra i zadziorna... podniecasz mnie...
Mece: zal...
Courtney: S******* (poszla sobie)

Chris: dobra to koniec odcinka... Zas wyszedl jakis dziwny, a to moze dlatego, ze mamy dziwnych uczestnikow... Przynajmniej Courtney nie bedzie gnebic o palmtopa... Moze jutro sie polepszy?... Jesli chcecie wiedziec ogladajcie Morze TOTALNEJ Porażki!

Glosujcie na:
- Duncan
- Justin
- Courtney
- Gwen
- Izzy
- Mece
- DJ

18 komentarzy:

Total Drama Famous Hunters

Total Drama Famous Hunters

Pozostałości

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~RESZTKI Z BLOGA~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Gwuncan czy Gwent?

Wybierz, który sezon ma być następny

W kolejnych sezonie ma być jeden czy dwóch prowadzących?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z IV generacji:

Który sezon na blogu lepszy?

Wybierz lokalizację dla nowego sezonu

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z I generacji:

Z kim powinna być Gwen?

Z kim powinien być Duncan?

Z kim powinna być Courtney?

Twoja najbardziej ulubiona seria Totalnej Porażki

Która seria na blogu podoba Ci się najbardziej?

Którą z moich autorskich postaci chcielibyście, aby się pojawiła w przyszłym sezonie?

Kto jest lepszym prowadzącym?

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z III generacji:

Kto ma się znaleźć w następnym sezonie z II generacji: